SPADEK-Wasze opinie,proszę...

Chciałabym poznać wasze opinie w takiej sprawie: Mój ojciec ożenił się 1,5 roku temu z inną kobietą.Babcia w spadku zapisała Mu mieszkanie,które sprzedał niedawno. Czy Waszym zdaniem powinien dać jakąś kwotę ze sprzedaży mieszkania mi i siostrze? Dodam,że zarówno ja jak i siostra mamy już swoje rodziny,nie jest nam łatwo w życiu i nie dostałyśmy do tej pory od Taty żadnej większej pomocy materialnej,do wszystkiego dochodziłyśmy same...Nie mówię o połowie sumy,czy jakiejś dużej jej części.Np.3000 z ok.50 000 które dostał za mieszkanie po babci. Pytam,bo jestem osoba dorosłą,mam swoje życie,a Tata swoje,w które nie ingeruję,jednak zawsze staram się pomagać Jemu i Babci,kiedy jeszcze żyła.Czy moje oczekiwania są bez zasadne? Kobieta z którą związał się ojciec jest ogólnie w porządku jednak obawiam się,że Ona pomoże Mu zagospodarować tą kwotę nie uwzględniając mnie i siostry....

polozyc:o

spadek po mamie dzieli się 50% twemu ojcu a reszta na pół tobie i siostrze. To, co zrobił, jest niezgodne z prawem i możesz wniesć pozew.

oj, sory. nie doczytałąm że po baci. A to nie wiem jak leci.

wg mnie Wam w świetle prawa się nie należy się żadna kasa z tego mieszkania co najwyżej byłaby to dobra wola Waszego ojca czy by Wam coś dał czy nie

nic nie należy. a to czy coś wam da czy nie, to tylko od woli ojca zależy.