polskie małolaty

czy dostrzegacie takie zjawisko: laski około 13-16-18 lat są poprostu puste, wymalowane, jak małe kurewki ale to nic, sa kompletnie nie wychowane, głosne i klną jak nikt na świecie. mają baaardzo płytkie zainteresowania dlaczego tyle teraz ich jest p.s. używają dziwnego języka ?!?!

hehehe dobre z tym różańcem

no właśnie też mam takie wrażenie... chodzą grupkami, wystrojone, jakby je macice swędziały... i te rozmowy: \'ty, ku*wa i on mi mówi wypie*dalaj, a ja na to sam wypie*dalaj, bo ja nie jestem ku*wa dziwka pierwsza lepsza, nie krejzolki?\"

dokładnie, żal ich, książki chyba nigdy w ręku nie miąły

dzisiejsze dzieci próbują być dorosłe i robić to co dorośli ale jak przyjdzie im się zmierzyć z konsekwencjami tego to zazwyczaj lecą do rodziców aby im pomogli bo one są jeszcze dziećmi lub "dorosłość" po prostu dała im kopa

eee,przesadzacie.sporo takich jest,ale sporo jest też normalnych bądź kujonek.a to,że ktoś się wyzywająco ubiera i klnie nie znaczy od razu,ze jest pusty.

chodzą grupkami, wystrojone, jakby je macice swędziały... i te rozmowy: 'ty, ku*wa i on mi mówi wypie*dalaj, a ja na to sam wypie*dalaj, bo ja nie jestem ku*wa dzi**a pierwsza lepsza, nie krejzolki?" hehe,tez nie raz slyszalam takie teksty,uszy puchna

milla chcialas napisac sobie kometarz ale zapomnialas zmienic nik:o

pojedź do Austrii,tam to są dopiero!!! koleżanka,która tam mieszka mi opowiadała :P codziennie popijawy,rzucanie ksiązkami na lekcjach,zielone włosy i takie tam :P A i tak podobno najgorzej jest w Anglii

i Stanach Zjednoczonych.Polska to jeden z najmniej ''zepsutych'' krajów,serio :P