Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość herbatkowa miętówka

Chyba coś czuję do mojego kuzyna...

Polecane posty

Gość herbatkowa miętówka

Mieszka naprzeciwko mnie. Zawsze go uwielbiałam. Jestem od niego młodsza o 3 lata. Zawsze traktował mnie świetnie. Brał mnie do drużyny w nogę ,kiedy całe kuzynostwo przyjeżdżało (sami chłopcy), traktował jako super dziewczynę, uczył mnie grać. Prawie codziennie przychodziłam do niego grać na komputerze w GTA i takie tam ;D Kiedy miałam około 7 lat - ja, moja siostra i owy kuzyn (jest trochę ode mnie starszy, to mój wujek, ale mówimy sobie po imieniu i traktujemy się jak kuzynostwo) lubiliśmy chować się za fotelem w moim pokoju i pokazywać sobie te i owe miejsca. To była taka zabawa. Kiedy graliśmy w nogę na podwórku (ja, on i moja siostra - miałam chyba 8 lat),on zaproponował, żebyśmy we dwójkę poszli na działkę za domem do grochu (mamy na słupach rozwieszone pnącza, które tworzą takie "pomieszczenie"). Tam usiedliśmy naprzeciwko siebie i owy kuzyn zaproponował byśmy pokazali sobie 'te' miejsca. On powiedział, że pokaże mi penisa, a ja za to cipkę. Zsunęliśmy trochę spodnie i położyliśmy się na sobie, tak, że ocierałam cipką o jego penisa. Zaproponował byśmy się całowali, no i tak było (z języczkiem!). Jak miałam około 10/11 lat pewnego dnia grałam u niego na komputerze. W pewnym momencie on złapał mnie za biodra, położył na sobie i zaproponował byśmy się całowali. Tak też było. To już dawno trochę, ale mnie ciągnie do niego. Podnieca mnie. Szkoda, że to mój kuzyn, bo chyba naprawdę cos do niego czuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały bombelek :p
mam ten sam problem. kuzyn przyjechał do mnie na wakacje (on mieszka na mazurach) Mam 14 lat a on 15. zaproponował gre z makao, ale na rozbieranie. zgodziłam sie . kiedy doszliśmy do momentu gry gdy byłam w samym staniku i majtkach a on był w bokserkach i koszulce - ja przegrałam więc musiałam coś zdjąć. ale nalegałam zeby NIE!!! wtedy powiedział ze jeżeli nie chce zdjąć to musze go pocałować. zrobiłam wielkie oczy. strasznie mnie to zaskoczyło. on siedział na łóżku a ja na fotelu, wiec podchodze do niego ( kazał iść z takim sexownym ruchem, więc dobrze.) imiałam już go pocałować ( ale tylko w policzek) a on przekrecił twarz i pocałowałam go w usta. odsunełam sie na chwile ale potem on mnie rzucił na łóżku i zaczął całowac. i próbował mi rozpiąć stanik. przestałam go całować i kazałam zostawić stanik. ( ja leżałam na nim) przeniósł rece w okolice pupy, zaczął ją sciskać i mówił ze jest strasznie duża zapytałam go czy to bobrze odpowiedział ze tak i to bardzo. powiedział zebym usiadła mu na penisie ale tak tylkiem a nie ci**ą i zaczęłam krecić pupą. wtedy on zaczął dotykać mojej cip*i i masował ją - podobało mi sie i to bardzo. wtedy powiedział zebym sie rozebrała do naga a ja nie chciałam. teraz sie boje ze on mnie rozbierze. i nie wiem czy mu ulec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×