zna się ktoś na podłogach? PROSZĘ O POMOC

pies mi regularnie podszczywa ławę, no i podłoga zczerniała chciałam wczoraj trochę to dotrzeć papierem ściernym i polakierować ale efekt końcowy jeszcze gorzej niż przed bo ja kretynka pomalowałam ten fragment podłogi lakierem z połyskiem a cały pokój jest mat (ze starości).Pomijając fakt, że podłoga jaka czarna była taka jest :( No i teraz wypadałoby wycyklinować i pomalować, ale nie wiem czy konieczny jest kapon pod lakier. Dzwoniłam do faceta i bierze 12zł cyklinowanie, 8zł malowanie, ale jeszcze do tego jego materiały czyli lakier fuga i kapon 35zł oczywiście wszystko za m2. Teraz nasuwa się pytanie co z tym kaponem i czy nie lepiej tylko polakierować i zapłacić 20zl za metr + swój lakier co wyjdzie ok 400zł sama robocizna czy zdać się na faceta i zapłacić mu ok 1000zł i się nie [przejmować

uppp proszę o pomoc:(:(:(

Trudno, daj gościowi zarobić, tylko patrz mu na ręce i upewnij się co do efektu końcowego. Przy tej robocie ważne doświadczenie. I pogadaj poważnie z psem.