Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alicja Sz.

Brak higieny w mezczyzny. Co zrobic ? Zmienic faceta?

Polecane posty

Gość Alicja Sz.
a ja cie rozumiem - wspolczuje, nie wyobrazam sobie zwracac komus uwage codziennie. Chociaz teraz dusze wszystko w sobie. Moj mezczyzna tez nie jest mlodziencem i mysle ze juz sie nie zmieni. Moze byc tylko gorzej bo na razie znamy sie dosyc krotko... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Sz.
werer - to trzeba przezyc, zeby zrozumiec. Wezmy np. seks. Ciagle czuje ten okropny pot, nie moge nawet sie do niego przytulic. Smierdza mi wlosy tym potem, cale cialo, posciel. To nie jest pot taki jak np. po bieganiu, wybacz porownanie ale ciezko mi to opisac. To jest taki tygodniowy pot. Okropienstwo. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werer
Jak by ci dal chlapacza w twarz takiego ze pol twarzy mialabys sina to tak, ale ten twoj problem wydaje mi sie jakis blahy nic na to nie poradze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz mu to jakoś powiedzieć. swoją drogą to trochę śmieszne, że udaje że się myję, chce żebyś w to wierzyła i myśli że nie widzisz że nie jest jednak po prysznicu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem nie jest blachy..bynajmniej. co prawda mój facet to istny chodzący czyścioch, ale wiem jakie to może być odpychające.. jednak czujesz dyskomfort.. pomimo całej miłości.. :) jak sie przytulasz i czujesz pot spod pacchy pewnie.. ale on też ma to chyba dobrze przemyślane - skoro małego jednak szoruje :) jednak można powiedzieć że w jakimś stopniu dba o Twój komfort..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkzsml
rozumiem cie Alicjo,współcxzuje,bo szkoda zrezygnowac..a byc razem też trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Sz.
Dokladnie Florentina, to smieszne. Na poczatku w duchu sama sie z tego smialam. Wyobrazalam sobie co on mysli odkrecajac te wode. To bardzo inteligentny facet. Wstydzilby sie powiedziec: "wiesz Ala, nie kapalem sie tydzien i dzisiaj tez nie widze powodu dla jakiego mialbym to zrobic.."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werer
Powinien sie umyc w kroczu pozniej pod pachami i nic bys nie wyczula heheeheheeheh Zartuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werer
Ale z tym myciem penisa tez nie musi byc tak jak myslisz. Moze on poprpstu sika do zlewu. Mowie to na serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOreczekszampana
mi zona czesto mowi ze smierdze itd itp. ale ja oszczedzam na wodzie i kapie sie razw tygodniu. bieda niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werer
No wlasnie woda droga moze dlatego Polacy sie nie myja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Sz.
Florentina, mycie miejsc intymnych to jednak za malo ;) Ja od wielu miesiecy nie mialam przyjemnosci z seksu bo az tak odrzuca mnie ten zapach. Powiedzialam mu ze czuje pot, mial zaczac sie myc i dalej tego nie robi. Smutne to bo wydawaloby sie ze kazda inteligentna osoba po uslyszeniu ze smierdzi od niej potem szorowalaby sie dokladniej niz zwykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu jest leniuszkiem i mu sie nie chce myć. Woli odkręcić wodę i patrzeć w lustro niż mydlić sie pod prysznicem.. a chodzicie razem pod prysznic? może zainicjuj jakieś romantico pod prysznicem.. a potem od niechcenia powiedz mu jakie fajne bylo jego ciało pachnące żelem.. itp.. wiesz.. z facetami niestety czasem tak trzeba.. mała manipulacja, trochę podpuszczenia i masz czego chciałaś. Skoro to interligentny gość na pewno zatrybi.. on przecież nie jest brudasem tylko leniuszkiem ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werer
Florentina ma racje to jest lenistwo i to nie ma nic wspolnego z inteligencja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werer
A moze zmeczony jest po calym dniu i pada na ryj po pracy, juz nic mu sie nie chce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkzsml
myśle,ze będziesz zmuszona powiedziec prosto z mostu,ze prosiłabys,żeby brał prysznic codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Sz.
