chłopak z neta

doktor_house---> Czyli wg. Ciebie gdybym ja spotkała się z facetem z neta to byłoby gorzej czy lepiej niż np. w rozmowie na gg ?

zuzia, jestem przekonana, ze nie:) ale jesli jestes tak happy jak ja, to gratuluje:)

ok doktorku powodzenia na egzaminie :)

czego sie spodziewać Jeszcze napisze do Ciebie. On sam sobie z tym nie poradzi musicie wymyslic jak mu pomoc :) Ja po prostu kolege prawie na sile wyciagalem na rowerek, albo na meczyk pilki noznej :) nie zostawiajcie go bo on sobie, nie da rady to juz jest uzaleznienie niestety. Dobra juz spadam naprawde.

zuzia 49 dziekuje :)

nie no to taki żarcik był :) ale faktycznie promienieje :)

Katarzyna napisac można wszystko a wystarczy odrobinka znajomosci psychologii żeby wiedzieś czy ktoś sciemnia czy nie lepiej sie spotkć i pogadać bo bazując tylko na necie nigdy nie bedziesz miała pewności czy nie jesteś oszukiwana

Zuzia49--> no właśnie , jak ja poznaje jakiegos faceta to pierwsze co robię to pytam :Gdzie chodził do szkoły , potem lece na NK i go szukam i coś tam się z tej NK dowiem no ale... pewności się nie ma :O i tu jest problem , szczerze to się jeszcze z neta z żadnym nie spotkałam bo nie mam takiej potrzeby ale czesto sobie na czata wejdę Znowu moja kumpela spotkała sie z chłopakiem z fotki.pl no i są razem podobno najlepszy chlopak jaki jej się trafił :D :P

poznalam chlopaka przez neta,bylismy 3 lata razem,i skonczylo sie.od pol roku jestem z innym(tez z neta)i powiem wam ze jest zajebiscie:)

generalnie to jest chyba tak,ze jeżeli obydwie osoby fajnie sie dogadują to jak juz to zostało napisane nie ma co zwlekać tylko jak najszybciej sie spotakć nie wyobrażam sobie pisac z kimś przez trzy lata i zyć marzeniami o tej drugiej osobie to bez sensu jeżeli ta druga osoba nie chce sie spotakć to musi byc coś nie tak ...planowanie wspolnej przyszłości rozmawiajac na gg to już wogóle przesada

mam pytanko czy dla tych chlopaków z neta musiałyście sie przeprowadzic albo z czegos zrezygnoac np ?:)

Moja kumpela diametralnie się zmieniła na gorszą , stała sie takim kujonem , przestała szaleć , chłopak z neta zrobił jej pranie z mózgu :O No ale potem z nim skoczyła i było wszystko w normie ;)

podnosze

mam przyjaciółkę, która od 7 lat związana jest z facetem poznanym przez internet. on zagadał do niej na gg po tym jak zakończył się jego poprzedni związek. zaczęli rozmawiać - trwało to jakieś 1,5 roku. potem się spotkali i... to była miłość od pierwszego wejrzenia.