kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 mam takie pytanie dlaczego te co tak usilnie starają sie o dziecko i niestety nie mogą ich mieć nie zaadoptują takiej okruszynki? Dlaczego wyzywają staraczki te kobiety co niestety nie chcą mieć dzieci lub nie mogą z innych powodów dlaczego potępiacie te kobiety co decyduja sie na Aborcje? Te kobiety decyduja się na taki krok poniewaz nie mogą na dana chwile miec dziecka nie wiecie jak cięzko jest samotnej matce ktora i tak jest potępiana a jak doradzacie aby oddac do adopcji to dlaczego nie staracie się o adopcje ???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 cos anty aborcji nie wypowiadaja się a tak to krzyczą ze sie zabija a Adoptowac to nie chcą bo chca miec swoje dziwne to podejscie tu odradzają aborcji a nie zaadoptują Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FRANKAZWARSZAWY 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 żeby zaadoptować trzeba spełnić wiele warunków i to jest problem dla wielu, poza ty wiele jest takich co woli swoje niż obce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 to nie rozumie dlaczego wyzywane na tym forum są kobiety które chca usunąc ciąze???nie powinno to chyba przeszkadzac skoro nikt nie chce adoptowac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do vividus Napisano Czerwiec 16, 2009 Sama sobie przeczysz. Jeszcze przedwczoraj krzyczalas, zeby oddac do adopcji,bo jest tyle par, co chca a nie moga. A teraz wylazi to co naprawde mysli wiekszosc ze "staraczek": dziecko-kruszynke, a nie swoja, a poki nie maja zajecia zajmuja sie cudzymi dupami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do vividus Napisano Czerwiec 16, 2009 a nie swoja = ale swoja* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 jejku geny jak sie chce pokochac kruszynke i wychowac to nie patrzy się na geny czym te dzieci zawinily aby w przytulkach mieszkac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nataliuś 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 chyba nie czytałas naszego topicu ani moich wypowiedzi do Mify...zadna z nas jej nie potepiła,nie wyzwała wszystkie stałysmy za nia murem!!!!!!wiec zanim zdecydujesz sie na głupie komentarze o staraczkach co to krzycza etc przeczytaj co one maja do powiedzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do vividus Napisano Czerwiec 16, 2009 czy tu ktos kogos do aborcji zacheca? :o twierdzisz, ze cie z kims pomylilam, ale w poscie wczesniej sama piszesz, ze czy chce czy nie musze wynosic ciaze. dla mnie straszne jest twoje podejscie do obcych dzieci: skad wiesz, ze twoje nie nosza/beda nosic waszych wadliwych genow?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 widusa i masz racje w tym co piszesz w tedy tylko dzieci cierpią wię wydaje sie mi ze Aborcja jest przydatna w tedy dzieci nie mecza się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do vividus Napisano Czerwiec 16, 2009 natalius, nie pisalam o zadnym konkretnym topiku tylko o krucjacie tych, ktore nie moga zajsc przeciw kobietom, ktore mialy/beda mialy/mysla o aborcji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 wszystkie dzieci powinny byc kochane a te co sa w przytułkach sa najbardziej pokrzywdzone a z kad mozesz wiedziec jakie geny geny sa rozne z tym sie zgodze ale mozna wychowac dziecko i wyprowadzic na dobra strone .a jak dziecko dziedziczy wiecej genow po ojcu który po 5 latach opuszcza rodzine i taka matka co ma zrobic jak jej dziecko otrzymało geny po ojcu rece opadaja ale stara sie wychowac tak jak instynkt jej podpowiada Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 no ja tez do adopcji nie oddala bym ale tez trzeba zrozumiec czym kierowane sa dziewczyny ktore postepoja inaczej a jak nie mają pracy mieszkania i zadnej pomocy od rodziny no bo jak dalas to teraz radz sobie sama co w tedy ma zrobic? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do vividus Napisano Czerwiec 16, 2009 to moze faktycznie masz felerne geny? :( nie rozumiem jak mozna tak skreslac i zycie kobiety, ktorej kaze sie donosic. i zycie dziecka, ktore "gnije" czesto w przychowku, bo ma zle geny :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 pewnie ze mozesz to bardzo przykre jest ze ktos stara sie miec rodzine kochajaca i taka tragednia a niektóre pary wpadaja z głupoty i nie wiedza co dalej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 wiedz mysle ze lepiej dopuscic się aborcji poniewaz z tymi złymi genami w przychówku nikt nie zaadoptuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 a moja kolezanka ktora wychowala sie w domu dziecka jest super dziewczyna ma rodzine i jest szczesliwa dba o soje dzieci bardziej niezeli taka co miala rodziców mysle ze to tak sie przyjeło ze tam trafiaja dzieci ze złymi genami kazde dziecko sprawia problemy wychowawcze nawet takie co ma bardzo dobrych rodziców to zalezy od tego jakie mamy nastawienie do dzieci w domach dziecka one tez chca byc kochane ale zostaly tak zranione ze nie radza sobie z tym i chca wyladowac i pokazac sie swiatu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 ale nieraz antykoncepcja zawodzi i sostaje inne wyjscie ale nie powinno sie potepiac kobiety za to co chce