Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brunetka86

Jak upolować faceta????

Polecane posty

Gość brunetka86

Moje drogie panie i drodzy panowie ostatnimi czasy bardzo spodobał mi się pan podający kawę w jednej z kawiarni...sprawa byłaby na pewno dość prosta i dawni bym o tym panu zapomniała, ale jakoś nie mogę sobie dać spokoju. I tu się pojawia problem, co mogę zrobić, aby jakoś przełamać pierwsze lody. Przybliżając w wielkim skrócie sytuacja przedstawia się tak: Pan ten juz jakiś czas pracuje w mojej ulubionej kawiarni, w której uwielbiam spędzać czas z koleżankami...początkowo kojarzyłam go z widzenia...Zawsze zamieniłam kilka słów przy składaniu zamówienia ;))) I tak jakoś od słowa do słowa wyszło, że pan ten naprawde mi się spodobał i jakoś zaczęłam dyskretnie spoglądać w jego stronę. Podkreślam, że nie jestem osobą która się zakochuje 100 razy na minutę i szybko odkochuje...ostanio nawet usłyszałam, że jestem niedostępna. Może ktoś mnie kiedyś mocno zawiódł i teraz się boję...Powracając do pana któremu udało się wtargnąc do mojej głowy, nawet nie wiem kiedy...Przy jednym ze spotkań z koleżanką Pan podając nam kawę troszkę się pomylił i podał piękne capuccino z serdukiem na piance koleżance i patrząc na mnie powiedział: przepraszam, pomyłka...Oczywiście chcąc stąpać twardo po Ziemii nie chcę wkręcać sobie, że on na pewno zrobił to dla mnie i takie tam wymysły dziewczyn...Ale nie wpoeim zastanowiło mnie to ;))) Po paru tygodniach zawitałam znowu w mojej kawrni i już nawet nie musiałam skałdać zamówienia, pan dokładnie pamiętał co lubię pić...I cóż lubię zerkać ukradkiem na niego i trzeba to przyznać, ale on też zerka...Więc moi drodzy co teraz??? Pytam Panów czy często cos takiego robią, że kojarzą dziewczynę i na nią zerkają, bo chyba widzą, że wpadli jej w oko i pytam drogie panie jak wy byście postąpiły na moim miejscu??? Dać sobie spokój, czy....????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ścioch
Zrób mu loda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyjuk68
jezeli zamowilas cappuccino a on sie pomylil to co w tym dziwnego ze popatrzyl sie na ciebie i powiedzial przepraszam pomylka? :P nie wiem jak panowie ale ja czesto zerkam na klientow bo po prostu patrze czy ktorys czegos nie potrzebuje, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunetka86
Lód odpada ;p, palnąc go w łeb przy świadkach nie bardzo, patrzy nie patrzy, dobra podoba mi się...Resztę sobie wkręciłam...Tylko on nie patrzy na stolik czy czegoś potrzeba tylko mi w oczy i się usmiecha....rozumiem "klient nasz pan" i trzeba być miłym (już widzę odpowiedzi na co jeszcze patrzy;p;p) Więc jak mogę dać mu znać, że mi się podba (oprócz zrobienia loda) i czy jeśli on nie przejmie inicjatywy to dać sobie spokój??? Panowie czy jesli widzicie, że spodobaliście się jakieś dziewczynie to czekacie aż ona weżmie nr telefonu??? No kurdę...;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pracuje jako kelnerka
i powiem ci tak: takie patrzenie sie w oczy i usmiechanie nic nie znaczy.tak sie robi specjalnie zeby klient przyszedl kolejny raz,kazdy lubi poczuc sie zauwazony. ja sama mam chlopaka i do praktycznie kazdego faceta jestem cholernie mila,rozmawiam,puszczam oczka,buziaczki czasem,rozne zarty i nie ma faceta ktory by nie myslal ze mi sie nie podoba.pzniej znowu przychodza. a ja wcale nie mam ochoty na nic wiecej z nimi.to takie glupie zarty dla mnie i moja praca. a jak tak naprawde mi sie podoba ktos to zawsze jakos wcisne moj numer czy cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe szukam sraczyka
to ty niezla kelnerka hahah mowisz jakbys raz po rqaz dawala swoj numer i tyl;ka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×