Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna B

prosze o porade dot. pigulek

Polecane posty

Gość taka jedna B

witam, od poniedzialku bede brala drugie opakowanie Yasminelle. nie rozumiem tylko na jakiej zasadzie jest teraz, w ciagu 7-dniowej przerwy, ochrona antykoncepcyjna. i zastanawiam sie, czy np w przyszlym tygodniu seks bez gumki bedzie bezpieczny, czy przez pierwsze 7 dni brania nowego opakowania, powinnam sie dodatkowo zabezpieczac? moze mi ktos to wyjasnic? bo mam lekkie obawy, to pewnie z braku doswiadczenia. z gory dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna B
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tabletki zaczyna się od 1-go dnia miesiączki i przyjmuje regularnie jedną pigułkę raz dziennie o stałej porze przez 21 dni. W czasie brania tabletek, czyli w ciągu 21 dni, organizm dostaje taką dawkę hormonów, że utrzymuje się ona przez kolejne 7 dni przerwy i nie dopuszcza do owulacji, a wywołuje krwawienie (podczas którego nie może dojść do zapłodnienia i zagnieżdżenia zarodka - cienka i złuszczająca się ściana macicy jest nieprzystosowana do przyjęcia zapłodnionego jaja). Wiec jesteś zabezpieczona normalnie przez 21 dni przyjmowania tabletek oraz 7 kolejnych dni przerwy (jeśli następne opakowanie zaczniesz ÓSMEGO dnia o zwykłej porze i będziesz brać tabletki regularnie, wg schematu). Czyli zabezpieczenie jest 21+7 (jeśli po przerwie znowu bierze się tabletki; bo jeśli nie, to trzeba się wcześniej zabezpieczać). Jeśli nie weźmie się tabletki 8 dnia przerwy, poziom hormonów jest już na tyle niski, że może dojść do owulacji i do zapłodnienia. Jeśli przyjmowałaś tabletki prawidłowo przez ten pierwszy blister, a kolejny blister zaczniesz dokładnie 8 dnia przerwy i będziesz przyjmować wg schematu, to jesteś normalnie chroniona i ryzyko ciąży jest bardzo, bardzo niskie (tabletki nie dają w końcu 100% zabezpieczenia :) ). Poza tym np. jeśli zaczynałaś 1-szy blister we wtorek, to każdy kolejny też zaczniesz we wtorek - bo wtedy wypada właśnie ósmy dzień. Łatwo zapamiętać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna B
dziekuje bardzo :) pigluki bralam bardzo dokladnie, ja pamietalam i do tego moj facet mi przypominal:) zawsze o tej samej porze. dziekuje za wyjasnienie, bede spokojniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"W czasie brania tabletek, czyli w ciągu 21 dni, organizm dostaje taką dawkę hormonów, że utrzymuje się ona przez kolejne 7 dni przerwy i nie dopuszcza do owulacji\" chciałabym aby pani dakota-dakota dała mi jakis artykuł cokolwiek co by potwierdziło to zdanie, głownie chodzi mi o to \"dostrczanie i utrzymywanie sie hormonu\" bo czytalam juz kilka ostow i w kazdym pisze pani to samo (tak nawasem mowiac mam inne informacje od ginekologa wiec chce sie spytac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a niby jakim cudem mogli
do ----edessa Ciekawią mnie te "inne informacje od ginekologa" Bo ja przez 10 lat zażywania tabletek miałam takie same informacje i żadnej wpadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no chodzi mi o to ze ginekolog powiedzial mi ze tabletka kazda dziala 36 godz czyli 24+12 ewentualnego opoznienia, i ze przez tyle godz sie utrzymuje ten hormon w organizmie a nie wzrasta z kazda zazywana tabletka i kumuluje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam, tak jak wyżej. Organizm otrzymuje odpowiednią dawkę hormonów w ciągu przyjmowania ich przez 21 dni. Przyjmowanie ich przez ten czas powoduje takie nagromadzenie się hormonu w organizmie (dzięki temu, że tabletki przyjmuje się co 24h a nie co 36 h - bo po 36h poziom hormonów już spada), że w ciągu siedmiodniowej przerwy ilość hormonu jest wystarczająca by nie dopuścić do owulacji w czasie przerwy i wystarczająca, by doprowadzić do krwawienia. Dlatego też tabletki przyjmuje się 21 dni a nie np. 14. W ciągu 14 dni ilość hormonu nie będzie wystarczająca, aby zablokować funkcję jajników i chronić przed ciążą w czasie przerwy. Po siedmiu dniach od ostatniej tabletki, poziom hormonów spada gwałtownie, co może spowodować włączenie pracy jajników i dojście do owulacji. Dlatego tak istotne jest, aby przyjmować kolejną tabletkę od razu po 7-dniowej przerwie. 7-dniowa przerwa jest najdłuższą przerwą, jaką można zrobić. Można przerwę skrócić, ale nie może być krótsza niż 3 dni - bo poziom hormonów nie spadnie wystarczająco nisko, by wywołać krwawienie z odstawienia. Hormony mają działanie długofalowe, wszystkie reakcje są wolne (stąd np. organizm potrzebuje minimum kilku tygodni by przyzwyczaić się do tabletek hormonalnych). To wszystko informacje, jakie mam od mojego ginekologa. Konsultowałam mój przypadek (przyjmuję tabletki w celach leczniczych) z innym ginekologiem, który też w sposób skrótowy i zrozumiały wyjaśnił mi sposób działania tabletek. Zażartował nawet i porównał przyjmowanie tabletek do prostego zjawiska: im dłużej napuszczam wodę do wanny, tym dłużej ona spływa do kanalizacji, gdy wyciągnę korek. Ale jeśli włożę korek z powrotem, nim woda odpłynie całkowicie, zdołam utrzymać określony jej poziom w wannie. I tak na okrągło, mogę upuszczać wodę i zatykać odpływ, a potem dolewać nowej. Trywialne to, ale bardzo obrazowe. Jeśli wierzysz swojemu ginekologowi i jego teoriom, proszę bardzo. Ja wierzę w to, co wszędzie podają, co jest napisane w ulotce i co mówi mój ginekolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna B
dziekuje Wam dziewczyny za odpowiedzi. ale teraz na zdrowy, babski rozum: jesli dzis o 19 biore pierwsza tabletke z nowego blistra, po 7 dniach przerwy, to jutro jestem chroniona przed ciaza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie o to chodzi czy wierze czy nie wierze, tylko poprostu moja pani gink\\ekolog powiedziala cos innego mi kiedys, w sumie juz byla bo teraz chodze do innego lekarza dlatego chcialam sie spytac i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to, co napisałaś wyżej, nie jest nieprawdą ale ma się nijak do trwałości zabezpieczenia w czasie tej siedmiodniowej przerwy. Spytaj swojego obecnego ginekologa o to, by wyjaśnił Ci, na jakiej zasadzie działają tabletki i nie będzie problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×