Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Z leksza przygrubawa

Zaczynam głodówkę od dziś, od teraz. Kto ze mną ?

Polecane posty

Gość Z leksza przygrubawa

Przyłączy się ktoś ? Zamierzam zacząć 10-dniową , zdrową głodówkę oczyszczającą organizm i zgubić przy tym kilka kg pijąc przy tym tylko wodę źródlaną. Po głodówce zamierzam nie wpaść w efekt jo-jo stopniowo wprowadzając wyłącznie zdrową żywność i :) Jeśli się powiedzie to będę powtarzać ją co 3 miesiące. Dołączam linka doartykułu o głodówce. Warto poczytać :) http://www.glodowka.pl/moc.php Zapraszam. Razem będzie nam lżej. Podobno po 3 dniach już nie czuje się głodu. To mój pierwszy taki eksperyment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodówka nigdy nie jest lekarstwem. Nie czytaj tych głupot znachorskich. Glukozy zawartej w mięśniach i wątrobie wystarcza na ok 6 godzin. Później następuje katabolizm białek, czyli autokanibalizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z leksza przygrubawa
Człowiek uczy się na błędach , więc jeśli mi nie pomoże lub zaszkodzi to więcej jej nie powtórzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak chcesz oczyśćić organizm i schudnąć to idź do dietetyka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z leksza przygrubawa
Nie stać mnie na to ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak długie głodów można robić
TYLKO I WYŁĄCZNIE I JEDYNIE POD OPIEKĄ LEKARZA!!!!!!!!!!!!!!!! I PO KONSULTACJACH LEKARSKICH!!!!!!!!!!!!!!!! a ja wlasnie zjadlam pięć parówek i resztę chipsów z wczoraj co mi zostało jestem gruba i CHUJ z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z leksza przygrubawa
Jestem tylko biedną , polską studentką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmoszeek
" tak długie głodów można robić"n to przynamniej nie strasz na ulicach w cieple dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak długie głodów można robić
Boziu, studentka a siano w głowie :O a po co ci glodowka? jeden dzień, góra dwa mozesz sama zrobić jesli jest to glodowka dluzsza niz 2 dni to trzeba sobie lewatywę także robić, bo tak to się tylko zatrujesz toksynami z jelit a nie oczyścisz! od razu przejdź na dietę zdrową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co jesli bedziesz tu
pisac to ja dolacze do Ciebie ale nie dzis , chodzi mi po glowie wystartowanie z glodowka od dlugiego czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak długie głodów można robić
gmoszek, nie bój się, umiem się ubrać by zatuszować swoje wady i nie straszę poza tym kurwa kafeterianką jestem i siedzę 24/7 przed kompem i nie wychodze z domu, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z leksza przygrubawa
Ja również baaardzo długo się czaiłam . Dzisiaj postanowiłam zacząć dlatego , że mój narzeczony wyjechał na 3 dni i nie będzie mnie pilnował , że nie jem a i jak nerwy będę z głodu miała to nie będę mogła się na Nim wyżyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z leksza przygrubawa
Pozwolę sobie zacytować : "Jak zachowuje się nasz organizm, gdy nagle nie otrzyma pożywienia? Dokładnie tak jak my, gdybyśmy znaleźli się, na przykład, w lodowatym domu i zabrakłoby nam węgla do palenia w piecu. Najpierw - poszukalibyśmy węgla, drewna czy innych rzeczy nadających się do spalenia. Potem rozejrzelibyśmy się za innymi materiałami, które dało by się spalić: połamane krzesła, zepsute sprzęty. Wszystko, co niezbyt dobrze działa i jest zepsute poszłoby do pieca. Dopiero na końcu zastanowilibyśmy się, czy spalić zabytkowy kredens i dobre sprzęty. Podobnie postępuje organizm. W czasie pierwszych dni głodówki, gdy jest całkowicie pozbawiony pożywienia z zewnątrz, a musi wytworzyć przecież energię potrzebną do podtrzymania funkcjonowania i do życia, podejmuje przegląd generalny swoich rezerw. W pierwszym rzędzie „spala” nagromadzone pokłady tłuszczu, ale też pozbywa się wszystkiego co jest zbędne i chore. Przeprowadza „przegląd generalny” nie tylko swoich zapasów, ale także sposobu funkcjonowania. Doprowadza do porządku, szwankujące z powodu niewłaściwego traktowania, organy. Reguluje związane z metabolizmem, rozregulowane funkcje organizmu. Porządkuje pracę, nie tylko organów biorących udział w przemianie materii, ale także innych, związanych z układem immunologicznym i nerwowym. W tych nowych warunkach, gdy zostanie zaprowadzony „porządek” przy tak dużej „wydajności” wykorzystywania rezerw potrafi przeżyć całkiem nieźle przez wiele dni."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co jesli bedziesz tu
pisze bo wkurzaja mnie dobre rady napisane wyzej;) do glodowki trzeba sie przygotowac czyli na warzywach najlepiej kilka dni , ani dzis ani jutro nie zorganizuje sie bo wyjezdzam ale od poniedzialku dieta warzywna ;) postaram sie po tygodniu przejsc na glodowke , znam swoj organizm i doswiadczylam 9 dni glodowki i 9 wychodzenia z niej , ale sie nie przygotowalam do niej i glowa bolala zbytnio , z rezultatu bylam zadowolona ale bylo to kilka lat temu a teraz po urodzeniu dziecka zostaly mi kilogramy i wlasnie w ten sposob chcialabym cos zrzucic ;) jesli temat bedzie istnial bede tez dopisywac o tym co porabiam w tym temacie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak długie głodów można robić
to zrób trzy dni max, trzeciego sobie zrób lewatywę, są w sklepach dostępne zestawy, parę złotych kosztują ale na Boga nie dłuższą! szczególnie jeśli masz jakiekolwiek problemy z sercem, albo po prostu nie chcesz się ich nabawić zresztą, chyba mało wiesz... to nie jest tak, nie można z dnia na dzień tak odstawić jedzenia, organizm do każdej diety musi być przygotowywany ok 2 tygodnie z dwojga złego już lepsza jest monodieta, ale też na krótko, ja stosowałam, ciężka jest, ale jest zajebista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z leksza przygrubawa
Mimo wszystko zaryzykuję :) A co do przygotowań to ja od zawsze jem wyłącznie warzywa i owoce. Piję dużo wody , nie jem mięsa a mimo wszystko chcę zrzucić kilka kg. Po zimie wyglądam tragicznie. Próbowałam już hola-hop, jazdę na rowerze i zamierzam to kontynuować , ale to ciągle za mało jak dla mnie , więc mimo wszelkich rad chcę spróbować ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×