zrobic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do vividus Napisano Czerwiec 16, 2009 nie wiem na co zmarlo twoje dziecko. i nie czuje potrzeby doinformowywania sie :o nie wiem jak mozna tak lekcewazyc innych i jednoczesnie chciec wspolczucia dla siebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 no to jest przykre ale cóz tu nie chca aborcji a adoptowac tez nie chcą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do vividus Napisano Czerwiec 16, 2009 okaze sie przy nastepnym dziecku, vivd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 vidusia to tobrze ze sie nie poddajesz i dazysz do celu ale jak bedziesz nieustannie myslała o tym aby zajsc w ciaze to nie zajdziesz szybko i daj odpoczac partnerowi aby plemniki byly sprawniejsze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do vividus Napisano Czerwiec 16, 2009 a co ci mieli powiedziec? duza szansa, ze znowu tak bedzie? zeby leczyc cie psychiatrycznie? zeby odebrac sobie kase za kolejna aborcje? mam nadzieje, ze nie bedziesz miala problemow z zajsciem w ciaze jak bedziesz chciala miec dziecko i ze bedzie ono zdrowe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 hmm nigdy nie jest za wczesnie ale z tego co słyszalam to nie powinno sie myslec non stop o tym to szybciej sie zachodzi zyczę szczescia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 do vividus o tym niku ty to jestes agresywna i zla na caly swiat wyluzuj troszke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ooooppppppp Napisano Czerwiec 16, 2009 Ja to już napisałam w innym temacie.... Jakaś pannica napisała że po pół roku starań nikt absolutnie nie myśli o adopcji. I to są brednie, marne tłumaczenia pannicy która mało wie o zyciu i dla niej dzieci dzielą się na gorsze i lepsze. Ja po trzech cyklach (PO 3 CYKLACH) starań zdecydowałam wraz z mężem o adopcję. I jakoś myśleliśmy o tym ale wiecie gdzie problem jest ukryty? W tym że trzeba chcieć przygarnąć jakieś dziecko. A tu tej chęci absolutnie nie ma. Dziś mam dwójke wspaniałych dzieci. Urodziłam dziecko zaraz po ostatniej rozprawie o przyznanie nam władz rodzicielskich. I naprawdę nie rozumiem tych kobiet co latami lamentują że nie mogą zostac rodzicami! Jak to nie mogą?? MOGĄ! Ale nie chcą! W bidulach dzieci marzą aby mieć wreszcie tatusia i mamusie. Ale ludzie są na tyle egoistami, że wolą umrzeć bezpłodni stekając przy tym przez całe życie o krzywdzie wyrządzonej przez los niż okazać serce istocie która domu nie ma. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamep2 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 do ooooppppppp jedyna osoba która cos sensownego napisala bronmy dzieci z bidula one tak bardzo chca byc kochane okazcie im serce a jak przygarniecie to nie oddawajcie do reklamacji szanujcie i kochajcie jak swoje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nietoleruję nietolerancji Napisano Czerwiec 16, 2009 Wiecie co, a ja myślę, że najbardziej nienawistne i skrajne wpisy przeciwko aborcji są autorstwa sfrustrowanych nastolatków albo zwykłych tępych chamów. Myślę, że to dzieciaki z gimnazjum nieradzące sobie z życiem i okresem dojrzewania najbardziej lubią poubliżać od morderczyń, suk co to dają na prawo i lewo itp. Podobnie myślę, że najbardziej odrealnione wpisy o tym, że nawet dziecko z gwałtu można pokochać (a już na pewno należy je donosić), że nawet bez dachu nad głowa, pieniędzy i wsparcia można sobie poradzić będąc w ciąży, że lepiej oddać do adopcji, bo na pewno każdy tylko marzy o tym, żeby zaadoptować takie maleństwo są autorstwa dziewuszek po 15-16 lat, idealistek, które życia nie znają. Ewentualnie gimnazjalistek i licealistek, które nie umiały wziąć odpowiedzialności za siebie i wpadły bez zabezpieczenia, a teraz robią się na wielce odpowiedzialne, bo urodziły dziecko na koszt i odpowiedzialność swoich rodziców. Pewnie sama mam skrajne poglądy, jeśli kogoś uraziłam, to przepraszam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ooooppppppp Napisano Czerwiec 16, 2009 Bo głupszych tłumaczeń to ja jeszcze nie słyszałam. Jak chce mieć dziecko to chce dziecko, nie wazne czy własne czy adoptowane! Dziecko to dziecko! A tu uprawiają jakąś chorą selekcję! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nataliuś 0 Napisano Czerwiec 16, 2009 jezeli tak bardzo bronicie dzieci z domu dziecka co bardzo sie chwali,to proponuje wam samym adopcje ewentualnie wolontariat. W domach dziecka przyjma wasza pomoc z otwartymi ramionami!!!!Ewentualnie bardzo dobrym rozwiazaniem sa zawodowe rodziny zastepcze badz rodzinne domy dziecka....I nie wiem czy wiecie jak ciezko jest przejsc przez wszystkie procedury..formalnosci ciagna sie latami....druga sprawa sa odpowiednie warunki materialne,my młode słabo zarabiajace małzenstwo mieszkajace w starej kamienicy w której jedynymi mediami sa zimna woda i prad(wc wspólne na korytarzu)nawet nie mamy po co udawac sie do osrodka adopcyjnego!!!!adopcja to nie jest wziecie psiaka ze schroniska gdzie wystarczy tylko podpis!!!!Iprosze jeszcze raz zanim cokolwiek napiszecie czy o do kobiety przed aborcja czy tez do starajacej sie 5 razy to przemyslcie,bo słowo jest ostrzejsze od strzały Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach