pies zrobił kupę na chodniku, interwencja czujnej obywatelki!

Była godzina około 8:00, wracam ze sklepu ze świeżymi bułkami na śniadanie. Przede mną idzie stara baba z pieskiem, i pieskowi się kupę zachciało. No to baba się zatrzymała, piesek się rozkraczył na brzegu chodnika i wali klocka. A ja się zatrzymałam i patrzę sobie co ta baba zrobi potem. No i piesek się wysrał i baba ruszyła w dalszy spacer. Wtedy zawołałam za nią "Proszę pani, proszę pani!" ona się zatrzymała a ja do niej "a jak bym przyszła pani pod drzwi i się wysrała to by się pani to spodobało?, a ona do mnie z mordę że co za chamstwo, i ja dalej "proszę posprzątać gówno po piesku", a ona wielka pani pierdolona i z mordą znowu że jak to ona będzie gówno sprzątać, no to ja "sprzątaj kurwa pani to gówno bo zadzwonię po straż miejską i policję i się sama zesrasz jak dostaniesz mandat w wysokości emerytury". I wyciągam telefon i dzwonię po straż miejską, i wtedy przechodni (takie same stare baby) się doczepiły i do mnie jak ja się zachowuję, co za chamka jestem, i w ogóle to mnie tam mało te stare baby mało nie zlinczowały. I przyjechała straż miejska i te baby od razu że ja zaatakowałam tamtą jedną od psiego gówna. W końcu dały strażnikowi dojść do słowa i ten się mnie pyta co się dzieje, no to mówię że pies tej baby nasrał na chodniku i wskazuję palcem gówno. I ta baba dostała 500 zł mandatu :):):), pewnie to z połowa jej emerytury:):):) ale miała minę jak jej mandat wypisywali, a najlepsze było jak jej strażnicy miejscy kazali sprzątnąć tą kupę, jej widok biorącej kupę w woreczek foliowy był bezcenny.

masz wyobraznie dziecko, ale nudne to :/

Jestes głupia, odrazu z wulgarnym ryjem do niej wyskoczyłaś... o jakies gowno.. moglas to zjesc....i jej spokojnie zwrocic uwage a nie odzywac się jak bys byla krolewna idiotka.

http://www.youtube.com/watch?v=wO6hLQfsRDY do końca słuchaj

i miałaś racje

hehe, dobre :D

ja jestem idiotka? no to życzę wam którzy uważacie że to ja się źle zachowałam byście wdepnęli w takie gówno! to jest szczyt chamstwa żeby nasrać na chodniku i sobie pójść dalej jak gdyby nigdy nic

a jak pijaki stoja pod skelapmi to jest ok ? :o

A co mają pijaki do srających psów? :-o

u mnie w okolicy pijaki nie stoją pod sklepem:) zadzwoniłam raz na policję z anonimowym donosem że pod sklepem spożywany jest alkohol i właściciel sklepu na to nie reaguje, pijaki już nie stoją:)

ciekawe skad miałas od razu numer do strazy miejskiej

moj pies sra na chodniku na drodze zawiaze mu? skad ma mwziasc woreczek? pozatym... mam to w dupie .; ] jak ma ochote neich sie wysra nProblem ?

jako czujna obywatelka mam ten numer zapisany w komórce, często się przydaje mam też numer na komendę policji żeby nie dzwonić niepotrzebnie na alarmowy 997

Taki trochę konfidencik z Ciebie.

jebana kofnidentka zeby na srake doganiac

-> aaj a wam powiem ze.. Twój pies, twoje gówno! Jak nie masz woreczka to zawsze możesz zjeść to gówno...

o matko :O:O...jak ja lubie takich ''czujnych obywateli'' :O

Też bym tak zrobiła, jestem bardzo cięta na takich włascicieli.Niech w domu sobie srają ich pupilki

jak jestes taka czujna to umyj pachy bo wali stechlizna

popieram Cie!! pewnie zrobilabym to samo na Twoim miejscu :) Pozdrawiam

Podziwiam, czujna. Co za chamstwo. Też tak zrobię, wszędzie sra*ą te spiska na chodnikach. Jak w "Dniu Świra" :O

gdzie meiszkasz? ide na wycieczke z pieskiem. odwiedze twoj trawniczek. uwaga moja ma naprawde duzą pojemnosc xDD

przylaczam sie do akcji. gdzie meiskzasz - miasto ? Ide z moimi psami na wycieczke. xDD ;P

moze troche niegrzecznie i zalatuje konfidencja, ale ja cie popieram!gratuluje odwagi! ja tez niecirpie gdy psy sraja po chodnikach a ja potem musze patrzec pod nogi zeby w to nie wdepnąć :///

CIEKAWA TYLKO JESTEM CZY TEZ BYS ZADZWONIŁA,JAKBY STAŁO DWOCH KOLESI Z AMSTAWAMI.NAWET BYS SIE SŁÓWKIEM NIE ODEZWAŁA,BO JAKBY CI POJECHALI JAKBY ZOBACZYLI ZE GDZIES DZWONISZ TO BYS BIEGŁA Z PŁACZEM DO DOMU.TELEFON BYS JESZCZE SAMA ODAŁA GDYBYS TRAFIŁA NA TAKIEGO JAK MOUJ BRAT:o NO ALE BABCIE CO CI ZROBIĄ,KONFIDENTKA JESTES I TYLE ŁAJZO

jak bachor morde na ulicy drze tez dzwonie po straz miejska! a co! gowno sie bedzie pastwic nad moim sluchem

stara baba moze sie schylac nie moze pomyslalas? moze chora jest ludzie starsi maja cos z kregloslupem widac jaka czujna jestes :o zal dupe sciska

Nie napisze tutaj oczywiscie słow pochwaly. moze jej sie ciezko schylac? pozatym niem a takiego zwyczaju w kraju, jakos nikogo z woreczkiem nei widzialam w Polce. Moja sunia sie zalatwia normalnie, jak jej sie zdaazy na chodniku.. - trudno.

ja chyba tez zaczne dzwonic.. jak widze swiezo skoszony trawnik, a na nim srajacego psa to mnie szlag trafia.

Omg. Kobieto, za grosz rozumu?!!! Takie zachowanie jest nieetyczne! Co sobie straz miejska pomyslala musiala dac mandat - takie przepisy... Ale pewnei beke z ciebie w domach mają!!