Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 38 lat

Podobają mi się młodsze o 15 lat

Polecane posty

Gość 38 lat

Coraz bardziej podobają mi się dziewczyny młodsze o 10-15-20lat, ciekawe czy możliwy jest w miarę stały związek z dziwczynami młodszymi nawet o 20lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 lat
Kobity sie szybko starzeją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak masz kasę
to tak :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warzywnojedząca
czesc ladaco 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddffdfdfdfd
To jest absolutna nieprawda i nie wiem skąd to przekonanie? Kobiety starzeją się o wiele wolniej. Moi rodzice to równolatkowie (52 lata), tata ma już siwe słowy, pełno zmarsczek, a mama własciwie prawie zmarszczek nie ma, ma naturalny ciemny kolor włosów (nie farbuje). Ja mam 28 lat i faceci w moim wieku mają już poorane czoła i zmarsczki mimiczne koło oczu, a ja nie mam nawet ułamka zmarsczki mimo że nie stosuję żadnych kremów. Kobiety żyją dłuzej i więcej na świecie jest wdów niż wdowców. Pod koniec zycia kobiety są z gorszym stanie fizycznym? :o Każde stare małżenstwo jakie znam, takie naprawde stare - to on leży już w lozku schorowany, a ona jest pełna wigoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoddda Lady
A idz staruchu w pizdu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloooł
ja myślę że można nawet mieć dziecko, z kimś starszym o 27. co do stałego związku to już zależy od miłości i takich tam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoddda Lady
Daj spokój ja o wiele bardziej wole rówieśników:) Młodzi temperamentni przystojni;) Nie to co te dziadki którym sie młodych dziewczyn zachciewa:o Niech startują do kobiet w zbliżonym wieku. Młode dla młodych dojrzałe dla dojrzałych;) i tak powinno być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataliiiiiiiiiiiii
ja mam 27lat i nie spojrzałabym na faceta ponizej 36 roku zycia .. nie ciepie młodych nieodpowiedzialnych facetów którzy nie wiedza czego chca.... i chciałabym sie z takim zwiazac tylko ze wiekszosc ma juz żony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoddda Lady
Stare dziadki fuu:o Jak sie z takim pocałować nie mówiąc juz o czymś wiecej. Poza tym młody facet wcale nie oznacza nieodpowiedzialnego. Znam wielu którzy są dojrzalsi od swoich kolegów kilkanaście lat starszych. A takim 40latkom sie zazwyczaj przewraca w głowach mają gdzies żony i dzieci bo zauroczyli sie jakąś młodą siksą:o Wam dziewczyny zależy tylko na kasie ale coż nie każdy potrafi sie szanować;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdsfhjuigsdi
Młoddda Lady trafiłas w samo sedno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale głupota
heheh faceci w wieku załozyciela topiku maja kryzys wieku średniego ,dlatego chcą sie dowartościowac taka młódką :) a babeczki 40-toletnie dopiero wiedza ,że żyją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem wiek to tylko numerek przy nazwisku. Nasza dojrzałość to suma naszych dośwadczeń, przeżyć, ludzi, których spotkaliśmy, wrażliwości, mądrości takiej życiowej. Klasykifikowanie związków wg wieku jest absurdalnie nienormalne. Kobieta w wieku np. 20 lat może być dojrzalsza emocjonalnie, a mężczyzna w wieku 50 lat psychicznie może przypominać bardziej 20 latka. Najważniejsza jest w związku miłość, ale nie taka opierająca się na fizyczności, lecz na kochaniu czyjeś osoby. Uroda z czasem, prędzej czy później przemija, można ją też stracić w każdej chwli np. w wyniku wypadku, a to co mamy w sercu nikt nam nie zabierze, nigdy. Prawdziwa miłość zaczyna się wtedy gdy kochamy kogoś nie za coś, lecz pomimo jego wad, bezinteresownie. Jeśli pokochamy kogoś tak bardzo,że przestajemy dbac o siebie, oddajemy całą swoją osobę, a z zamian otrzymujemy kogoś, jego dusze, serce ciało, wtedy wygrywamy. Wtedy będziemy iesmiertelni, bo jak powiadają serce, które kocha, na zawsze pozostaje młode.niestety autor jak widzę umieszcza kobiety w szufladkach, podoba mu się młode, jędrne ciało, i jak 99,9% mężczyn zapomina o duszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdsfhjuigsdi
