jak zrobic sos do spaghetti?

skladniki jakich chcialabym uzyc to : mieso mielone, pieczarki, papryka, pomidory, kukurydza tylko nie iwem co z tymi skladnikami zrobic? tzn chodzi mi o to czy nalezy je smazyc czy gotowac? jesli smazyc to w olju czy jakos inaczej??? nardzo prosze o pomoc

TRZEBA wszystko zmielić i zrobić gołąbki

pomidory obierasz ze skorki i miksujesz blenderem, przekladasz do rondelka, dodajesz troche wody i na ogien, Wrzucasz mieso mielone, pokrojeone reszte skaldnikow (ja bym dala jeszcze cebuli) przypraiwsz wdl uznania i gotujesz, jesli beda juz miekkie zageszczasz odrobina maki i gotowe ja bym wstepnie nie smazyla

zageszczasz w taki sposob ze goracego sosu przelewasz troche do szklanki, dajesz lyzke maki i dobrze rozrabiasz fyrlokiem, potem mieszajac wlewasz to do calosci

dorzuc jeszcze cebule. cebule szklisz na oleju, dorzucasz mieso i smazysz tak dlugo, az nie bedzie surowe. pomidory oblewasz wrzatkiem, sciagasz skore i kroisz w kostke, moze byc nierowna i duza, wszystko jedno. podlewasz troche woda i dusisz mieszajac co chwile az pomidory sie rozpadna. dorzucasz przyprawy i wsio jest. pieczarki mozesz podsmazyc na poczatku z cebula jak chcesz. no i jak dolewasz wody, to przydaloby sie dorzucic ze 2 lyzki koncentratu pomidorowego.

a pieczarki mam wrzucic od razu do tego wszystkiego co bede gotowala? czy mam je najpierw podsmazyc razem z cebula?

to lepiej gotowac czy smazyc ten sos?

chyba ugotowac zdrowiej?

ja jak robie tez z podobnych skladnikow to nie smarze tylko od razu gotuje, ale mozesz zrobic i tak i tak, A do rozrabianej maki mozesz tez wrzucic troche serka topionego

na gotowanie bym sie raczej nie zdecydowala :D rowniez dlatego, ze po smazeniu moge latwo odsaczyc mieso z tluszczu, ktory sie z niego wytopi, a przy gotowaniu caly ten syf zostaje w srodku...

jak cebula, to raczej usmażyć, mięso też ja tak robię a potem dokładam resztę i duszę, jeśli trzeba, dolewam wody nie zagęszczam żadną mąką

mieso podsmazam z czosnkiem dorzucam cebule chwile smaze dorzucam pomidory pokrojone w kostke rozpadna sie same i podgrzewam nie zageszczam sos sam sie zagesci po przez redukcje plynow twoje skladniki podsmazam mieso dorzucam pieczaki i cebule podsmazam pod koniec dodaje kukurydze-i chwile smaze potem dorzucam pomidory w koche i czekam az sie zrobie piekny sos plus bazylia czy tez oregano

że mięso mielone ma sporo tłuszczu, także na patelnię nie musisz już nic lać, tylko jak wrzucisz mięso na patelnię, to musisz dość często mieszać i rozdrabniać mięso żeby brył nie było :)