Do jakiego banku na staż??

Jaki bank polecacie na start w bankowości?? Chodzi mi konkretnie o możliwość nauczenia się czegokolwiek oraz o atmosferę w pracy, gdyż o zarobkach nie ma póki co wspominać ;)

nie polecam citi strata czasu

a Polbank

Zastanów się czy na pewno chcesz iść na staż do banku. Ja nie polecam. Byłam na stażu w banku spółdzielczym. Atmosfera owszem fajna ale nie nauczyłąm się tam prawie nic. Będąc stażystą nie masz dostępu do systemu - chyba że ktoś Ci użyczy swojego loginu. Chyba że ktoś Ci użyczy swojego i pozwoli raz na miesiąc zrobić sobie przelew albo założyć rachunek. Pozostaje Ci praca z papierkami - tzn segregowanie, drukowanie umów itd. Jak już bardzo chcesz do banku to radzę mniejsze oddziały bo jest szansa że dadzą Cie na obsługę a na obsłudzę można się wiele dowiedzieć o ludziach, o tym jak rozmawiać z klientami.

Karasua...wiesz z obsługą klienta miałem do czynienia ponad 3 lata więc trochę o tym wiem, co prawda nie w sektorze bankowości ale jednak. A prawda taka, że chciałbym w przyszłości pracować w banku, bo co innego mogę w dniu dzisiejszym robić będąc po studiach?? Nigdzie nie chcą mnie przyjąć, bo słyszę, że albo nie mam doświadczenia w postaci odpowiedniej ilości lat, albo z drugiej strony mam za wysokie kwalifikacje jak już chcę zaczepić się obojętnie gdzie, aby był jakiś grosz i zrób tu coś pożytecznego. Ale dzięki za uwagę.

nie chodziło mi o tylko o to że nauczysz się czegoś na temat obsługi klienta, ale głównie o to że przyglądając się pracy doradców (bo nie wierzę że jako stażyście pozwolą Ci samodzielnie obsługiwać) możesz się troszkę dowiedzieć na czym polega ta cała bankowość. Jesteś po studiach więc na pewno sporo o tym wiesz ale uwierz mi że w back office kompletnie niczego się nie nauczysz... chyba że nie umiesz bić pieczątek. JA byłam i na obsłudze i na zapleczu więc wiem na czym polega różnica. Trochę mi przypominasz siebie sprzed roku. Też mi się wtedy ubzdurało że chcę pracować w banku.

Ubzdurała Ci się praca w banku??:) A mogę wiedzieć, co robisz dzisiaj, bo raczej zakładam, że sprawa z bankiem poszła w zapomnienie z tego, co czytam:) Ale powiedz, ten program Millenium Champions do którego podałem link wyżej to orientujesz się czy byłby jakiś w miarę ogarnięty czy raczej nie ma co sobie głowy zawracać?? Dzięki wielkie za odp.

a czemu staz? masz 3-letnie doswiadczenie w pracy z klientem, nie lepiej od razu startowac do pracy jako doradca?

No niby mam 3 letnie doświadczenie w pracy z klientem, ale jednak nie jeżeli chodzi o bankowość czy finanse i tu wydaje mi się, że może być problem.

wprawdzie 2 lata temu nie było jeszcze kryzysu, ale dostalam prace w banku bez _zadnego_ doswiadczenia :) Procedury sa i tak w kazdym banku inne, blade pojecie o produktach i terminologii musisz miec, ale tyle sie doczytasz w necie, a sprzedaz to podstawa. Masz gadane, to dasz sobie rade :) grunt, zebys byl pewny siebie na rozmowie i przygotowal sie do niej (cos o firmie, cos o produktach i jak sprzedac dlugopis;). Na poczatek probuj do bankow typu lucas, eurobank, getinbank. Powodzenia!

Pko bp ma sporo miejsc stażowych. http://www.pkobp.pl/grupa-pko-banku-polskiego/kariera/oferty-praktyk-i-stazy/#&region=0&page=1 . Warto rozważyć, dobre miejsce na start.

Stefczyk - atmosfera jest mega i mozna sie wiele nauczyć, widzę po sobie...