No własnie faceci zawsze lecą na wygląd zakochują sie bo laska ma długie nogi i duży biust:o A potem narzekają jakie to baby sa materialistki i wredne:D Popatrzcie czasem co kobieta ma w środku a nie tylko na opakowanie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co jakbym sptkała takiego na prawdę mądrego faceta to w ogóle by mi nie przeszkadzało,że ejst np. 20 lat starszy, już by się mnie nie pozbył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdsfhjuigsdi
No i co pozniej:o Ty byś miała lat 40 i pełnia życia a on 60 czyli juz dziadek którym musiałabys sie zajmowac:( Najlepsze są związku równolatków we 4-5 lat róznicy. To jest najzdrowszy ukłąd nie oszukujmy się jakaś równowaga powinna być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdsfhjuigsdi
jesteś:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby powidzmy był 15, 17 lat starszy nie przeszkadzaj nie tragedia, a wielu afctów w wieku 60 lat nie starcy jeszcze. Gdbyśmy się np. poznali jkaby miała z 22 lata to bysmy dobe 20 lat mogli spedzic b.szczęscliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba z krzesła spadłeś... :o Co najwyżej możesz liczyć, że laska poleci na Twój gruby portfel i konto na Kajmanach, ale i takie lole zdarzają się coraz rzadziej. Bo na prawdziwą miłość masz nikłe szanse. Sama mam 18 lat i nie wyobrażam sobie związku z facetem w wieku mojej matki, do jasnej cholery...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoddda Lady
ale od czasu do czasu lubie dac sobie po kroku z takim swawolnym dziadkiem po 70-ce :) Wtedy wiem ze zyje :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w takim związku
Moj mąż ma 40 a ja mam 25 i póki co nie żałuję. On byl rozwodnikiem i poznaliśmy po jego rozwodzie. Jesteśmy razem juz 6lat, a od 3 lat jesteśmy małżeństwem. Fajne połączenie. NICZEGO NIE ŻAŁUJĘ!!! I teraz juz wiem że wiek się nie liczy, dla mnie najwazniejsze jest to, co oboje nosimy w sercu ( a ja od 4 miesięcy noszę jeszcze kogoś pod sercem tak więc będziemy rodzicami) I wiecie co?? jestem cholernie szczęśliwa. :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoddda Lady
Już sie zaczynają podszywy zakompleksionych dziadków:d Co prawda w oczy kole :classic_cool: :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoddda Lady
Ciekawe czy za 10 lat nie bedziesz załować:D Kiedy twój dzadziuś bedzie musiał zażywać viagre :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w takim związku
Nie wiem. Ale póki co jest mi dobrze w tym zwiazku. Między moimi rodzicami też jest 15 lat różnicy, tata ma 63 lata a mama 48. I nie widać tego tak bardzo. Pod względem wyglądu oczywiście troszkę widać, ale nic poza tym. Sa szczęśliwi. I to nie żaden podszyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoddda Lady
lubię tez odwiedzać budowę za oknem skad podczas przerwy sniadaniowej kradne szmaty,którymi spoceni robotnicy wycierają torsy.W domu wieczorem lubię sobie taka szmatą przejechać po wilgotnym kroczu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tez jestem
w zwiazku gdzie ja mam 37 lat a moj maz 54. jestesmy razem juz 17 lat a na dodatek bardzo sie kochamy.... a co najwazniejsze za 2 miesiae spodziewamy sie drugiego dzieciaczka..... nie zamieilabym swojego zycia z nim na zadne inne z rowiesnikiem, kocham meza kocham jego cialo i jesli nawet za jakis czas bede musiala sie nim opiekowac to zrobie to z miloscia i oddaniem, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w takim związku
Dzięki,ze nie jestem sama i że również odważyłaś się o tym napisać. Sadzę tak samo jak TY. Jeśli nawet za kilka lat pojawią sie jakieś problemy zdrowotne to wiem że razem wszystkiemu podołamy, a ja będę dla niego wsparciem i będę się nim opiekować najlepiej jak potrafię. SERDECZNIE CIĘ POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×