Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mariaElena

czy to obsesja?!

Polecane posty

Gość mariaElena

Mój mąż codziennie przed snem sprawdza klamkę od drzwi wejściowych, tzn. szarpie ją czy aby nie są dzrwi otwarte. stoi przy kuchence gazowej i gapi sie 5 min czy gaz sie nie ulatnia, stoi przy lodówce no i jeszcze przez okno w łazienkowych drzwiach ogląda czy płomień od junkersa sie pali czy nie zgasł przy zamykaniu drzwi. masakra. Też tak ktoś ma ? ze soba lub z drugą połówką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariaElena
co to są beboki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dokładnie to samo
Jakbym czytała o sobie!!! Mam dokładnie te same obsesje : gaz, piecyk i drzwi!!! Kilkakrotnie rodzice zostawili odkręcony gaz i pewnie stąd boję się tak tych kurków! W przyszłości muszę mieć dopływ ciepłej wody bez piecyka i kuchenkę elektryczną bo inaczej zwariuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruuuu
Ja zawsze przed pójściem spać otwieram i zamykam wszystkie szafki i jak wchodzę do łazienki zerkam do kosza na bielizne czy tam ktoś nie wiedzi..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba musze sie napic
wiele osob tak ma, nie ma co sie zamartwiac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debby Miller
a ja boję się ciemności :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debby Miller
no wlasnie przez beboki sie boje ciemnosci 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariaElena
mnie to drażni, bo naprawde zajmuje to mu kupę czasu, po co gapic sie na płomień jak po odejsciu moze zgasnąć? i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasandraaaaaaaaaaaaaaaaaa
Też to mam tylko robię to dłużej od 15 do 10 minut .... zawsze muszę tez kopnąć np krzesło w każdą nogę dotknąć stołu w każdy kant ... przestawic jakąś rzecz .... naprawdę mnie to męczy juz nie wiem co mam robic ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasandraaaaaaaaaaaaaaaaaa
od 15 do 20 miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja przed wyjściem
z domu robię obchód kuchni, łazienki i pokojów i sprawdzam czy wszystko wyłączone, odłączone, zakręcone i czy nic się nie ulatnia. Potem dwa razy sprawdzam czy drzwi zamknięte na wszystkie zamki, za drugim razem mówię na głos, że zamknięte... Wieczorem zanim pójdę spać muszę koniecznie sprawdzić, czy drzwi są zamknięte - szarpię za klamkę- oraz czy okno jakieś jest uchylone, bo boję się braku doplywu świeżego powietrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariaElena
acha jeszcze jak wyciągam wtyczkę z kontaktu to sprawdza po mnie czy gnaizdko jest w ścianie-dopycha je, przecież jak wyciagam to nie wyszarpuję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja przed wyjściem
aha, przed pójściem spać muszę też mieć pewość, że żadne naczynia nie zostały na stole, najllepiej jakby były w zmywarce. Muszę też mieć krem i butelke wody przy łóżku, inaczej nie zasnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariaElena
i jeszczw kładzie mopa na ziemii co noc, zeby się czasem nie przewrócił :) jejku dużo tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliga
codziennie jak wychodze z domu wracam sie do swopjkego pokoju upewnic sie czy prostownice wylaczyłam, zawsze wylaczam i zawsze sie wracam sprawdzic:-O to chore jakies:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariaElena
dzięki, to pocieszające bo już sie bałam,że wyszłam za obsesyjno-kompulsywnego osobnika :P mój M też zawsze myje ręce jak dotyka pieniędzy, zużywa pół rolki papieru na raz w kibelku, płyn do naczyń kupujemy przynajmniej raz w tygodniu, mydłem się namydla tak,że cały jest biały ale tak naprawdę biały, jak spadnie kawalątek miesa na podłogę to zmywa prawie całą a tuńczyk to już nie daj boże....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliga
"sukwysyn" ja słyszałam o babokach a nie bebokach :-P :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debby Miller
maliga, jak zwał tak zwał, potwory spod łóżka są straszne i nie dają spać 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa zawsze....
Ja zawsze sprawdzam przed pójściem spać: -czy zamknięte są drzwi. -czy opuszczona jest klapa sedesu (szczury) -czy otwarte są drzwi do łazienki -czy dałam majtki do pojemnika na brudy -czy nie ma włosów w wannie przed wyjściem z domu: -czy spuściłam wodę w kibelku -czy wyłączyłam światło w korytarzyku -czy zamknęłam drzwi ponadto: -zawsze mam idealnie ułożone spodnie w szafce, są IDEALNIE równo. -bluzki mam ułożone kolorystycznie, tematycznie i praktycznie. -biustonosze mam ułożone kolorystycznie. -majtki mam ułożone pasując do poszczególnych biustonoszy. mam tego dość.... pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debby Miller
jaa zawsze ==> chciałabym miec tyle dyscypliny w sobie... :( bardzo lubie porządek, ale strasznie bałaganię... dobrze, ze uwielbiam sprzątać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliga
zabawne to wszystko sie wydaje:D z tymi potworami masz racje jak zwał tak zwał a i tak zawsze przed zasnieciem wstaje z lozka zapalam swiatlo patrze czy nikogo nie ma za łozkiem, za fotelami i fianka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa zawsze....
Uwierz mi, że to jest męczące. nie pójdę spać dopóki nie będzie idealnego porządku, nie wyjdę z domu dopóki nie usunę ostatniej plamy na podłodze... Tak mnie wychowali... Szczególnie ojciec... Wojsko i te sprawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×