Dziewczyny czego zazdrościcie inym dziewczynom??

Wpisujcie wszystkie zaczy ktore podobaja sie wam u innych lasek i same chciałybyscie to miec lub tak wyglądać.. JA NP STRASZNIE ZAZDROSZCZE DZIEWCZYNOM SZPILEK JA NIESTETY NIE MOGE NOSIC ZE WZGLEDU NA SWOJ WZROST 176:( ORAZ TEGO ZE NIE MAJA TRĄDZIKU TYLKO TAKIE ŁADNE GŁADKIE BUZIACZKI..A U MNIE SAME ROWY , BLIZNY I KROSTY:((((((

Naturalnie rudych włosów i piegów. Ogarnia mnie dzika zazdrość i nigdy jej nie ukrywam

ja zazdroszcze dziewczynom tylko tego ze maja staly dostep do swoich dup

figury..

pewnosci siebie

zazdroszcze pieknie wysportowanych oplaloch cial -pieknej cery -ksztaltu ,rysow twarzy -koloru oczu - duzych piersi - ladnych dlugich ,prostych wlosow - prostych bialych zebow :)

zgrabnych tyłkow, serio mam manie :( cycków, duzych oczu, ładnych ciuchów, sexapilu, wzrostu, powodzenia

nie ma chyba czegoś takiego...

figury i wagi bo ryja mam ladnego, ale gruba jestem :o aha i szczesliwych zwiazkow zazdroszcze, ja jestem jakas aspoleczna i sie nie nadaje.

dexster spierdalaj i nie nudz chamie .tym poklasku nie zdobędziesz

Figury

Zazdrosnica, pogielo cie?:O Nie nosisz szpilek, bo masz 176cm wzrostu? Ja mam dokladnie tyle i wygladam zajebiscie w szpilkach 6cm.

ja zazdroszcze kobietom pewnosci siebie, mimo iz piekne nie sa.

halinka pokaz cycuchy wszystkie haliny sa obdarzone

cycków większych niż 75B, prostych włosów i ładnej cery. :o

ja zazdroszczę tym mniej wrażliwym, ja nawet pająka (paniczni się boję) nie zabiję i właściwie wszystko mnie wzrusza, każdemu pomogę, ugotuję obiad z 2 dań, generalnie nie z tej ziemi

cyckow :o

ja zazdroszcze dziewczynom cipek

zazdroszczę wagi 40 parę kilo np 48 kg u dorosłych oczywiście

pewnosci siebie, urody szczególnie dziewczyną o typie urody egzotycznej

nie ma czego zazdrościć -duży biust to mnóstwo poblemów i tyle ogólnie hoojnia

udanych związków :(

FRENTI JAK UBIRE NAWET MAŁA NIEWINNA SZPILECZKE TO WSZYSCY SIE GAPIA JAK NA ZYRAFE A DO TEGO PRACUJE Z DZIEWCZYNA KTORA MA NIECALE 160 WIEC CZUJE SIE PRZY NIEJ JAK YETI....:(

ja zazdroszcze niektórym bardziej gestych włosów i ostrych kości policzkowych jak u Jolie i wyprostowanej zdrowo sylewtki. Niczego wiecej

i zazdroszcze im tego ze niekiedy sa na tyle glupie i nie zastanawiajace sie nad skutami ze pra do celu jak błyskawice...i czesto tak naprawde przecietnie inteligentne babki odnosza sukcesy...

A no i jeszcze dołków w policzkach jak sie uśmiechają...ślicznie to wygląda tak naturalnie i dziewczeco....:D

genetycznie odziedziczonych smuklych nog i bioder.ja musze na moje pracowac ciezko.kiedys tez zazdroscilam gladkich buziek,ale po wielu latach wygralam z tradzikiem i tez mam gladka. zazdroszcze tez dlugich falowanych wlosow.mnie dlugie zupelnie nie pasuja niestety.

gowno nie dziewczęco...nie cierpię tego! I mnie zawsze za policzki łapią znajomi...grrrrrrrrrrrrr....na szczescie nie mam maskarycznych...ale jak sie nie usmiecham to mam takie kreski w miejscach doleczkow...nie masz czego zazdroscic!

daj spokoj ja mam dołeczek na buzi jak sie usmiecham w sumie 2 nienawidze ich brrr