Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość angeszna

W domu mam pełno szczypawek.

Polecane posty

Gość angeszna

Czyli tzw. skorków. Wiecie, taki cienki brązowy owad ze szczypcami na końcu. W domu jest tego pełno, nie wiem skąd i nie wiem jak się pozbyć. I pytanie - czy to prawda że ona szczypią tymi szczypcami (słyszałam rózne wersje, także taką że to nieprawda, bo te szczypce są tylko do łapania i przenoszenia zdobyczy, a nie do gryzienia ludzi - mnie przynjamniej żaden nigdy nie ugryzł) oraz czy to prawda że wchodzą do uszu (nie jestem pewna czy to nie są tylko takie babcine legendy). Z tego co czytalam, są to pożyteczne owady, bo zjadają szkodniki. Ale w ogrodach, więc po co mi w domu! Na wikipedii przeczytalam że są USKRZYDLONE! Pierwsze słyszę? http://pl.wikipedia.org/wiki/Szczypawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angeszna
Własnie problem w tym że w poscieli też są :O Po prostu wszedzie - na scianach, na oknach, 2 chodziły mi po kołdrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz w nocy przekręcając się w łóżku na którąś natrafić i może ci się wbić w skórę... i kurczę, nie chcę straszyć, ale skoro są w pościeli, to równie dobrze mogą ci wejść do uszu co do ust :( gdzieś czytałam kiedyś, że sól je odstrasza, ale poszukaj dokładnie i pozbądź się tego paskudztwa jak najszybciej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angeszna
Hm... Strasznie się boję bająków, ale skorków raczej nie. Brzydzą mnie, ale się nie boję. Mogę sobie wkładać coś w uszy na sen, ale usta? nos? :O No włąsnie tutaj napisalam żeby dowiedzieć się jakie są sposoby. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www.com.pl
Moze przynioslas je sobie z praniem z dworu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angeszna
Może. Najgorsze jest to że najwięcej jest skorków młodych (małych), widać że one dopiero że tak powiem - dorastają. Może gdzieś w domu samica złożyła jaja? :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppaauullkkaa
co do szczypawek to u mnie pojawily sie z kwiatkow tj zakupione kwiatki doniczkowe w drogiej kwiaciarni posiadaly w ziemi larwy tego stworzonka :( nie mam pojecia jak sie pozbyc tego ale to jest nie przyjemne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tatykaj prysznic i wannę
bo z stamtąd też przypełzają :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×