dziecku pękła głowa przy ząbkowaniu????????

własnie koleżanka opowiedziala mi tą historie , która wydarzyła sie w jej miescie , że dziecku naraz wszystkie ząbki szły i rozsadziło mu czaszke , matko czy to moze być prawda??jestem w totalnym szoku, ona nie ma tendencji do zmyślania i mówi że to się stało u znajomychh jej znajomych :(

wszystko, co sie wydarzyło u znajomych znajomych - trzeba podzielic przez 5

Ile Ty masz lat kobieto, żeby wierzyć w takie bzdety ?????

NIGDY, NIGDZIE nie wydarzyło się coś takiego. A to co powtarza twoja skretyniała koleżanka, jest zabobonem wiejskich bab ze średniowiecza. Halo, ziemia do mamy ząbkującego dziecka !!

Jassssne, "u znajomych jej znajomych"...uwielbiam historie, ktore "na 100%" zdarzyly sie u znajomych znajomych siostry corki szwagra kolezanki kuzna...:) Moral z tego taki: Nie wierz we wszystko co uslyszysz :)

że niektóre kobiety są nawet za głupie na to by rodzić i wychowywać dzieci.... niby jak zęby miały rozsadzić czaszkę skoro rosną w dziąśle ? a kości szczęki są przystosowane do tego by w nich rosły zęby..... gryzoniom całe życie rosną zęby i jakoś nie słyszałam by im rozsadzało głowy.... co za debile, dzieciom rozsadzają głowy zęby a durnym babom mózg chyba wyparowywuje przy pieprzeniu się

hahahaha :D:D:D "...gryzoniom całe życie rosną zęby i jakoś nie słyszałam by im rozsadzało głowy...."

Są takie trzy historyjki, które ZAWSZE sie zdarzyły znajomym znajomych - i jedna to o weselu, gdzie pannie młodej wkrecił sie welon w wentylarot i ja udusił, na co ojciec panny młodej natychmiast dostał zawału, a pan młody poszedł do lasu i sie zastrzelił albo jakos tak/ Druga historia to też o weselu - duzo bardziej mroczna, cos o jakiejs sukni z secon handu, którą założono martwej kobitce do grobu, a potem przyszedl zlodziej, rozgrzebał grób i zdarł z niej ta sukienke (co za łup!), po czym oddał do second handu ;) Interes roku. No w kazdym razie - potem panna młoda kupiła te suknię i zatruła sie trupim jadem. Trzecie historyjka jest z gatunku bardziej humorystycznych, na pewno znacie - o ginekologu, brokacie zamiast dezodorantu intymnego i stwierdzeniu ginekologa "alez się tu pani wystroiła". teraz dołącza historia o rozsadzajacych głowy zębach :P

no dokładnei takie historyjki to woda na młyn dla takich zdurniałych kur domowych..... znam taką która święcie wierzy we wszystko co "w kolorowej gazecie wyczytała" i dokąóldnei w taki sposób relacjonuje te sensacyjne historyjki" "w kolorowej gazecie napisali że...."

Mnie takie tematy zawsze strasznie smiesza, bo normalnie nie moge uwierzyc, ze w XXI w., jeszcze wierzy sie w takie rzeczy :D xzczcxzxc - Ja tez slyszalam te historie :)

dziewicy zreszta ktora zaszla w ciaze przez telefon jak uprawiala z kolegga telesex.

przeczytałam tytuł topiku z 5 razy żeby sprawdzic czy mi sie cos w oczach nie pierniczy....buahahhhaahhaahah....:P:P:P

Śmiejcie się nadal,ale tak bylo z siostą mojej \Mamy- Mama ma obecnie 75 lat, a jej starsza o parę lat siostra zmarła w tych właśnie okolicznościach... :o

ale że co, a może z tym ząbkowaniem to prawda, ból i może nie rozsadziło glowy ale coś się stało z mózgiem?

takie historyjki to tzw. \"legendy miejskie\". Tej nie znałam - zajebista!! :D :D :D

Twoja koleżanka słyszała dzwony, tylko że w innym kościele :O Jest w tym tylko tyle prawdy, że rzadko, ale jednak zdarzają się przypadki, że wyżynające się wszystkie naraz ząbki powodują bardzo wielki wzrost ciśnienia w oponach mózgowych, czego konsekwencją jest najpierw bardzo silny ból, uczucie rozsadzania czaszki, wreszcie, przy braku pomocy lekarskiej, która ma objawić się wkłuciem specjalnej igły w opony i zmniejszeniem ciśnienia, powoduje u dziecka zgon :O Jest to bardzo bolesny sposób umierania i kiedyś nie umiano sobie z tym poradzić, dzieci umierały :O

jania lecz sie albo pomódl za swoja głupotę