W A R K O C Z Y K I

Czy ktoras z Was robila sobie kiedys takie warkoczyki - http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/db1cdd1b64f7d71d.html ? Chcialabym zafundowac sobie taką fryzurke i mam kilka pytan... Czy nie ma pozniej problemow z ich roplątywaniem, czy nie niszczy to wlosów, no i jak z wygodą, myciem?

up

:) ?

a moze jednak jest tu ktos taki? :D

to może o tej porze?

i te warkoczyki są bardzo ciężkie, ona miała 8kg :o Nie mogła ich myć tylko jedynie z góry samą wodą. Jak rozplątała je to miała siano na głowie

moja znajoma miala na 2 tyg - myla tylko woda z szarym mydlem

czyli ogolnie jestescie na NIE... hmm.. troszke mi sie odechcialo tych warkoczyków, gdyby znalazl się jedank ktos kto ma jeszce inne zdanie chętnie poczytam

przeje**ne pod każdym względem, miałam te warkoczyki, fajnie wyglądają ale nie da się ich myć, nabawiłam się łupieżu, są ciężkie i trzeba było je ściąć(miałam włosy do połowy pleców a po ścięciu to do ramion), po ścięciu te włosy to było zniszczone siano, najlepsze i najdroższe odżywki po tych warkoczykach byłam zmuszona stosować, szampony itp, tak sobie włosy zniszczyłam, żałuję i to bardzo że te warkoczyki miałam

dziękuję za odpowiedz... zdecydowalam, ze nie będę ich robic, mam zdrowe, gęste wlosy i zalezaloby mi na tym by wciąż takie byly