Florentina z tym leniuszkiem to jedno ale poza nie myciem sie on robi to o czym pisalam, czyli dlubie i uszach, ok, zaswedzialo mozna podrapac ale drapanie co chwile i wachanie po tym palca jest chore i obrzydliwe, to samo jest z nosem, dlubie i wacha. Mysle ze tu chodzi raz o lenistwo, a dwa o upodobania, tj. moze moj facet lubi swoje zapachy, pot, loj itp. To mnie przeraza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój znajomy ma podobną manię co opisany przez autorkę facet. Drapie się po głowie i wącha później palce. Ale może być jeszcze gorzej - dłubie w pępku i obwąc*uje palce ( a w jego oczach maluje się taka dzika pasja... trochę mi to do fetyszyzmu podchodzi :/)... Tak czy siak obrzydliwy nawyk i zapewne ciężki do oduczenia... Fujj! A fe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Sz.
werer - nie jest zmeczony bo niewiele pracuje, poza tym rano kiedy jest wypoczety tez sie nie myje, w weekendy to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werer
Niektorzy dlubia sobie w dupie albo drapia w gaciach. Dlubanie w nosie i uchu to jeszcze nic takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Sz.
werer - mam pytanie, nie myjesz sie i namietnie wachasz to co wyciagasz sobie z roznych otworow ze tak tego mojego faceta usprawiedliwiasz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawyk taki, aczkolwiek mało przyjemny.. przychodzą mi na myśl 2 osoby znajome które mają podobnie - kobieta i facet - /oni nie mają ze sobą nic wspólnego/ on - np dlubie zapalka w uchu - nie lubi patyczków rzekomo, ale mysle ze to jest bardziej odruchowo po prostu, i moze go to drapie w ucho mocno i mu sie podoba..?! ona tez ma dziwne zachowania w tym stylu.. oni to robią odruchowa, pewnie naewt o tym nie myślą, a na pewno nie mysla juz o tym ze to moze byc dziwne i ze kogos to moze odrzucac. wez go pod prysznic a potem czep sie uczu ;p a na pewno nie rezygnuj z niego wychowaj, wytresuj i bedzie dobrze. p.s. faceci są dziwni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werer
Tak nie myje sie juz 2 miesiace. Chce pobic rekord Guinesa i wytrzymac rok :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona pospolitego wąchacza
no tak tylko w nosie , tylko w uszach...... i wącha jest to obrzydliwe i wkurzajace ale ciesz sie, że tyle tylko bardzo bliski mi pan - lapsko pod pachę i wącha, łapsko w gatki i wącha, potrafi nawet piernac sobie w garstke - to nie jest żart, a szkoda , bardzo bym chciala myśle, że jest to swego rodzaju zboczenie lub natrectwo nie wiem czy poradzisz sobie z nim, mojemu mowie już od kilku lat, czasami stane i jak małpa powtarzam jego zachowanie, on się śmieje i nic kąpie sie co drugi dzien i gdy proszę o umycie fiutka, pach to udaje, że nie slyszy idzie się umyć tylko wtedy, gdy wywale go z łozka ble, ble, ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Sz.
Dziekuje Florentina :) Tak zrobie :) Pozdrawiam serdecznie :) werer - to sie nie liczy. Cel uswieca srodki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest coś takiego jak nerwica natręctw poczytajcie sobie.. to ma wiele rożnych aspektów.. np mycie rąk co 5 min, poprawianie grzywki i in.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idą ludzie
a za nimi faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Sz.
zona pospolitego wachacza - wlasnie tego sie obawiam. Wiem ze moj mezczyzna dba o to zeby wypasc jak najlepiej w moich oczach. Na poczatku znajomosci nie wachal palcow. Pozniej robil to coraz czesciej a teraz prawie co chwile. Jak juz pisalam nie mieszkamy razem wiec nie wiem co bedzie jak "otworzy" sie przede mna calkowicie... Pare innych rzeczy o ktorych pomimo anonimowosci wstyd mi tutaj napisac juz zauwazylam. Swoja droga wspoczuje Ci i podziwiam Cie ze wytrzymujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz... to nam pomoze zrozumiec.. i może uogólnic.. bo faceci tak mają. po prostu. takie troche 'pierwotne' nawyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona pospolitego wąchacza
nie wytrzymuję, brzydze sie go sama szykuje jedzenie, bo nie wyobrażam sobie jesc tego co on uszykuje na pocieszenie powiem, że jest coraz gorzej ostatnio doszło niemycie rak po wyjściu z toalety a łapy umyte - pytam gdy opuszcza przybytek, to mi lekko wilgotne przytyka do twarzy, gdyby naprawdę myl to by miał suche, wytatre nie rozumiem tego, myśle że to jakas choroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×