Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna chlopaka

ja, on i ONA

Polecane posty

Gość dziewczyna chlopaka

mam chlopaka, jestesmy razem juz 2 lata, bardzo sie kochamy, jest nam dobrze ze soba, czuje ze to TEN, on ma podobne odczucia. Wszystko bylo pieknie dopuki nie pojawila sie ONA. Przyszla do klasy mojego kochanego(3 liceum) i zaczela sie krecic wokul niego. On jakos tez wokol niej. A mianowicie umawiaja sie na przystanku zeby jechac razem do szkoly, byli kilka razy razem(tylko we 2) na piwie, ona byla kilka razy u niego w domu. Chlopak mowi ze to jego przyjaciolka, nic wiecej. Ale tak, tak wlasnie ja nazwal. Zabolalo mnie to, bo dodal tez ze nigdy nie mial przyjaciolki. A ja to kto??Jak dziewczyna jego to juz nie przyjaciolka?Powiedzialam mu co mysle o tym, a on tylko mnie zbyl, ze przesadzam, itp. Nawet jego mama widzac ja w domu powiedziala mi ze ona to cos czuje chyba do niego,ze chce cos wiecej. Powiedzial mi nawet ze ostatnio jak wracali ze szkoly to ta mu sie zwierzala, opowiedziala mu cale swoje zycie.Nie moge zniesc mysli ze oni widuja sie codzinnie w szkole, a my nie. Nie widzialam jej nidy choc mialam okazje, ale ona jak by sie bala mnie???Gdy z nim szlam na miescie z daleka minelismy sie z nia, nie podeszla nawet, nie przyszla na impreze urodzinowa chlopaka jak sie dowiedziala ze ja tam bede, innym razem to samo. Kiedys pisala do niego smsa z innego numeru, a ze on dal mi kom zebym przeczytala to kazal mi sie zapytac kto to, to wiec zapytalam sie w moim imieniu kto to, a ta widzac ze On jest ze mna wlasnie to odpisala ze kolega jakis tam (tego ze to byla ona dowiedzialam sie potem, podstepem). Co mam myslec???Niewiem, pomorzcie. Gadalam o tym z chlopakiem, powiedzial ze z nia nic go nie laczy, tylko przyjazn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc ta zla
ale moj facet odszedl do swojej "przjaciółki" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwolnic_krasnale_ogrodowe
ja bym mu postawila ultimatum, albo skoncza sie te ich wszystkie relacje i będzie ją traktowal jak inne kolezanki z klasy, albo sie rozstajecie... jesli z niej zrezygnuje to znaczy ze cie kocha, a jesli nie to znaczy, ze nie bylo warto ciagnac tego zwiazku... ja rozumiem jezdzic razem autobusem, jak sie mieszka blisko, ale.. jak mozna nazywac przyjaciolka kogos kogo sie zna pare miesiecy? jak mozna z nia sam na sam chodzic na piwo? mnie by to wkurwialo.. moze znajda sie bardziej tolerancyjni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chlopaka
no znaja sie moze 2 miesiace??? ostatnio wiecie co mi powiedzial??Ugadalismy sie na temat naszych dzieci w przyszlosci(bardzo sie kochamy, chcemy sie pobrac jak tylko bedzie to mozliwe)i powiedzial ze na matke chrzesta chcialby JĄ.A ja zdebialam. Nie robie mu jakichs scen zazdrosci, staram sie byc tolerancyjna, nie sie spotykaja w szkole, raz pozwolilam mu pujsc na piwo(innym razem poszedl mowieac mi o tym po fakcie)zeby nie wyjsc na jakas zazdrosna zolze, ale w sercu sciska zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtyhtaaa
Też bym postawiła ultimatum. Sorry ale to jest dziwne. Ona chce ci go odbić. A jemu chyba to pasuje... Nie wierze w przyjaźń damsko-męską bez podtekstu erotycznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtyhtaaa
najlepiej pokaż mu ten topik. zobaczy cco myślisz. A jak nie zrozumie, to znaczy że ją woli od ciebie. I że nie jest wart niczego ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RóżaBezKolców
Moim zdaniem sprawa jest jasna po tym co napisalas ostatnio TO JEST TYLKO KOLEZANKA DLA NIEGO i nie masz o co byc zazdrosna:) To z Toba chce sie ozenic, z Toba chce miec dzieci i z Toba mieszkac....ona bedzie tylko kolezanka Poznajcie sie blizej, bo jakby co to lepiej znac wlasnego wroga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chlopaka
no ostatnio mozna nawet powiedziec ze zaprzestal jako takich kontaktow z nia, no poza szkola. Oczywiscie na moja prosbe. Ale jednak zawsze sie z nia widuje w szkole, a tego juz nie moge mu zabronic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtyhtaaa
Ej ale skoro on jest w 3 LO, to czasem nie powinien pisać mature w tym roku i nie mieć właśnie wakacji? ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chlopaka
tak ale boli mnie to ze uwaza ja za swoja przyjaciolke a o mnie nigdy tak nie powiedzial. A jak zapytalam czy ja dla niego jestem przyjaciolka to powiedzial ze tez jestem,spytalam dlaczego powiedzial ze nigdy nie mial prawdziwej przyjaciolki skoro ja niby nia jestem, to zaczal cos krecic ze sie czepiam i wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chlopaka
napisalam liceum ale to jest profilowane 4 letnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtyhtaaa
