Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Splath

Wojny w spa

Polecane posty

Wojny w Spa to tytuł książki. Z serii lekkich łatwych i przyjemnych. Z tym że po lekturze zadaję sobie pytanie: czy to jest przyjaźń czy to jest kochanie. To znaczy: - Czy możemy oceniać czyj sposób na życie jest lepszy: czy tego który kasę robi sprzedając się w rality show czy tego który dochodzi do majątku swoją pracą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leica
A dlaczego nie możmy oceniać? Każdy ma prawo do oceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
leica, ale czy nasza ocena, nie wynika czasem z zazdrości? Że innym się udało, a mi nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
Ja zapytam odwrotnie - kto nam broni oceniać? Przecież cały czas kogoś oceniamy, na tym też polega życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby dlaczego szach? Przecież sami nie lubimy gdy ktoś nas ocenia - szczególnie po pozorach. A książka chyba w głównej mierze jest właśnie o tym: o ocenie książki po okładce. Co nie jest ani fajne, ani miłe, ani nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem kazdy robi, co lubi. Sa tacy, ktorzy lubia oceniac. Jak lubia- prosze bardzo. Dla mnie osobiscie ocenianie kogos jest zenada. Ciezko by mi bylo byc jurorem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
Co do okładki. Jednych zniechęca, innych pewnie wręcz odwrotnie - zachęca,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natex
A których zachęca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórych pewnie zachęca. Moja bratowa była zauroczona okładką. (Tak ona uwielbia róż) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
Właśnie o tym mówiłam. Mnie osobiście kolor różowy nie kręci ;) Ale też nie odrzuca. Chociaż uważam, że okładka jak najbardziej pasuje do treści książki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardziej pasowałby ułamany tips czy jak to się tam nazywa ;) Od tego się przecież wszystko zaczęło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
Zależy co przyjąć za początek ;) - salon Emily pomalowała właśnie na różowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulamany tips jest malo estetyczny. Rozowy kolorek- mam kolezanke, ktora uwielbia :) . Trudno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
Trudno, że masz taką kolezankę? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co Wy macie do różowego? Kolor jak każdy inny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszkaron
Różowy jest taki słiiit ;) A tak na serio - po prostu jest cukierkowy. Fajny w dzieciństwie później nieco mdły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
Ale nie jest tak, że na starcie przekreslasz ludzi ubranych na różowo? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie. Gdybym tak zrobila, stracilabym szanse na fajna znajomosc z osoba, ktora ma mnostwo pozytywnej energii :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natex
hmmm. Czyli różowy dodaje energii? Może i ja przejdę na róż ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natex
Jest utrzymana w konwencji różu :) Ale mimo to - miło się ją czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wreszcie cos innego - nie \"te dziady ponure\" (\"Dzien Swira\").

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszkaron
To jest książka typowo dla kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszkaron
Twoim zdaniem panowie czytają tylko ksiązki w ktorych jest swiński seks i mordobicie?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szach
Co to w ogóle za okreslenie? świński seks? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×