Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miłość_niespełniona

pięć lat i wyzwoliłam się spod jego uroku..

Polecane posty

Gość miłość_niespełniona

Spotkałam go 5 lat temu ...to było jak grom z jasnego nieba. Nagle świat skurczył się do rozmiarów dzielącej nas odległości, a wszyscy inni mężczyźni stali sie dla mnie bezpłciowi :D Istniał tylko ON. Oczywiście, jak w tanim melodramacie kompletnie nie zwracał na mnie uwagi. Pogodziłam się z tym faktem, ale nie zmieniło to moich uczuć do niego. I nagle wczoraj, będąc na imprezie i bawiąc się z kim innym poczułam, że JESTEM WOLNA. ON przestał istnieć we mnie jako obiekt uczuć. HURRAAA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdtewrtr
fajnie napisane:) i powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłość_niespełniona
sposób mam jeden: co wieczór wyjadam kał z pupy mojego taty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to kto no ja
ja też poproszę o sposób!!! PILNIE! bo już zdycham z przemęczenia tym bezsensownym "uczuciem" ;) mój staż: 3 lata :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może...
trwać nawet pięć lat?????? Buuuuu:((( Ja już po dwóch mam dosyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłość_niespełniona
sposoba? :D, :D, Nie mam sposoba, bo gdybym miała to nie katowałabym się przecież pięć lat!!! Słuchając nota bene o tym jak świetna jest laska z którą własnie się umówił :( Po prostu puściło. Poflirtowałam sobie wczoraj, a już myślałam, że zapomniałam jak to się robi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłość_niespełniona
dziewczyny, umówiłam się na randkę!!! po raz pierwszy od lat 5 :D Nawet jak randka będzie do kitu to i tak sam fakt mnie zachwyca :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to kto no ja
A może sekret tkwi w zasadzie: "co z oczu to z serca" ??????? Bo czujemy chyba że bardziej nas "ciągnie" do tych których widujemy na co dzień. Gdybym go nie widziala przez kilka lat...pewnie jego miejsce zająlby ktoś kto jest po prostu bliżej. :) Ale z drugiej strony: jak on się pojawi po pewnym czasie to i tak wszystko może wrócić... Szlag by to trafil! Idę na ODWYK!!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frenti
5 lat zylas w samotni zauroczona jakims facetem, ktorego nawet nie znasz? :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłość_niespełniona
ależ znam go! Jest oficjalnie moim znajomym z pracy... Ja go widuję i często sobie gadamy, on opowiadał mi nawet o swoich planach odnoście innych dziewczyn :D. I chyba raczej zadziałało na zasadzie "co ten koleś za bzdury opowiada".... Raczej chyba poznałam go w miarę dobrze i mi w związku z tym przeszło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłość_niespełniona
ale wracając do mojej randki.. MAM STRESA :D, tak dawno się nie umawialam z nikim. Doradźcie ciucha, bo nawet nie wiem jak mam sie ubrać :O Idziemy na kolację do knajpki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie na razie rok, i powoli ustępuje na rzecz uczucia do innego faceta, ale to rozwija się bardzo powoli... Ten drugi, co dziwne, cierpliwie czeka aż wszystko w 100% minie. Czasem aż mi go szkoda, ale to przecież nie zależy ode mnie a on sam chce na mnie czekać... Bardzo bym chciała już nie myśleć, nie śledzić jego opisów na gg, nie analizować po raz kolejny naszych spotkań i w ogóle raz na zawsze zapomnieć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi po 4 mesiącach przeszo zupełnie;) najważniejsze aby ktoś się wami zainteresował, a miłości niespełnione przeminą jak z bicza trzasnął:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawsze Obca
3 lata od 2006 i to nie jets tak prosto. Kilka razy mi sie wydawało ze pzrechodzi i wracało. Teraz jest niby dobrze, gdy zrozumiałam jego pradziwe intencje Droga Autorko tego tematu trzymam kciuki oby tym arzem to był strzał w dziesiątkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×