czy wg was to obciach mieć wesele w remizie ????

Poza tym ekskluzywne restauracje moją, to do siebie, że tam jest fajnie posiedzieć 2 gora 3 h, po dłużej to ta atmosfera zaczyna przytłaczać.

Nie uważam że to obciach miec wesele w jakiejkolwiek remizie, bo wiadomo że jak człowiek chce miec wesele to niech je ma, ale nie każdego na to stać aby w restauracji sobie robić. Co do klimatyzacji to akurat byłam w połowie maja w domu weselnym gdzieś koło Stalowej Woli, klimatyzacja była a i owszem ale co któryś z gości włączył to zaraz ktoś z obsługi wyłączał. Na sali duszno, jeszcze pootwierali ludzie okna to co co siedzieli przy oknach siedzieli w przeciągu, ale inaczej ciężko było wytrzymać.

Dokładnie. Z tą klimatyzacją to różnie bywa w restauracjach. Najczęściej jest, ale nie specjalnie obsługa chce ją włączać.

niz w reaturacji. tak kaosc swojsko ;-) bylam raz w w restauracji to bylo -drętwo. wiecie jakas taka atmosfera,niby cos tam ludzie potanczyli,ale nawet az tak duzo miesjca nie bylo. nie podobalo mi sie. a moj wujek mial na swietlicy i bylo super. wg mnie wazne ze jest dobre jedzenia,dobra mzuyka,zeby bylo czysto,nie smeidzialo ,nie bylo za goracao /za zimno, i duuuuuuuzo miesjca do tanczenia, a czy to remiza czy reaturacjha to mnie nie obchodzi.

każdy ma inne zdanie.Ja raz byłam nad jeziorem-duża sala,kuchnia,wystrój,jedzenie i picie we własnym zakresie.Ludzie bawili sie super,o 6 nad ranem jeszcze mieli siły.Zespół potrafił ludzi zabawić,ładnie śpiewali i grali.Stoły pełne z jedzeniem notabene wykonania mojej babci.z tego co pamiętam-wciąż czegoś brakowało.Ona 2 lub 3 dni przed weselem siedziała w kuchni i gotowała do późnych godzin nocnych.i sama osobiście słyszałam jak nad ranem wszyscy gratulowali młodym,a babcia była zalana całusami za przygotowane jedzenie.

Ja też byłam już na wielu weselach i w remizach i w restauracjach i najfajniejsze były zawsze to w remizach. W restauracjach było sztywno, mało kto się bawił, jedzenia było mało i przeważnie nie dobre (ale za to wyszukane jak to gdzieś na forum czytałam he he). Ja wolę takie normalne jedzonko, ale za to dobre. Mam pytanie - ile kosztuje wynajęcie takiej remizy?

Różnie Nasza np 800 zł za 2 dni + media (jest świeżo po remoncie, nowe okna, krzesła, zastawa, wycyklinowany parkiet) Moja sąsiadka płaciła z kolei 4 tyś za 2 dni.

nasza 650 zł plus zastawa na 150 os jakies 250 zł i media max 200zł. Nie jest być może najpiękniejsza, ale z pomocą dekoratora myślę, że będzie git!! Z restauracji zrezygnowaliśmy ze względu na jedzenie i ceny też, poza tym ciężko znaleźć salę na 180 os. Większość mieści 120-130

Wesele w remizie to JEST obciach. Co jeszcze, Wyborowa (albo Parkowa, bo taniej) oklejona karteczkami "wódka weselna"? Owszem, kiedyś to było coś, ale dzisiaj wesele w remizie jest tak samo na czasie, jak meblościanka i linoleum z PRL-u.