natręty dzwoniące do domu - promocje

Jak pozbyć się tych natrętów dzwoniących na domowy to, że reklamują koce to tamto i chcą się wbić na chatę albo zapraszać na pokazy? Mogę zbesztać skąd ma moj numer i że natychmiast ma go usunąć ze swojej "bazy"? CO im powiedziec?! Albo np wypytują o moją mamę (czy jest pani X). A ja, że nie ma. A ona kiedy będzie i w ogóle natrętni są. pomocy!

mowię, że dziękuje ale nie jestem zainteresowana choc też mnie to wkurza.:O

Ja od razu odkładam słuchawkę. Ale masz rację - temat robi się poważny i trzeba by coś z tym zrobić

znajoma poradzila mi, zebym udawala panienke z goracej linii, ale po czyms takim byli jeszcze bardziej chetni do wizyty u mnie w domu i prezentowania kocow :O

Odpowiadam - \"nie ma takiego numeru\" :D

powiedzialam: nie ma mamy ona: a kiedy bedzie? ja: NIE WIEM. ona: aA.a...a....dzie....kuje...zadzwonie pozniej jak zadzwoni to zaraz nakrece mame zeby jej odpowiedziala coś

ja zawsze chodzę na pokazy bo dają gadżety

wkurza mnie jak mi wydzwaniają do domu : / / / ciekawe czy jest jakaś opcja, że nie wyraziłam zgody na wykorzystywanie moich danych : /

też mnie to wkurza. Przestałam odbierać telefony o niezidentyfikowanym numerze, bo oni z komputera dzwonią cholery. A ostatnio uparli się i wydzwaniają z jakąś muzyczką bez mówienia czegokolwiek. TPSA mówi, ze nie mogą zablokować

oni numery biorą z książki telefonicznej

To nie sa natrety tylko telemarketerzy, i na tym polega ich praca. Oni wcale nie sa tacy natretni sami z siebie, tylko to jest ich praca i oni musza tak robic, bo za kazde spotkanie umowione maja premie!! Wiem bo sama pracuje w telemarketingu, wiec przynajmniej nie besztajcie nas, tylko grzecznie odmawiajcie jak juz :) a ochrona danych osobowych tutaj nie ma nic do rzeczy, bo sa ksiazki telefoniczne ;]

oni ciężko pracują

a duzo tam płacą? bo to chyba praca dla mnie

no nie wiem, ale chyba można użyc innych słów a nie " a KIEDY będzie?!" : / w ogóle te głosy liżące du*ę mnie TAK denerwują. okej bądźcie telemelketerami ale nie dzwoncie do mnie : D

bądzcie telemarketeramia ale nie dzwoncie do nas

ale fajne ciasteczko wyskakuje po prawej stronie w reklamie nivea no nie? tylko pedalski krawat ma

wyzwałam kiedyś taką "klientkę" o to skąd mają nasz numer, potrafili dzwonioć co tydzień mimo że od tygodni im odmawiam.... już kiedyś prosiłam by wykasowali nasz numer z bazy...i gówno to dało, nadal wydzwaniają

może znacie jakieś mega teksty, ktore mozna im zaserwowac? : D

6,5 za godzine i premie od sprzedazy, ale te premie to tylko pare zlotych od jednej sprzedazy. Nie chodzi o to ze my dla tych 2 czy 3 zlotych jestesmy tacy natretni, bo tej premii w przeciagu miesiaca naprawde nie wychodzi duzo, ale kierownicy sie drą jak malo sprzedazy jest;/ No coz, lepsza taka praca niz zadna, tym bardziej w kryzysie nie ma co wybrzydzac.

eee tam wystraczy powiedzieć: nie, dziękuję i odłożyć słuchawkę

zawsze chcialam poprowadzic tak rozmowe z takim telemarketerem: http://www.youtube.com/watch?v=puLN2gQvgHM to jest obłędne! : DD brechtam z tego chyba z rok

ja kiedyś podniosłam słuchawkę i jak poznałam ten głos to powiedziałam poważnym takim słabiutkim głosem "Tu parafia pw. ZNM w Inowrocławiu. Siostra Łucja przy telefonie w czym moge pomóc"

dobre : D

Jak do mnie wydzwaniają to: 1) Grobowym głosem odpowiadam spokojnie na pytania 2) Ewentualnie udaje robota 3) Telemarketer coś tam mówi, a ja z krzykiem przerażenia "O cholera. Piekarnik się pali!" I odkładam słuchawkę. Dobra też jest opcja "Pralka zaczęła mi cieknąć, przepraszam, ale nie mogę nic pomóc, nie jestem Karitas!" 4) Jeśli jest to kobieta, to udaje mężczyznę. "Mmmmm....Ma pani bardzo seksowny głos. Może chciałaby się pani umówić? Oczywiście mam czas. Skoczymy na kolacyjkę, a potem może u mnie?" Najlepiej mi kiedyś wyszło po kilku drinkach mojito... Wtedy z kumpelami szalałyśmy po domu, a tu dryn - telemarketerka. hm...nie zjechałyśmy jej, o nie, ale zaprosiłyśmy do nas => przy czym uprzedziłyśmy, że nie jesteśmy pełnoletnie, a taka "dorosła" osoba idealnie się przyda, gdy przyjedzie policja...^^

moj wujek kiedys meczyl sie z takim uciazliwym co dzwonil co parę minut, ale nie wiem kto to był, chyba jakiś gówniarz i wujek zdecydował, że zacznie szczekać do szłuchawki nastepnym razem, jak sie zdziwil jak zadzwonil do nich wtedy taki szanowany, poważny znajomy, gość na poziomie hahaha

gosc jest genialny ;d http://www.youtube.com/watch?v=sz0dWjY_VuA

dajcie spokój. Na tym polega ich praca. Uwieżcie mi , że są to osoby niejednokrotnie w wyższym wykształceniem, po dobrych studiach, albo w ich trakcie. Nie jesteście zainteresowani to nie, wystarczy grzecznie odmówić. Ale nie narzekajcie, że nie macie pracy i nie macie za co żyć. Szanujmy się kuźwa nawzajem.

Mój chrzestny zawsze się pyta czy ma poprosić do telefonu Stevego Wondera. a do mnie jak kiedyś gościówa zadzwoniła i chciała zaprosić na jakiś pokaz produktów philipsa to zapytałam czy będą za darmo kiełbaski z grilla i czy będą rozdawać sprzęt philipsa. a ona się wkurwiła i odłożyła słuchawkę. pinda głupia

Może mówić, że połączenie z tym nrem kosztuje 9,99 + VAT? :D

http://www.youtube.com/watch?v=I0t5fUC4jgc&feature=related lol :D