To niesprawiedliwe być kobietą!

Kobieta żeby można ją była nazwać zadbaną i atrakcyjną musi być wypachniona, wymyta, wymalowana, wypaćkana, fajnie ubrana, z dobrze ulozona fryzura...a faceci? gdy ida na ranke co najwyzej umyja zeby i sprawdza czy podkoszulka nie smierdzi:O przed seksem kobieta kazdy milimentr swojego ciała goli/ewentualne włoski pielegnuje; wybierze super seksowna bielizne, wypstryka sie perfumami, balsamami...a facet? w dupie ma czy przypadkiem nie powinien gdzies sie podgolic czy zadbac, czy tyłek ma obrosniety mchem włosów czy nie, czy jajka ma umyte czy nie - i to jest jak najbardziej normalne podawac kolejne przykłady?:O

ja tam wole byc yadbana kobita, niz brudnym facetem

fajnie jest być kobietą :)

a kto powiedział , ze życie jest sprawiedliwe? Bóg był facetem.

Z drugiej strony wolisz takiego co spędza w łazience tyle czasu co ty?

facetowi ujdzie gdy się byle jak ubierze ale strój kobiety powinien być idealny

szczęście. Jestem atrakcyjna a nie jestem wymalowana i wypaćkana. Moja fryzura najlepiej sie układa kiedy się nie czeszę (rozczesuję dopiero wieczorem, żeby się kołtuny nie porobiły). Nie gole każdego milimetra swojego ciała, jeszcze mi nie odpierdoliło tak ja większości :D A co do reszty czyli fajne ubranie, seksowna bielizna to chyba nie jest taki wielki problem ;)

Dziewczyny co wy chrzanicie za przeproszeniem?:) Teraz kolesie też już nie mają tak łatwo:) Chcą być chlejami to tylko na takie panienki tez mogą liczyć. Bo ta czysta by się brzydziła. Poza tym wystarczy popatrzeć na mężczyzn na ulicy. Większość z nich stara się być fajnie ubrana(choć to oczywiście kwestia gustu),są czasem wypipczeni bardziej niż laski :o. I zwykle fajnie pachną jakimiś perfumami.[ kwiatek] dla panów myjących się;)

coś za coś. Wy natomiast jak macie nadwagę to wystarczy schudnąć w 3 miechy i jest ok my np w 3 miechy nie przypakujemy tyle żeby mieć fajną rzeźbę na którą lecicie tylko musimy na to poświęcić co najmniej rok ciężkiej pracy bo samo nie urośnie. Po za tym macie inne przywileje których mi nie mamy. Np molestowanie w pracy jak kobieta sobie pozwala na lubieżne żarty to jest ok co z tego ,że to jest 45letnia mamuśka dobierająca się do młodego 25letniego pracownik :) który się nią brzydzi. Więc suma sumarum bilans wychodzi na zero, każda płeć ma swoje + i - :)