Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olga z południowego wschodu

Jak radzić sobie w pracy, kiedy nie rdzisz sobie z nią, a inni ..

Polecane posty

Gość Olga z południowego wschodu

.. Ciebie nie akceptują. Jestem na praktykach, dopiero się uczę. Ale mimo to staram sie nie poddawać, gdyz tam mogę się dużo nauczyć. Mam problem natury psychicznej. NIe mam kolegów, koleżanek, z którymi mogłabym gdzieś wyjść. Fakt jestem oddalona od domu 600 km, jestem nowa w tym mieście i czuję jakby wszystkie klęski na mnie się rzuciły. Czsy Wy kochani mieliście podobnie. Jak sobie z tym poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga z południowego wschodu
a przełożenie mnie dołują... źle mi, ale nie chcę się na początku poddawać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga z południowego wschodu
przełożeni***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga z południowego wschodu
kontakt z nimi mam, taki o jaki. Ogólnie się nie znamy. To już nie znajomych chodzi, tylko o pracę - jak wytrwać, kiedy jest ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga z południowego wschodu
to tylko nick

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybka pomoc 222
Olga a gdzie pracujesz? jesli w 3miescie to moge Cie przygarnac na jakas impreze ze znajomymi bo mi sie serce kraja jak czytam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga z południowego wschodu
bardzo mi pomogliście :o dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e, daj spokój, takie są początki. skup się na pracy, skoro to początki. więzi nawiążesz z czasem z zespołem. spokojnie. po pracy może się gdzieś wybierz - kino, jakaś wystawa, muzeum? zobacz co w tym mieście jest. zjedz lody, ciastko. spraw sobie jakąś przyjemność. i nie przejmuj się tak - początki zazwyczaj są trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zcisnąć zęby i robić swoje ze zwróceniem szczególnej uwagi na to czy się Tobą nie wyręczają i nie wykorzystują do pracy za nich... chyba w każdej pracy przechodzi się taki okres gdy jest się nowym, ludzienie wiedzą jak sie do Ciebie odnosić, na jak wiele mogą sobie pozwolić w stosunku do Ciebie i często mniej lub bardziej świadomie dyskryminują taką osobę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga z południowego wschodu
dyskryminuja taką osobę. Boję sie przełożonych, wiem, że mam ich słuchać, a wczoraj się ze mnie śmiał przy koleżance, którj tak nie lubię. Oboje się śmiali, z moich błędów. Jest mi przykro. Zacisnę zęby, nic innego mi nie zostaje. Choć mam wory pod oczami od płaczu... nie mogę sie poddać, nie teraz. Może popracuje tu z 3 lata i potem się przeniosę gdzie indziej. Jest mi cięzko, bo nie mam tu nikogo, ani znajomych ani rodziny. Ale moze rzeczywiście macie racje. Moze mi przejdzie, może sie zaaklimatyzuje, "może"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech zgadnę - to jest Twoja pierwsza praca? może w ten sposób przełożony chciał Cię zmobilizować do poprawienia swoich błędów i podkreślić żebyś to poprawiła? nikt się z Tobą nie będzie cackał po prostu masz szybko się zaaklimatyzować i ogarnąć w obowiązkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga z południowego wschodu
nie pierwsza, ale masz racje - cackania nie bedzie i nie oczekuje tego. Po prostu sama w sobie muszę wydorośleć. Moze dlatgo, ze pracuje w mundurze? kto wie, moze ja sie tu nie nadaje po prostu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, olej takiego przełożonego. słuchaj tylko merytorycznych uwag, inne puszczaj mimo uszu - staraj się. gównianą metodę mobilizacji ma ten twój przełożony. jeśli coś robisz nie tak, to widać jego błąd, bo nie potrafi wytłumaczyć, co i jak powinnaś zrobić. poza tym, dobra rada, która pozwoli ustrzec się od błędu. jeśli proszą Cię o coś, to sparafrazuj ich polecenie, tak jak je rozumiesz, żeby potwierdzili, co masz zrobić. masz wtedy pewność, że wiesz co i jak wykonać. np. on mówi: zrób 1 i 2. A ty na to: rozumiem, że mam zrobić 1 tak, a 2 tak. proszę mnie poprawić, jeśli się mylę (na koniec delikatny uśmiech i tyle).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może masz trochę zbyt wysokie ambicje? wszystko chciałabyś umieć od razu i zwrócenie uwagi na to co robisz źle odbierasz jako dyskryminację? daj sobie prawo do robienia błędów i wyluzuj... a w jakim mieście pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga z południowego wschodu
dziekuję wam kochani, od razu mi jakoś lepiej, dziękuję naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga z południowego wschodu
miasto łódź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga z południowego wschodu
prawo do błędów? znowu będą się śmiać, moze przywynke... ech czsami cięzko jest, ale nikt nie mówił, ze bedzie jak w bajce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie ma tak idealnie jakbyśmy chcieli. niech się śmieją - pokażą ci tylko to że leczą swoje frustracje Twoim kosztem. a Ty miej ich gdzieś. pojawi się ktoś nowy to wsiądą na niego a Ty będziesz ich najlepszą kumpelą. zobaczysz. będzie dobrze. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga z południowego wschodu
najmądrzejsza na forumue - jesteś dusza człowiek! Bardzo Ci dziękuję! zrobie jak mówisz i dam radę-nie żeby sobie cos udowowadniać, ale żeby przetrwać, gdyż nie mam innego wyjścia- znaczy mam - ale nie teraz. Wiem, że ta praca da mi kopa na długie lata, nawet jak się przeniose po czasie gdzie indziej-wyniosę doświadczenie - a ludzie? są wszędzie tacy i owacy. To prawda, jeszcze w przysłowiowe 4 litery od życia nie dostałam tak naprawde, może tez będę odporniejsza. dziekuję jesteś wspaniała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×