Ktorego faceta wybralybyscie???

A.- ZALETY: -oddany i wierny jak pies -bardzo,bardzo rodzinny -kulturalny -romantyczny -nie klnie -elegancki i wypachniony -punktualny i dokladny -wrazliwy,prawie placze na romantycznych komediach (chociaz to moze juz mniej zaleta) WADY: -bardzo niesamodzielny,bierze pieniadze i jedzenie w sloikach od mamy -no wlasnie,mama...najwazniejsza i najlepsza,mama ponad wszystko -kompletnie niezaradny,nie umie nic w domu zrobic -taki ciapowaty -niezbyt inteligenty,chociaz nieglupi -robi straszne bledy ort. i chodzi na drogi krzyzowe do kosciola;) B.ZALETY: -rowniez bardzo oddany i wierny -bardzo meski i inteligenty -swietny kucharz -obyty w swiecie i madry -ma dobrze platna prace i zaplecze finansowe (nie zebym byla materialistka,ale to tez sie liczy) -ma zdrowy stosunek z rodzicami,nie pozwala sobie wejsc na glowe i to partnerka jest na 1 miejscu a nie mamusia -zywy,spontaniczny i lubi uprawiac sport (we dwojke,np jazda na rowerze,plywanie,wspinaczka) WADY: -za duzo pali i pije -klamczuszek (nie chodzi o inne kiobiety,ale takie glupie klamstwa, mowi ze nie palil i czuc ze palil na kilometr) -troche brudas -ciagle wszystko przeklada na pozniej i do niczego nie moze sie zabrac -kompletnie niepunktualny -wie,ze podoba sie kobietom...

zdecydowanie B

B!!! Takiego szukam, macho :D

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I TYLKO AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

no tak,b jest taki meski,samiec alfa... edca,a dlaczego wybralabyc a?

zdecydowanie b i zadnego plakania jak niewiesci ułom na filmach no mamuska najgorsza

A:)

zadnego z nich bym nie chciala :O

masz taki wybór w ogóle? czy uważasz, że wybór partnera ma być racjonalny, przeliczasz plusy i minusy a uczucia odstawiasz na bok? jesli tak współczuje ci nara

dlaczego a??? niech mi ktos wytlumaczy dlaczego a?

bo uwielbiam romantyków natomiast nie cierpie jak chłoapak jest brudasem a palenia to już na pewno nie zniosę podobnie jak picia i wulgaryzmu... Ale każdy jest inny..

ja ci wytłumacze i A i B jest niedorobiony A sam nic nie zrobi bo jest ciotą B nic nie zrobi bo mu się nie chce tego pierwszego możesz poprowadzić za rączke i zrobi o co go poprosisz zawsze możesz mieć nadzieję że jego matka odejdzie przedwcześnie:P poza tym z opisu widać że A będzie bardziej za tobą nić B

i szczerość jest dla mnie najważniejsza a B kłamie, więc wiadomo że wybrałabym A

polaczenie a i b

właśnie, kłamstwo, brud i lenistwo a ciotowaty maminsynek? Wole maminsynka

nie ma ideałów .. A:czy on nie ma na imię Piotrek?? :)

żadnego :O

niezdara i ciota w jednym? Ten A to dla mnie jakaś tragedia. No a tego B można nauczyć sprzątania po sobie i problem z głowy.

idealow nie ma,niestety.... a co gorsze,teraz to nawet tych bliskich albo zblizonych do idealu nie ma..teraz to trzeba wybierac mniejsze zlo...:O

żadnego, ale na pewno nie A ;/

jeżeli jestes w stanie doprowadzic do sytuacji, ze obiekt A postawi Cie wyzej w hierarchi niz mamusie - bierz obiekt A. Obiekt B wg mnie nie nadaje sie do niczego. Bo moim zdaniem nie bedzisz miec zadnego wplywu na niego, pije i bedzie pil wiecej, co z tego ze ma pieniadze jak nic mu sie nie chce, jest niepunktualny (ja odbieram to jako calkowite lekceważenie drugiej osoby). podoba sie kobietom + kłamczuszek = zdrada za kilka dni/ miesiecy/lat. A tak naprawde, to wolalabym byc sama niż rujnowac sobie zycie z maminsynkiem ktory nie daje sobie rady w zyciu albo ze smierdzacym pijacym macho. A wiem co mowie, bo z czlowiekiem typu B kilka zmarnowałam. A i dziwi mnie to, ze robisz takie zestawienie, przeciez tu chodzi przede wszystkim o uczucia. A jezeli tych uczuc nie ma to daj sobie szanse na normalne i szczesliwe zycie i nie bierz sie za zadnego z nich. pozdrawiam :)

zmarnowałam kilka lat, a nie kilka życ, jakos dziwnie to napisałam tam wyzej.

ojej:/ ja bym zadnego nie chciala.. moj zalety: inteligentny bystry swietnie prowadzi auto super tanczy zna 4 jez obce studiuje pracuje nie pali i nie pije rozpieszczz mnie rodzinny z szacunkiem dla starszych gentelmen mlodszy :D pisze piekne wiadomosci okazuje uczucia wady nie za wysoki (169) ale ja mam 164 wiec mi pasi ;p przyjaciele sa b wazni (czasem az za) widzisz roznice miedzy moim a Twoimi A i B ? twoi maja za duzo wad...

anuska - za dużo gier komupterowych, stąd te kilka zmarnowanych żyć :P Typ B przynajmniej by mnie podniecał, bo z A to chyba do nieczgo by nie doszło :D

Ja bym wybrała B, bo jest w opisie identyczny do mnie ;P ja tylko nie piję i nie palę :) Będąc z B musisz się liczyć, że będzie kłamał z drobnostkami, może nie kłamstwa tylko kłamstewka o których po prostu będzie chciał byś nie wiedziała. I najważniejsze... prwdopodobnie często wciąż zazdrosna... :( Typ który potrzebuje luzu w związku ( w granicach rozsądku). "Troche brudas" i niepunktualny - to się nie zmieni nigdy, bo wg niego to nic złego :) (wg mnie też, co złęgo w spóżnianiu się kilku minut?? xD) Pan A to typ człowieka, który porzebuje opieki i ciągłej obecności drugiej osoby. Jak pokocha tak naprawdę to napewno się odizoluje (w pewnym stopniu) od matki. Jestem pewna, że w tym przypadku to Ty byś była narażona na zazdrość z jego strony. Taki typ, potrzebuje bezpieczeństwa i zaangażowania. Wybór należy do Ciebie :):):):)

ok , a teraz minuta prawda - otoz ja jestem facetem B,facet A to niby moj "konkurent",ktorego nota bene dobrze znam a ktory niestety,ale zakochal sie w tej samej kobiecie...chcialem sie dowiedziec,bo mysla o mnie kobiety...co moglbym zmienic,co mnie dyskwalifikuje a co jest na plus... czyli jakbym mniej pil i palil,bardziej dbal o wyglad zewnetrzny i byl punktualny (ta niepunktualnosc to nie wynik ignorancji ale ogolnego braku organizacji i samodyscypliny;) ) to mam wieksze szance niz A ? pozdrawiam

To ale żeś o sobie napisał :D :D "bardz męski" :D

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4119534

niestety nie bo jestes tylko nedznym "pac pac"

A tak w ogóle to najgorsze jest to picie :/ jak ja widzę takiego faceta co dużo cheleje, to myślę sobie, że jest słabeuszem :/