kocham tylko facetow ktorzy mnie bija ponizaja zostawiaja

dlaczego? dlaczego tak jest ze zakochuje sie tylko w facetach ktorzy mnie nie chca ktorzy mnie wykorzystuja, caluja, przelatuja a pozniej zostawiaja, nie chca. jesli ktos mnie chce to odpada, chyba ze najpierw by mnie nie chcial, wykorzystywal, a pozniej gdy bym byla juz maksymalnie zakochana i pewna ze nie ma szans nagle by mnie zechcial. ale to jest niewykonalne. czemu tak jest? czemu chce tylko cos czego miec nie moge? w lozku lubie byc bita do tego i ponizana

eh

a nie jesteś przyzwyczajona do takiego traktowani? Tzn chodzi mi o podejście Twoich rodziców w dzieciństwie? Wiesz, moja kumpela miała tak samo, okazało się, że tak była przyzwyczjona do odrzucania, że tylko to na nią działało, matka odrzucała ją bardzo często i umysł mimowolnie odrzucenie odbiera jako objaw miłości. okropne, ale niestety prawdziwe.

bylam odrzucana przez matke, kochala tylko moja siostre mnie traktowala okropnie, nigdy nawet nie przytulila, brzydzila sie mnie dotknac. myslisz ze to przez to? jak to zmienic?

nie wiem czy to przez to, ale jak widzisz coś w tym jest. Jak zmienić? Nie mam pojęcia, ta kumpela długo nie wiązała się z nikim, dopiero w wieku 25 lat poznała faceta, który był dobry i kochany i z rozsądku się z nim związała, są 4 lata po ślubie, dobrze im się układa, ale facet do rany przyłóż. Co możesz zrobić, to spróbować przechytrzyć swój mechanizm, zorientuj sie po jakim czasie faceci cie olewaja i uprzedz ten moment.