Która z was ma małe autko i daje rade nim dojechać?

Np. opla corsę, czy forda ka, wv golfa? Mamy audi, ale powoli się psuje i mam dość wkładania do niej i chcę sprzedać, mąż się zapiera, że się nie zabierzemy na wakacje. Tylko, że potrzebujemy w sumie go na wakacje a poza wakacjami dojeżdżam do pracy i w sam raz byłoby takie autko. W ciągu roku jest tylko kilka wyjazdów. Potem planujemy kupić większe, to małe wtedy zostałoby dla mnie. Jak go przekonać?

dziś wyjątkowo na pomarańczowo, pytasz o autko, aby nie było że się chwalę więc tak anonimowo :D *zeszłoroczne wakacje we Włoszech * 2 latek +2 rodziców na 10 dni * Audi A2: wózek, lodówka turysta ta większa (chyba 25l?), łóżeczko turystyczne, torby z ubraniami, fotelik wiadomo, poduszki, ponton dmuchany 2 osobowy +wiosła, koce.. noo sporo tego było ale się spokojnie zmieściło..

Audi A2 nie jest takie małe ;) Czekam na inne opinie posiadaczek małych autek :)

noo może przy mniejszym aucie to tylko ponton zostałby w domu :) no i spacerówka - my przed wakacjami dokupiliśmy taką składaną do torby - faktycznie malutką bo np. tradycyjna parasolka jak ma chicco to już chyba musiałaby śmigać na siedzeniu...

golfa 3 i jest naprawde pakownym autem, przywiezlismy nim meble z ikei , fakt tylne siedzenia byly zlozone ale wiezlismy wtedy szafy wiec paczki byly naprawde duze. Tata mila wtedy forda escorta combi i potrzebowal przewiezc lodowke , o dziwo do niego do auta nie weszla a do nas bez problemu. Teraz mamy renault , a maz nadal twierdzi ze zeby nie to ze nowsze auto to w zyciu nie zamienilby swojego golfika na nic.

sa produkowane do dzis, trzeba bylo nowszy model kupic :P do autorki: ile kasy chcecie wydac?

heh wiem ze golfy sa produkowane do dzis:P, ale mezowi akurat sie trojka podoba, a teraz to 5 jak nie 6 robia :) Wiadomo jak to jest z chlopami, jak dzieci :)

peugeot 206- posiadam od niedawna, naprawdę wieeele się tam mieści. Zamiennie jeździmy męża fabią combi i jakoś wiele więcej się tam nie zapakuje. Co trzeba to i peugeota się zmieści, a jest to małe autko. Mąż mi kupił właśnie na dojazdki z dzieckiem itp. Więc małym autkiem doskonale się pakujemy na większe wyjazdy :) I jeszcze zabieramy kota ;)

my mamy citroena c2 i mimo swoich malutkich rozmiarow jest baaardzo pakowny.rok temu pakowalismy do niego praktycznie wszystkie nasze ciuchy plus gary i zarcie (wyjezdzalismy na 3 miesiace). teraz oczekujemy na dziecko i tez mam troche obaw co do naszej pierwszej wyprawy, ktora ma nastapic we wrzesniu- ale rozmiar auta nie jest chyba az taka przeszkoda, gorsze jest to, ze jest dwudrzwiowe i az sie boje pomyslec, jak trzeba bedzie sie nagimnastykowac, zeby zamontowac z tylu fotelik :/

My bylismy na wakacjach nad możem 1 raz ticiem a 2 raz seicentem i daliśmy raze to jest tylko kwestia umiejętnego pakowania sie.

4-drzwiowa, jest sredniej wielkosci i nie kosztuje teraz tak duzo.