Biała sukienka na weselu, nie swoim.

byłam w wekend na weselu i jedno mnie zastanawiało. Kilka zaproszonych pań było ubranych na biało. tzn. dwie miały krótkie, białe sukienki a jedna też któtką ale ecri. Można tak? chyba raczej nie wypada, czy się mylę?

Jakby u mnie na weselu byla jakas laska ubrana na bialo to bym sie wkurzyla

teraz juz wypada, zasady ulegly rozluźnieniu, ale wazne jest zeby nie byc total cala na bialo lub zeby suknia nie byla zbyt podobna do slubnej zeby ktos nie pomylil panny mlodej z gosciem, bo to niemile dla obu stron

moja szwagierka wyobraźcie sobie tak się ubrała na nasze wesele. A miała założyć inna kieckę. I zmieniła w ostatniej chwili. Dowiedziałam się jak wysiadłam z samochodu pod usc i zrobiło mi się przykro strasznie. Ale potem olałam. W końcu to i tak był mój dzień :P

nie wypada

ja kiedyś na złość na ślub i wesele siostry męża ubrałam się na biało i byłam ładniejsza od panny młodej więc była wojna

dla kogo bylas ladniejsza? dla pana mlodego i tak chyba nie, wiec to bez znaczenia :)

No to mozesz byc z siebie bardzo dumna.

wszystkie moje fajne kiecki sa czarne? ( powiedzmy z kolorowym bolerkiem - i dodatkami - mozna? jak mysliscie?

Pewnie goscie mowili do PM ,, Wspolczujemy,ze bedziesz miala taka wredna bratowa,, :P

tez mozna ale jak widze moje poglady są bardziej liberalne niz wiekszosci rozmowczyn

jak masz czarna z dodatkami kolorowymi to wypada chociaz tak naparwde sie nie powinno bo ponoc jest jakis tam zabobon ze czarny to kolor pogrzebow w polsce

no niedlugo to srebrny, bezowy i wszystkie jasne kolory beda zabronione, bo zarezerwowane dla mlodej :o

ja mialam na weselu u kuzynki w sukience remowej z dodatkami czarnych obszyc i nikt sie nie krzywil panna mloda i tak sie odroznila byla tylko ona jedna w bieli

jezeli nie wyglada sie jak panna mloda.

mozna jak najbardziej. wystarcza kolorowe dodatki. Ja sama na weselu mialam sukienke ecru plus czarne buty i czarna kopertowka. I jakos nikt mi nie mial za zle.

jakna moim weselu jakas psitka przyjdzie w białej sukience to wyrzuce..od razu mowie...

bez sensu hasło, że niedługo wszystkie kolory bedą zabronione. Po pierwsze to są tylko dwa kolory(od zawsze) -biel i czerń, poza tymi kolorami są tysiace innych kolorów i odcieni i kombinacji, i dlaq mnie to mega złosliwosc, jesli ktos akurat na wesele je wybiera. A po drugie to nie jest ZABRONIONE, tylko NIE WYPADA, ale jak ktos chce byc chamski i złośliwy i ma to gdzieś to niestety świadczy o jego klasie. Chodzi mi oczywiście o te kolory w wersji total look, jak ktos ma do tego kolorowe dodatki, które nadaja charakteru , to ok!

a moja świadkowa była w pięknej sukni ecru z bladoporańczowymi różami. Długa, na halkach i wyglądała prawie jak panna młoda. I byłam z niej dumna, że tak pięknie wygląda.

bladopomarańczowymi

ja mam sukienkę ecru, a moja teściowa kupiła sobie białą (do ziemi, z tiulową warstwą) z niewielkimi czarnymi wstawkami. i szczerze mówiąc bawi mnie to, bo to nie ja będę dziwnie wyglądać ;)

szczerze mówiąc jedna dziweczyna ( żona świadka) była total w bieli buty i inne dodatki białe. a że piękna kobieta to ładniej niż panna młoda wyglądała. Choć sukienka krótka to z powodzeniem mogłaby na cywilny byc. Poza tym ona siedziała za stołem razem z państwem młodym i świadakami.

i tu wychodzi syndrom złosliwej partnerki świadka:P Co rusz tu na forum pojawia sie temat "A bo mój Misiu będzie śwaidkiem, co ja teraz biedna zrobię?" I własnie to robią złosliwe małpy, z zemsty, że ich Misio ma "obowiązki" i nie moze sobie z nim gruchać :P

znalazłam ten topic przypadkiem, dosyć dużo ostatnio szperam sobie na forum... Nie jest fajnie gdy gość na ślub ubierze sukienkę białą, lekko kremową, ecru - po prostu sukienkę w typie PM, obojętnie skromną czy nie. To nietakt. Bardzo duży jak dla mnie. Nigdy bym czegoś takiego PM nie wywinęła. Gdyby te osoby choć przez chwilę się zastanowiły to może też doszły by do tego wniosku. Ale na to trzeba odrobiny życzliwości co do PM po prostu. Pomijam przypadki, gdzie PM wie doskonale o tym jaką sukienkę ma świadkowa, teściowa he he, czy też inny gość płci żeńskiej i nie zrobiło jej się ani na moment przykro czy smutno. Wtedy proszę bardzo. Ale która z pań ubierając się na biało na cudzy ślub konsultuje swój wybór z PM? Raczej nie będzie to oszałamiający procent tych wszystkich osób.

Dla mnie wszystkie kolory oprócz białego są OK - nawet wariacje ecru (byle z dodatkami) i czarny. Świadkowa zaś powinna się zdecydowanie odróżniać od młodej, fajnie jak ma barwną suknię, wtedy od razu wiadomo, która to :)

ja bym to miała szczerze w dupie czy któraś założyłaby jeszcze białą sukienkę :D z tym, że ktoś może je pomylić to już chyba szczyt przesady :D chyba widzą z kim się trzema pan młody i dalej pomyłka?:D

trzyma *

Piwo z sokiem... więc fajnie dla Pań które gustują w takich kolorkach na wesela, one mogą do Ciebie przyjść ubrane na biało, ale jest druga strona medalu, ta o której ja wyżej pisałam, ta z perspektywy PM której jest po prostu przykro

ja będąc świadkową u swojej siostry miałam taką kieckę http://www.swadba.pl/komis/index.php?id=643 prawie identyczna tylko góra była prosta i więcej marszczeń ;) nikt mi nie nie powiedział złego ;)