dobrze że mój facet uważa mnie za swoją przyjaciółkę.... Bo byłoby mi przykro gdyby obcą babę po paru miesiącach znajomości nazwał przyjaciółką. Kurdę ;/ Co to za związek bez przyjaźni. W ogóle ani ja ani mój facet nie pozwolilibyśmy sobie na przyjaciół "innej płci". Ja bym umarła z zazdrości, mój facet tak samo. Ale wiesz co autorko, skoro ona na niego leci. A z tego co napisałaś wydaje mi się że podoba jej się twój chłopak. To zgódź się na spotkania, ale nie we dwoje, tylko własnie w trójkę. Niech umrze z zazdrości. A jeżeli nie zgodzi się, to powiedz swojemu facetowi, że ma jakiś powód że ciebie unika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RóżaBezKolców
Nie masz sie czego bac.... to rywalka ale nie ma szans u Twojego faceta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chlopaka
powiedzialam mu ze ona tak jakby mnie unika, jak pisalam wczesniej bylo kilka okazji zeby ja poznac ae ona nie jakos nie chciala. A on na to ze niewie czemu, zapyta. I tak jakos sie pyta juz pare dni a ja nic nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chlopaka
to czyli podsumowujac uwazacie z calej mojej wypowiedzi ze nie musze sie obawiac??? Ze chlopak nie ulegnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtyhtaaa
koniecznie naciskaj na spotkanie w 3kę. Zawsze lepiej znać rywalkę i pokazać jej że jesteście szczęśliwi i ona tego nie rozbije. Bo może się okazać że nie potrzebnie się martwiłaś. Ale najciekawiej będzie jak tamta dziewczyna nie będzie chciała się spotkać... to da dużooo do myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtyhtaaa
tego nigdy nie wiadomo. Ale nazywać kogoś przyjacielem po 2 miesiącach znajomości to gruuuba przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RóżaBezKolców
Pewnie, cały czas mowie że spotkanie we 3 wyjaśni jaka ona jest... chlopakow spotkań nie ograniczaj, bo i tak będzie się z nią spotykał i tak..najwyżej będzie kombinować coś jak Ci o tym nie powiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chlopaka
dzieku za wypowiedzi, to ja juz spadam ide spac i zycze wszystkim dobrej nocki. W takim razie bede nalegac na spotkanie we 3, momo wszystko. Ale przypuszczam ze i tak bedzie ona sie wykrecac.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem nie powinien sie z nia przyjaznic. i wcale nie dlatego, ze on cos do niej ma, ale dlatego, ze ona ma cos do niego i to ewidentnie. ciagle bedzie robila jakies podstepy i sztuczki, zeby was rozdzielic, a przyjazn to naprawde wielka rzecz i ma na nas ogromny wplyw. przerabialam cos takiego. moj chlopak przyjaznil sie z pewna dziewczyna, ktora i ja uwazalam za swoja bardzo dobra kolezanke. po pewnym czasie uznalam, ze ich kontakty nieco wykraczaja poza zwykla przyjazn i poprosilam go, zeby nieco ostudzil swoje kontakty z nia. w efekcie uwiklalam sie w prawdziwa wojne, ktora trwala ze dwa lata. moj chlopak sie postawil, twierdzil, ze nie mam prawa mu niczego zabraniac i owszem, moze zerwac z nia kontakty ze wzgledu na mnie, ale nie chce tez byc z kims, kto go tak ogranicza i dobiera mu znajomych. zarlismy sie z o nia kupe czasu. ona o wszystkim wiedziala i zamiast samej dyskretnie ustapic (co zrobilaby prawdziwa przyjaciolka, widzac, ze zwiazek jej przyjaciela rozpada sie z jej powodu) tylko to podsycala. nie udalo mi sie Go przekonac, ze mam racje. dotarlo do Niego dopiero wtedy, kiedy ona zaczela dawac Mu ewidentne znaki, ze chce czegos wiecej. wydalo sie tez, ze rozpowiada znajomym, ze niby z Nim chodzi. wtedy sam zerwal z nia kontakt. pisze o tym dlatego, zebys nie popelniala moich bledow. nie mozesz mu zabraniac widywac sie z nia ani przyjaznic. sprobuj z nim porozmawiac i na spokojnie przedstaw argumenty przemiawiajace za graniczeniem z nia kontaktow. opisz mu rozne, dwuznaczne sytuacje. pokaz dowody na to, ze ona chce od niego czegos wiecej. powtorz mu co mowila Twoja mama. ale niczego mu nie zabraniaj, bo to tylko sprawi, ze oni sie do siebie zbliza, a wy sie oddalicie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIIAAAA
moj facet miał taką "przyjaciókę:, spacerki, jakies drobne przysługi, ...uwazaj na takie przyjaciółki...zdecydowanie, kategorycznie i twardo każ mu zerwac kontakty z nia jesli chcesz zatrzymac faceta...on i ona przygotowuja sobie grunt( on może nawet nieswiadomie)...facet mojej kolezanki zostawił ja po 7 latach, dla przyjaciółki...ja tez byłam w podobnej sytuacji...i zainicjowałam spotkanie z nia i z moim facetem (ona nie wiedziała ze bedę) i tam pokazałam jej, gdzie jej miejsce :) i wtedy jakos nagle przestali sie "przyjaznic" :) wiem co mowie...kaz mu z nią zerwac...facet ma kumpli, nie potrzebuje "przyjaciółek" :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naomis
Ja tez byłam "przyjaciółką" i zwinnie odbiłam mojego ukochanego jego dupie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chlopaka
dziekuje wam za rady, tak zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa
wiem , że jestem tradycjonalistką. Ale też uważam, że facet nie potrzebuje przyjaciółek, kumple mu wystarczą. Tyle się słyszy, jak to przyjaciółeczki rozbijają związki ;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×