pajacowanie na weselu

nie ma to jak zrobić z siebie pośmiewisko na własnym weselu http://www.youtube.com/watch?v=QujA8YYgTWU

Świetny pomysł! To lepsze niż smetne piosenki i nudny pierwszy taniec :o

pomysł może i świetny ale ta dziewczyna nie ma pojęcia o żadnym tańcu, to nie jest fajne, to nie jest nawet śmieszne, to jest żałosne.

zatańczony walc.

Gościu super, kobitka już słabiej się rusza, ale pomysł fajny, tylko mi się nie podoba, że na koniec zatańczyli razem układ, tyle już tego jest, że to jest do przewidzenia, ale początek, te oddzielnie super :)

mają dystans do siebie i do sprawy podeszli z poczuciem humoru

Akurat ta para podoba mi się najbardziej ze wszystkich, które oglądałam. Jest śmiesznie i wesoło i na tym to ma polegać. To nie jest konkurs na najlepsze kroki taneczne. A laska dodatkowo ma długą suknię, która ogranicze jej ruchy. Mimo wszystko - wyszło im ekstra.

laska nie potrafi się ruszać

żenua

nie mnie osądzać czy lepszy jest walc, samba czy kabaret. Uważam jednak, że nie każdy do wszystkiego się nadaje. Ten koles z inna partnerka pewnie zrobiłby show ale ona nie potrafi się ruszać.

http://www.youtube.com/watch?v=kjjiz1OvtHE a tu coś na poprawe humoru, polecam 51 sekundę

a jak dla mnie-suerp występ dali:D ma być z jajem i wesoło.lepsze to,nż wyuczony walc czy co innego a na koniec na zdjęciach widać jak panna młoda gromi męża bo się np.spóźniał z krokami.facet jak na taką miśkowatą budowę rusza się fajnie,babecka zapewne też, tylko ma suknię która nijak ogranicza ruchy w penym stopniu.

Co to jest za piosenka od ktorej sie zaczyna i na ktorej sie konczy? Z gory dzieki...