Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapytanie mam jedno

pytanie do mężatek-jeśli już to w jaki sposób odmawiacie

Polecane posty

Gość zapytanie mam jedno

mężowi sexu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruniska
Mówię,że nie mam ochoty i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie wydaje ze ktos swoja
u mnie nie zawsze "nie" skutkuje bo maz nie odbiera jako tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magd_us_1983
ja udaje ze spie ,specjalnie klade sie wczesniej od niego, a jak to nie pomaga udaje ze mnie nie rajcuje zaden facet nie chce bzykac manekina podniecenie samo mu przechodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż żonaty
a to szmaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo to ciekawe pytanie moja droga..... jak widze ze on sie szykuje..znaczy ze nie polozy sie tylko uparcie czeka az zrobie co mam zrobic....no czasem mowie ze jestem zmeczona.... daje do zrozumienia/ wogole to jemu sie zawsze chce wiec chcialby to robic codziennie a ja cierpie na brak pozadania niestety.. lepiej sie spytajmy co robic zeby miec ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie lepeij sie
zastanowcie co zrobic by przywrocic ochote a nie jakie wymyslać wymówki.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąz żonaty
moja zona nigdy nie odmawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maz zonaty.. a ciekawe czy ona ma zawsze ochote czy tylko ci daje bo trzeba... no chyba ze nie macie dzieci... a jak macie dzieci i macie ochote to ja jej zazdroszcze baaardzo do cholery bo ja po calym dniu to raczej lipa.... no nachodzi mnie ochota po obiedzie jak dziecko pojdzie spac a i ja sie walne na nasyzm zajebistym lozu...wtedy to m sie marzy ale maz w pracy...buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mąz żonaty
bzykam zone rano o 6,00 a jak nie zdaze to podjezdzam o 8,00 pozniej po pracy po obiedzie o 16 w lazience na pralce no i o 23 wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomniał mi się dowcip rysunkowy: W zamkniętej klatce znajduje się kobieta z ogromnym gorylem. Kobieta wrzeszczy \"ratunku\". Stojący obok klatki mąż mówi: -powiedz mu, że Ci boli głowa. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonkos36
mi zona nie odmawia tylko najczesciej zasypia zmezona ddniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi żona
mówi że nie ma ochoty na stosunek ale może mi zwalić rączką i chętnie to robi a potem mówi wiesz że się podnieciłam i chcę żebyś dokończył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma sprawy pomoge
Przyslij męża do mnie ja zawsze mam ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonkos36
ale sprytna, ale ty już wtedy pewnie flak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi żona
flak i nie zainteresowany a jak to ciężko mi idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonkos36
czyli jaki wniosek należy pytać, ale odpowiedzi nie traktować poważnie i tak próbować zaatakować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozek
maz zonaty-nie bola cie rece,ha ha ha ha ha ha ha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężczyzna po ślubie
Moja miała czasem takie wymówki ale raz czy dwa dałem w pysk i już jej przeszło. Od kilku lat mam z tym spokój. Tylko na czas okresu sie wstrzymuję ale każę sobie czasem obciągnąć. Kiedyś też nie chciała brać tabletek anty, bo grzech pierdolenie ale w ryj dostała i spoko. Z babami trzeba ostro. Jakby nie poskutkowało to bym się rozwiódł. Zresztą chyba i tak to zrobie, bo gówno z niej nie kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edekmedek
Zdecydowanie wprać babie i już. W końcu nie ma prawa odmawiać. Jak nie ma orgazmu to jej sprawa ale zaspokoić męża ma obowiązek. Ja zawsze przycisnę i zrobie swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mezatka nie jestem,ale mieszkam z facetem juz 4 lata,i jesli nie mam ochoty,po prostu mowie prawde: dzis nie mam ochoty na seks,wiem,ze nie bede odczuwala przyjemnosci. Jestem tylko czlowiekiem,i moge nie miec ochoty - i moj facet to rozumie! On tez czasami jest zmeczony,i wystarczy powiedziec prawde,i sprawa zalatwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widia
najlepiej powiedziećprawdę i tyle i nie odmawiać notorycznie bo to bardzo szkodzi relacjom w związku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dotąd maszynkowa
ja jak powiem ze nie mam ochoty bo jestem zmeczona i zasne to on wchodzi we mnie jak spie bo mowi ze czuje ze ja mam ochote bo bóbr mokry mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zdarza się nigdy
Nie odmawiam bo mam większe potrzeby .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas jest tak ze jak ja odmaw
odmawiam to zle ale jak maz to ok bo kobieta wg niego zawsze moze a facet nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pat_ryk
Ja też moją sprałem kiedyś. Po prostu nie wytrzymałem. Już po rozwodzie. Suka nie ma teraz na chleb. Była z niej suka. Przed ślubem nie było sie gdzie zbytni kochać to stosunki były niezbyt częste. Po ślubie jak zamieszkaliśmy zaczęło się. Żebywm wiedział wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałem podobnie przed ślubem
ale po ślubie nie dawała. Łapała jakiegoś doła. Na szczęście mieszkanie było moje więc pewnego dnia z dwoma kolegami, pod jej nieobecność ją spakowałem i rzeczy wywieźliśmy do jej mamusi. Groziła mi, że oskarży mnie o gwałt i takie tam. Miałem ochotę jej przypierdolić ale nie zrobiłem tego. Aha ta idylla od ślubu do kopniaka trwała pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam Wielki Problem z Żoną
Moją w zeszłym tygodniu nagrałem ukrytą kamerą jak mi wyjmowała pieniądze z portfela. Dupki też nie daje. Co z nią zrobić podpowiedzcie? Poszedłem się kąpać i zostawiłem portfel w spodniach, na które patrzyła kabera. Jesteśmy 2 lata po ślubie. Chyba ją brutalnie zerżnę kij wsadzę jej w odbyt, a jak pójdzie na policję to pokażę taśmę, że robi cyrk, bo mi zajebała kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
a to można oskarżyć żonę o kradzież?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×