Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ollinka135

Co to za nowa moda??

Polecane posty

Gość ollinka135

Własnie oglądam zdjęcia ze ślubu mojej dalszej kuzynki... Za kilka dni wychodzi za mąż moja dawna koleżanka z klasy... Wszyscy mają po 20 lat. Uprzedzając stwierdzenia, żadne wpadki :P A ja, mimo, że mam tyle samo lat, to czuje sie staro. Jestem ze swoim chłopakiem kilka lat, a nawet nie jesteśmy zaręczeni :O A tamci, rok znajomości i już obraczki :O Nie pojmuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksennaaa
Ale o co chodzi? W czym problem, bo nie kumam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz prawde maleńka
Nie wiem czy wiesz, ale wiekszosc takich "malzenstw" sie rozpada... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
W tym, że wydaje mi się, że teraz coraz więcejmłodych par bierze ślub, takie moje spostrzezenie :P I równoczesnie frustracja, że ja jeszcze nawet nie jestem zaręczona :O :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
Mi sie nie spieszy do slubu (co nie wyklucza faktu, ze chcialabym byc zareczona), uwazam, że nie należy przesadzać w żadna ze stron, ale slub po roku znajomości to chyba trochę za wcześnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez nie wiemco to za moda
moja kolezanka zareczyla sie po niecalym roku znajomosci i sa zareczeni juz 3 lata o slubie nie wspominaja, jej psiapsiola tez sie zareczyla po jakis 10 miechach, po kolejnych 3 sie rozstali taka rozrywka dla bachorow- a no to chodz sie zareczymy, dostane pierscionek, jak fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
Jestesmy razem dwa lata i 9 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra zareczyla sie po 6 latach zwiazku..mam nadzieje ze Ty nie bedziesz musiala tyle czekac.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
Hmm, no ja np. po roku bycia w związku z moim facetem, nie byłam pewna, że to ten jedyny, na całe życie... Teraz już raczej (bo róznie bywa) jestem pewna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta znam takie małżeństwa po 6 miesiącach czy roku ciekawe dlaczego już kilka z nich się rozpadło? nie sądzisz że nie warto podejmować tak ważnej decyzji tak szybko? uspokój się masz 20 lat. mój brat tez się szybko zaręczył na szczęście rozpadło eis przed ślubem a nie później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mania_liza
Żeby to wszystko było takie proste - szczęście zależało od długości zaręczania - to by było dobrze. Znam ludzi co po 3 miesiącach znajomości brali ślub i są po kilkudziesięciu latach dalej szczęśliwi ze sobą, znam takich co byli ze sobą zaręczenie przez 7 lat a po ślubie w niecały rok po rozwodzie. Na szczęście nie ma żadnej gwarancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście że nie zależy ale chyba lepiej poczekać aż upewnimy się że nie patrzymy przez różowe okulary zauroczenia i ze na pewno jest tak jak chcemy to widzieć. niestety w zyciu nie da się nic przewidzieć. wiem tylko ze bardziej sensownie wychodziło to moim znajomym którzy przemyśleli swoją decyzje a nie rzucali się w wir emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
onamloda, ale mam nadzieje, że chcoiaż Twoja siostra jest teraz szczęśliwa? ;) O przyszłości tak, ale żeby coś konkretnego to nigdy... o zaręczynach tez nie. Tym bardziej mnie to dziwi, bo to naprawdę porządny i wierny facet ;). Dla sprostowania - nie spieszy mi się do slubu, wolałabym sie zaręczyc i pomieszkać chcoiaż troche razem, żeby sprawdzić, co i jak :). Nie chodzi mi o pierścionek, ale zaręczyny w swego rodzaju zobowiazanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
nibys, też tak myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zauważyłam właśnie to samo co ty. nie wiem oszaleli ci ludzie. koleżanka facet 6 miesięcy zaręczyny 6 miesięcy teraz ślub normalnie szok... rozumiem jeszcze tych dla których to jedyny sposób zmiany czegoś w swoim życiu ale tu żadnych wpadek ludzie w pełni samodzielni i wykręcają takie historie. może warto porozmawiać. jesteś jeszcze młoda spokojnie. może pogadajcie o wspólnym mieszkaniu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
Mówiliśmy troche o tym, ale żeby razem zamieszkac trzeba miec jakies podstawy, a my hmmm, no cóż, on ma swój ukochany motor, ja swoje kobiece uzaleznienia ( ;) )... Zresztą on dopiero co skończył szkołę (technikum), więc na razie jest na etapie szukania pracy. Stwierdził, że jak cos znajdzie, to wtedy pomyslimy ;) A, że jest zaradny :D to mam nadzieję, że nastapi to niebawem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sikam na was...
30 % nowo zawartych małżeństw w każdym roku kończy się rozwodem wystarczy stanąć pod kościołem albo usc i liczyć 1 - 2 - 3 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka222
przynajmniej jest romantycznie :) a ze potem sa rozwody coz takie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka238512
mam podobnie...mam 23 lata, sporo moich koleżanek wyszło za mąż, mają dzieci co niektóre...też miewałam momenty frustracji jednakże kiedy odwiedziłam 2 z nich to stwierdziłam że nie mam czego żałowac i jak do momentu aż ja i mój chłopak nie zdecydujemy że chcemy założyc obrączki tak nie ma sensu się spieszyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogdannnnn
A bo się niektórym wręcz pali pod nogami ze ślubem. Jakby mieli stracić kogoś i ślub jakby rozwiązywał sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinka135
Hmmm może chcą tym coś udowodnić innym, albo sobie samym? Tylko co.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×