Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ddweqqddddw

a ja wam cos powiem, cos zamiast kwiatow

Polecane posty

Gość ddweqqddddw

a u mojej znajomej zamiast kwiatow na wesele goscie dawali kupony lotka z wytypowanymi juz numerami. W sumie zebrali troche tych kuponow bo bylo cos kolo 70 osob na weselu. I mieli farta, bo oprocz kilku trojek mieli piatke wygrali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my osoby młode i te z którymi mamy swietny kontakt mamy zamiar poprosic natomiast juz dalszym ciociom czy babciom poprostu powiemy ze nei chcemy kwiatów (mamy małe mieszkanie do tego boimy sie zeby coreczka nie miala alergii) jak zapytają co zamiast kwiatów powiemy ze co kolwiek moze byc wino, czekoladki, kupon totka co kolwiek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi znajomi tez mieli chcyba
kolo 200 tych kuponów. nic nie trafili oprocz kilku trojek. Ja bym wolała książkę, zawsze mi żal wydać na nią kasę. a do książki mogliby tego totka za 2 zł dorzucić ;)ale nie liczyłabym na to, że coś trafimy. Jednak nie mam zamiaru wyraźnie prosić o książki i totka, trudno co przyniosą to przyniosą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy li co
no totek o wiele fajniejszy pomysl niz kwiaty.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny zwyczaj
to ja już wolę kwiaty, a na moim ślubie goście mają przynieść zamiast kwiatow karmę dla psiaków ze schroniska, bardziej sie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radca prawno-weselny
dziwny zwyczaj-cel moze i szlachetny ale bez jaj-ludzie idacy do kosciola z torebka pedigree albo puszka Whiskasa pod pacha to ''lekka'' przesada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny zwyczaj
a kto powiedział że mają z tym wchodzić do kościoła ? wolę, żeby kasę, którą by mieli wydać na kwiaty niech przeznaczą na schronisko, będzie stał wcześniej podstawiony samochód, w dyskretnym miejscu, myślę, że spokojnie zbierze się z 800 kg, niech mają psiaki na zdrowie! Obroże i smycze też się przydadzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:O mi sie tez ten pomysl srednio podoba...slub to slub i kwiaty sa gratulacyjne,przymruzam oko na slodycze czy miski ale karma to jakos nie pasuje.jak zamierzasz zawiadomi o tym gosci?na zaproszeniu?szczerze to ja bym nie przyniosla osobiscie na slub pozywienia dla zwierzat. jak mam ochote wspieram rozne organizacje ale nie lacze tego ze slubem.to dla mnie 2 zupelnie inne swiaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny zwyczaj
goście powiadomieni telefonicznie, a na zaproszeniach humorystyczny wierszyk przypominający zresztą myślcie sobie co chcecie i tak nigdy nie byliście w schronisku i nie widzieliście psów zagryzających się z głodu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×