Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martka999

Bezsennosc

Polecane posty

Gość martka999

Kobietki, dzis jest sobota, spedzam ja sama, z butelka niedokonczonego wina ( wino zostalo po ostatniej randce z kims kto okazal sie totalnym ...... )... jestem bardzo samotna...czy ktos chce pogadac ze mna? wysluchac tego co mam do powiedzenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz prawde maleńka
Gadaj :) Ja Cie chetnie wyslucham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz prawde maleńka
marta chyba sie rozpisuje :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martka999
dzieki dziewczyny :) no wiec zaczynam... rozstalam sie z facetem po 3 latach ciezkiego zwiazku...zwykla patologia i nic wiecej...bardzo to przezylam mimo ze to byla moja decyzja, cos mnie olsnilo, spakowalam manatki i wynioslam sie....to byl luty... w miedzy czasie, mialam z nim sporadyczny kontakt ale wiedzialam ze to nie to...skonczylo sie choc bylo mi z tym zle...symptomy uzaleznienia ? pewnie tak... i pojawil sie ON..fantastyczny facet, pierwsza randka, fantastyczne uczucie, kosmos....kolejne spotkanie: wyladowalismy w lozku choc nie jest to moja specjalnosc...raczej nigdy tego nie robie....kolejny raz: lozko....piekne slowa, dowody zaangazowania i checi stworzenia czegos wiecej...czyli generalnie to co chcialabym uslyszec po zwiazku-klapie.... i cisza....mielismy spedzic weekend...choc on twierdzil ze jest zapracowany, mial sie odezwac dzis, i nic...wczoraj jedynie sms: tesknie za toba... a dzis nic nic nic...dzwonilam i pisalam i zero odzewu... Kurwa...zauroczylam sie bardzo....myslalam ze cos z tego bedzie, podswiadomie zaangazowalam sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martka999
moj problem polega na tym ze .... przyciagam jakis trefnych kolesi i jedynie tacy sa w stanie wzbudzic cos we mnie...facet o ktorym pisze byl 5 osoba, na 5 kolejnej randce na jaka poszlam w przeciagu 2 tyg. i tylko on sprawil ze poczulam to cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja chyba też przyciągam trefnych, bo moje znajomości trwają kilka miesięcy, a następnie jak już się panowie pobawią to stwierdzają, że nie pasujemy do siebie i baj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martka999
OStra, cale szczescie, ze nie wszyscy...choc ja jestem na takim etapie ze moge sie z toba zgodzic, bez dwoch zdan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz prawde maleńka
Ostra, czyli przekreslasz nasza dziesiejsza rozmowe na GG? :( :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz prawde malenka.. nie nie przekreślam, spokojnie:classic_cool: martka, wiem że nie wszyscy...i mam nadzieję w końcu trafić to bingo:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martka999
bede kurwa sama cale zycie...cos jest ze mna nie tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martka999
ten facet strasznie mnie rozczarowal...rozmawialismy na ten temat, ze zle sie stalo ze kochalismy sie tak spontanicznie. Mowil mi ze bardzo mu zalezy, ze chcialby aby znajomosc ze mna przewartosciowala jego zycie...zeby znow mogl zyc dla kogos...uwierzylam, bo mowil dokladnie to co chcialam uslyszec po moim beznadziejnym zwiazku.... no i sie wypial?? dlaczego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz prawde maleńka
martka, za bardzo to przezywasz. Podejdz do tego spokojnie. Co bedzie to bedzie. Z wlasnego doswiadczenia powiem ci, ze jak sie czegos bardzo chce to tego zwykle nie ma. Nie wiem ile masz lat ani tez jaka jestes osoba ale predzej czy pozniej znajdziesz odpowiedniego faceta. Byc moze tym facetem jest ten gosc z ktorym sie obecnie spotykasz? Dlaczego nie odpisuje? - Moze cos waznego mu wypadlo? Daj mu czas... Jesli do jutra nie odpisze to napisz mu wiadomosc w stylu: "Nie tak mial wygladac ten weekend. Skoro nie potrafisz wywiazywac sie z obietnic to nie pisz wiecej do mnie". Moze ruszy go sumienie. Tylko pytanie czy warto tak sie wysilac? Moim zdaniem nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odpowiem Ci na to pytanie, bo sama się zastanawiam, dlaczego po 2 miesiącach spotkań...cudownych spotkań...zostawił mnie chłopak....tak po prostu stwierdził, że nie pasujemy do siebie... i tak się cieszę, że tak szybko się obudził, bo moja koleżanka np jest w strasznym stanie psychicznym po tym jak ją narzeczony w grudniu zostawił...jednego dnia mowił kocham a następnego zerwał... nigdy tego nie ogarnę:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz prawde maleńka
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martka999
nie, nic mu nie wypadlo...poprostu wypial sie na to...osiagnal to co chcial, przeprowadzil bardzo skuteczna manipulacje, uwierzylam w to, ze moze to jest wlasnie ten... napisalam juz mu, ze musimy jakos rozegrac to pokojowo. razem chodzimy na szkolenie - tam wlasnie go spotkalam. przed nami jeszcze conajmniej pol roku wspolnej nauki....napisalam ze jesli chce moze byc z siebie dumny, skoro taki wlasnie ma sposob na kobiety, bo uzyskal to czego chcial...tyle ze dla mnie to jest zalosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz prawde maleńka
Tak wlasnie koncza sie relacje z krotko znajacymi sie osobami - na dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martka999
tak, dokladnie tak..wiedzial, ze mnie juz kupil po pierwszej randce...chlopak jest naprawde fajny, mamy wiele wpsolnych zainteresowan, urodzilismy sie tego samego dnia....zauroczylam sie a teraz chlipie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz prawde maleńka
A nie masz do siebie pretensji ze dalas sie nabrac manipulantowi? Moze z tymi sprawami lozkowi trzeba bylo troche poczekac? Ja rozumiem, ze chcica ciśnie, ale czasami naprawde trzeba myslec glowa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martka999
nie wiem dlaczego poszlam z nim do lozka...emocje wziely gore...alkohol, moje tesknoty za facetem i potrzeby...baaaaaardzo tego zaluje...rozmawialismy o tym. Oboje wiedzielimsy ze to za szybko, ze nie tak jak trzeba....ale mialam wrazenie, zreszta on dal mi to odczuc, ze chce czegos wiecej...nie tylko seksu...i ze ten przypadkowy seks nie przekresla naszej znajomosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chlip..to pomaga, ale wypłacz się porządnie raz i więcej do tego nie wracaj... nie warto, szkoda życia... ja się dość szybko ogarnęłam, bo czemu mam siebie karać, smucić się, dołować, jeśli ktoś się na mnie wypiął? nic mi to nie da.... ja i tak jestem zajebista:classic_cool: ty zapewne też🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martka999
nie wiem dlaczego tak sie stalo....zrobilam zle i wiedzialam to juz 5 min po fakcie...mam do siebie ogromne pretensje, ze zrobilam to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martka..więc może po prostu poczekaj na spokojnie co będzie dalej... może on też musi coś przemyśleć..nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martka999
jedna rzecz mu jednak zawdzieczam :) skutecznie, uleczyl mnie z sentymentow do mego eksia, ktory zostal juz "pochowany" w mej pamieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz prawde maleńka
Nie zalamuj sie. Znajdziesz sobie bardziej dojrzalego parnera... A moze nawet juz znalazlas? Albo wlasnie z nim piszesz? :classic_cool: :D Glowa do gory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martka999
czuje sie oszukana poprostu....ale sama na wlasne zyczenie spieprzylam to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×