dziewczyny jaki najlepszy komplement slyszalyscie od faceta?

"zaskakujesz mnie" "ładnie pachniesz" 'jesteś taka mądra" gadał , gadał i tylko gadał, a potem i poszedł w ch*j

Facet który mógł mieć każda latały za nim wszystkie tylko nie ja mimo, ze mi się podobał. Była impreza no i on wymyślił że chce się pocałować z którąś z obecnych dziewczyn w pokoju do zdjęcia. Oczywiście poszły propozycje (ja dalej nie ugięta i zero reakcji), nagle w pewnym momencie on wstaję z łóżka, i przy wszystkich obecnych na imprezie klęka przede mną i mówi. Z Tobą chciałbym się pocałować, zakochałem się w Tobie od razu mi się spodobałaś od momentu kiedy Cię poznałem. Byłem we Włoszech w Hiszpani i nigdzie nie widziałem takiej dziewczyny jak Ty. Miałam wtedy 15 lat on 17- cie. Nigdy się nie całowałam itp. on był pierwsza osobą z która chodziłam. Nie wiem czemu, ale po pierwszym pocałunku uciekłam z tej imprezy przerażona, że tak to właśnie wygląda on obraził się na mnie za to, że tak go poniżyłam przed wszystkimi. Próbował rozmawiać ze mną na ten temat, a ja się bałam nie wiem czego, ale się bałam może tego że on może mieć każdą i tak się nasze drogi rozeszły.

Albo taki tekst ale to już od kolegi ze studiów. Cyt. Piękne oczy, uśmiechu mogłabyś anioły uczyć a swoim ciepłem topisz lodowce....

Jesli jestes brzydka jak piszesz to jak to mozliwe ze przystojniaki sie w Tobie zakochiwali?

Nie piszę, że jestem brzydka. Nie byłam jakąś mega pięknością poprostu dbałam o siebie i miałam ładną figurę. A co we mnie widzieli przystojniacy myślę, że niedostępność, tajemniczość nie latałam za nimi tak jak inne i może to ich intrygowało. Akurat kolega ze studiów nie jest przystojny :) ale ładny tekst puścił. Teraz raczej niedostępnością niestety nic nie zdziałasz czasy się zmieniły liczy się przebojowość i otwartość.

Fajna dupą z ciebie

Po 10 latach po rozstaniu zaczął pisać do mnie moj ex. Komplementy jakie od niego usłyszałam do dzis dzwonią mi w uszach jak rownież mącą w głowie. 1. Do dzis pamietam jak pachnialaś. 2. Uwielniam Cię. 3. Ty jesteś jedna na milion 4. Nie ruszam mężatek ale dla twojego meza moge zrobic wyjątek. Komplementów tego kalibru było od groma... To tylko mała ich cząstka. Zawrócił mi w głowie .... Ale mam swój rozum raz zostawił zostawi i kolejny.

ale mam szczescie ze mam taka zone moglabys miec kazdego faceta a jestes ze mna jestes najseksowniejsza misiaka na swiecie o boze, jakie piersi itd slysze to codziennie od tego samego faceta od 8 lat. wygladam ok, ale zeby az tak sie ze mna zachwycac? :P kobiety sa prozne, ja tez i lubie sluchac takie rzeczy....wszak kobieta nabiera poczucia wlasnej wartosci przegladajac sie w oczach swojego mezczyzny :)

jaki słodki temat :-)

Z moim meżem zobaczyliśmy parę staruszków na ławce, szepnął mi do ucha że marzy o tym by za 50 lat moc sobie tak ze mną posiedziec.....

20 rocznica ślubu..właśnie dzisiaj..ja w jednym pokoju on w drugim...komplement?? hehe...dobre ...życie jest małą ściemniarą....:))))

Żul 1 - Przepraszamy! Żul 2 szarmanckim tonem na cały głos - Najładniejszą dziewczynę w tramwaju! W gimnazjum to było, a do tej pory pamiętam. :p

"Jesteś dla mnie za dobra". :D :D :D :D :D Jakie to prostackie!