ABORCJA. zwolennicy czy przeciwnicy?..

Czy jesteście sprzymierzeńcami czy kompletnie się z tym nie zgadzacie? jeśli chodzi o mnie gdybym tylko mogła ODWIODŁABYM od tego każdego.. tak samo jak moją przyjaciółkę.. kwestia tego że ona już \" postanowiła\" i nic od niej nie dociera..

w przypadkach takich jak:gwałt,zagrozenie zycia,uposledzenie płodu itp JESTEM ZA!!

wszystkim

tego tematu nie da sie w skucie na kaffe omowic... za trudne...

A ja uwazam ze to indywidualna sprawa, tobie nikt to cipy nie wchodzi. A takie manifestacje i mocne slowa jak JA BYM NIGDY!!!! ODWIODŁABYM KAZDEGO!!! uwazam za zalosne, potem bys sobie plula w brode jakby cie ktos zgwałcil czy wydarzylaby sie inna trudna sytuacja. Najłatwiej jest oceniac innych. Aborcja aborcji nierówna. Rózne sa w zyciu zakrety, problemy i sytuacje. Poza tym kobietra abortujaca plod krzywdzi rowniez siebie i odbiera sobie zdrowie, ryzykuje nawet zyciem.

i rowniez zgadzam sie ze temat jest zbyt zlozony i powazny aby omawiac go na kafe.

Jestem za tym aby aborcja była legalna dla ludzi którzy są ZA, a nielegalna dla ludzi, którzy są przeciwni. I byłoby dobrze wszystkim.

też sie zgadzam,nie da sie powiedzieć tak albo nie uważam że kobieta lub dziecko nie powinno być zmuszane do rodzenia

Ja wypowiadam sie kwestionując sytuacje swojej przyjaciółki. jest zdrowa i młodą kobietą, która bez żadnego zagrożenia, gwałtu czy czegokolwiek może urodzić dziecko. Ona twierdzi że jeśli urodzi to zmarnuje sobie życie bo jest za młoda. Gwałt zagrożenie życia czy genetyczne uszkodzenia płodu to inna bajka.

jestem za a najlepiej za zmiana systemu-wtedy zmienie zdanie za duzo niechcianych,skrzywdzonych,niekochanych dzieci:( pomoc samotnym matkom-:O temat rzeka

napisałas, ze ODWIODŁABYS kazdego. a moze faktycznie nie jest gotowa. te co rodza, bo nie maja wyjscia, i do tego sa bezdusznymi sukami, wyrzucaja na smietnik albo morduja. faktycznie to jest znacznie lepsze niz ''morderstwo plodu'' ja pamietam kiedys jechalam samochodem i trafilm w manifestacje, co ci ludzie wykrzykiwali to az sie niedobrze robilo. bez kitu, a 90% to oczywiscie EMERYCI i w wiekszosci MEZCZYZNI. No to naprawde, zalosne, NO WAGINA NO OPINION.

DLA WAS WSZYSTKO JEST ZA TRUDNE,KAZDA DECYZJA!!

Poza tym to decyzja kazdej kobiety.To jej sie zmieni zycie nie moje Nie moge o tym decydowac.To jej wybor.Ja wiem jakiego bym dokonala

durni:-o

Ja jestem ZA. A poza tym to indywidualna sprawa każdej z nas. Poza tym aborcja była jest i bedzie nie zalezniie od tego czy bedzie legalna czy nie. Jak ktoś bedzie chciał to i tak znajedzie sposób.