Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olaa.

Zakochać się przez internet.?

Polecane posty

Gość Olaa.
wybaczcie, ja z.w ^^ będę troche później. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ExiNos
he nie jestem z tych które odrazu zamieszkują z facetem którego na oczy nie widziały :) a pozatym mam 16 lat to jak haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugusia___
Olaa - oby trwało tak jak najdłużej i nie zmieniło się po spotkaniu.. u mnie po spotkaniu bylo tak jakbym zakochala sie drugi raz... sama w to nie wierzylam... a z klotniami bywalo roznie... duzo sie oplakalam ale jednak niczego nie zaluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaOla
Ach, wiem... takie to niefajne :/ Tak mi sie z nim fajnie gada.. zupelnie jak kiedys. Gdybysmy wtedy sie spotkali i by nie wyszlo to juz trudno - nie raz nie wychodzilo z jakims facetem. Ale teraz mam takie poczucie niewykorzystanej szansy na COS naprawde wspanialego.. I ze mozemy sie spotkac teraz, ze stac nas na to zeby sie odwiedzic... ale niejako znow nie mozemy bo jest moj Facet, jest o to zly i sie nie dziwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaOla
Podsumowujac, Olu... Ja jeszcze nie wiem co zrobie, moze to temat na inny watek na Kafe, nie wiem.. Ale Ty mozesz nie popelnic tego bledu. Jesli jest dla Ciebie wazny to zrob wszystko zeby sie z nim spotkac. Nie wyjdzie to nie wyjdzie, ale nie bedziesz zalowac, ze nie moglas.. Gdybym ja mogla cofnac czas to chyba po prostu pojechalabym do niego chocby na te pol dnia i wrocila jeszcze tego samego. Moze z czasem rodzice by sie przekonali i bysmy mogli u siebie nocowac.. Spotkaj sie z nim. Powodzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ExiNos
Inna Ola :ale wy się widzieliscie czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga_Ola
jest tu jeszcze jakis zakochaniec?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaOla
Nie, nigdy sie nie widzielismy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ExiNos
To może nie ma czego żałować ?A kontakt macie ze sobą bo nie doczytałam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaOla
Teraz mamy kontakt znow :) Ale ja wlasnie tego braku spotkania zaluje... Swietny facet (przez net co prawda, ale zakladam ze jakby bylo inaczej to by sobie nie zadawal trudu korespondowania ze mna przez tyle czasu). Zaluje ze nigdy nie moglam sprawdzic tego w rzeczywistosci. Wirtualne randki, wirtualne pocalunki, kiedy tak pragnelam wziac go za reke... To prawda, teraz wspomnienia wrocily, ale jest mi znow zal tego, ze kiedy juz mozemy zorganizowac spotkanie, jest "za pozno"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaOla
A przynajmniej chyba dla mojego obecnego zwiazku byloby lepiej nie spotykac sie z tamtym... Niemniej nie chce tu zabierac Oli topiku... Po prostu chce ja przekonac zeby sie mimo wszystko spotkali, zeby nie zalowala potem ze ktos fajny z kim byla blisko po prostu przeminal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga_Ola
a co do tych wirtualnych pocalunkow, hmmm skad ja to znam:) u nas na poczatku tak bylo:) wirtualne przytulanie...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga_Ola
zgadzam sie w 100% z Inna Ola :) ja tez zalowalabym gdybym sie z nim nie spotkala bo teraz jestem najszczesliwsza osoba pod sloncem-mimo tego ze sie czasami klocimy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ExiNos
Inna Ola :Haa słuchaj ja to ja i może nieraz mam zbyt odważne pomysły jak np. zaprosić GO do domu jak rodzice wyjadą haha :P ale na twoim miejscu może bym się wstrzymała ze ślubem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaOla
Chcialabym, mimo ze wychodze za innego (ktorego przeciez kocham... w glowie mi sie maci), przytulic i pocalowac GO w rzeczywistosci... Ale to moze dopiero namieszac... Tak bardzo chce go dotknac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaOla
Nie mieszkam z rodzicami, mieszkam z narzeczonym... A z tym slubem to masakra... wszystko juz zalatwione... Jak odwolam, to narzeczony na bank odejdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga_Ola
InnaOla--> mysle ze wlasnie dlatego ze nie jestes z tamtym "wirtualnym" masz ochote go miec, byc przy nim. Wiesz, to byc moze przez ciekawosc jakby to bylo z tym wirtualnym, jak dotyka albo caluje. /byc moze sie myle ale taka mysl mi sie wlasnie nasuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga_Ola
kurwa coo to ma byc---> a Ty myslisz ze mamy 12 lat?? gdybys czytal(a) ze zrozumieniem to wiedzial(a)bys ze jestesmy dorosle i jak cos ci nie pasuje to nie wchodz tu i nie czytaj! proste i logiczne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaOla
Moze i tak, ale wlasnie dlatego zaluje ze nigdy sie z nim nie spotkalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga_Ola
InnaOla---> moze jednak trzeba sie zastanowic glebiej z tym slubem? a jesli do koncs zycia bedziesz zalowac?? ja nie chce Cie tu do niczego namawiac-bron Boze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaOla
Wiem druga_Ola.. ale ja sama o tym mysle. Tylko ze jak odwolam slub to z prawdziwym zwiazkiem nie bedzie odwrotu... czy raczej powrotu. A boje sie boje, ze bede zalowac i myslec o tamtym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ExiNos
kurcze już nie wiem ...z jednej str doradziłabym Ci co to pisałam w ostatnim poscie a z 2 skoro kochasz męza ....nie wie no ... może sprobój zapomnieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga_Ola
kurcze, rzeczywiscie trudna sprawa:/ nawet nie wiadomo co o tym myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ExiNos
JA bym leciała za głosem serducha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga_Ola
ExiNos--> wlasnie, najlepiej zapomniec o "wirtualnym" ale powiedzmy zobie szczerze: latwo nie bedzie! Tym bardziej ze sie nie poznalo blisko tej "wirtualnej" osoby. I ta ciekawosc tej osoby jest jeszcze wieksza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ExiNos
Zegnam skoro się na temat nie wypowiadasz ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość InnaOla
Dokladnie tak jest. Rozsadek nakazuje zapomniec (bo przeciez przed ponownym kontaktowaniem sie bylo dobrze), ale serducho swoje wie... A tego by nie bylo gdybysmy sie spotkali. Juz sama nie wiem ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ExiNos
Ja myślę ,że w sumie możesz zrujnować przez to związek i żalować KOCHASZ MĘŻA pamietaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga_Ola
kurwa coo to ma byc--> jesli pozwolisz to bede rozmawiac z kim bede chciala:) lubie gadac z ludzmi np o ich problemach i nie biore pod uwage wieku tych osob:) prpblemy ma kazdy i po prostu czasami chce sie komus wygadac:) pzdr:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×