błagam pomóżcie mi !

mam problem z fizycznym okazywaniem uczuć,brzydze sie każdego kogo przyłapie na tym,ze sie kochał... mam 17lat ,2dni temu usłyszlama stęki ,jęki z reszta juz nieraz to słyszałam... postanowilam,ze wszystko mojej mamie powiem,ze mi to przeszkadza,ze dlaczego ja mam byc świadkiem ich namiętnym okazywaniem "uczuć" na co moja mama do mnie,ze sobie wymyślam.. zaraz zadzwonila do cioci i ja podsłuchalam rozmowe,a moja mama do niej" noo słuchaj ja go nie poznałam on chyba wziął jakies tabletki na popęd seksualny bo jeszcze w chwili oddechu jego penis stał jak kij" dodam,ze maja po 54lata ii nie sa kochającym sie małzenstwem... to jest tylko seks.. a tak to moj ojciec ją zdradza,a moja matka mu obrabia d**e równo i wyzywa go.. nastawia mnie przeciwko niemu itd./.... teraz ona mnie unika i nie chce ze mną rozmawiac.. czy mialam prawo byc zła ?? mii kolezanki powiedzialy,ze dla nich to jest ohydne tak słuchac jak sie grzmocą własni rodzice ja rozumiem,ze kazdy ma potrzeby,ale ludzie... nie moga kiedy jestem u kolezanku,kiedy nocuje gdzies itd.?? poza tym oni sie nawet nie kochają ;((( to jest straszne... moja mama podpija często i chowa butelki za drzwiami po szfakach czy to jest alkoholizm?? ja juz sama nie wiem;( czuje sie taka brudna..

czemu nikt mi nie chce pomóc? jak ktos ma naprawde jakis żalosny problem typu "on wolał brunetke" to jest dobrze i pomagacie takim.. ;(

no to dziękuję..

Jeszce raz krótko bo nie do końca kumam

Ale ze niby o co Ci tak wogóle chodzi czego ty od nas oczekujesz?? Pogadaj z mama wezcie usiadzcie i wytłumacz jej wszystko na spokojne ze Ci to przeszkadza, zle sie w domu czujesz itp

Ej u mnie jest to samo :( boje się zejść w nocy do łazienki bo wiem że moi rodzice to robią :/ nie jestem już nastolatką ale mnie przeszkadza to bo wiele razy słyszałam materac trzeszczące łóżko :( w dodatku rodzice przy mnie potrafią hmm brzydko się zachowywać opowiadają sobie zbereźne rzeczy, wiele razy natknęłam się na krem do "tych" spraw źle się z tym czuje bo oni nie chowają tego w ogole stoi na połce wszędzie po prostu kiedyś ciotka zapytała czy to jest krem do rąk bo nie wiedziała a co ja miałam jej powiedzieć? Ze nawilzający do seksu? ja nie mam nic przeciwko zeby moi sobie uprawiali seks tylko mnie sie z tym źle zyje, ani zejsc do lazienki spokojnie, codziennie jestem skazana na widok tego kremu, jakby nie mogli go schowac :/ do szafki czy cos tylko to tak stoi na widoku a przychodza czesto goście :/ czy to ciotka czy kuzynostwo sąsiadka, siedzą w pokoju i ten krem na widoku :/

nie mam odwagi rodzicom o tym powiedzieć że mnie to krępuje, a jak brat wraca z dyskoteki w środku nocy to też niekiedy coś usłyszy, już nie wspomne o tym zejsciu do łazienki ojciec potrafi się wydrzeć że zamiast spać to mi się chce iść za potrzebą wiele razy wstrzymuje mocz i nie śpie do rana z nerwów czy się nie posikam :/ słyszałam już jęki ciche ale były materac i w ogóle :/ kiedys nad ranem miałam nadzieję ze uda mi sie normalnie iść do wc a tu zonk wychodze ze swojego pokoju stoje na schodach i słysze :/ w dodatku jest tak samo jak u ciebie mam wrażenie że lączy ich seks bo matka ciągle narzeka na ojca, myśli o rozwodzie, przeklina go, wyzywa, często się klócą ale to nie są takie zwykle klotnie :/

Poprostu przejdźcie nad tym do porządku dziennego.To raczej normalne ze dorośli ludzie uprawiają seks.Ja wiem ze to trudne rozmawiać o tych sprawach z własnymi rodzicami,ale trudno od nich wymagać zeby nie czerpali przyjemnosci z seksu bo to dzieciom przeszkadza.Po ile macie lat?

nie rozumiesz o co nam chodzi :/ więc nie ma sensu tłumaczyc

ja nikomu nie zabraniam uprawiania seksu ale rodzice powinni sie liczyć z tym ze skoro mają dzieci w domu to powinni to robić ciszej :/ widać że nie miales/as takiej sytuacji w domu, psychika mi siada i nie potrafie nawet otworzyć sie przed własnym facetem, nabrałam obrzydzenia, pomysl troche jakbys sie czul/a gdybys mieszkal/a w domu z rodzicami i wysluchiwal/a co wieczór jęki