Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juhaugd

jestem głupia...zerwał ze mną!!!

Polecane posty

Gość juhaugd

zaczne w wielkim skrocie od poczatku.. dzis mija 5 miesiecy jak jestesmy razem... on ma 22 lata, ja 20... przez 5 miesiecy zadko kiedy sie klocilismy, a jesli sie klocilismy to dochodzilismy do porozumienia... od miesiaca moze stwierdzilam ze mu na mnie nie zalezy, nie stara sie zeby mi bylo dobrze, nigdzie nie wychodzimy-monotonnia troszke...nie chce ze mna chodzic do kina, nigdzie mnienie zaprasza, a jak idziemy na piwo to i tak musze placic za siebie. o prezentach to juz nawet nie wspominam... ciagle mnie krytykuje, a to ze jestem gruba(a nie jestem) a to ze nie dobre jedzenie zrobilam... wie ze sie staram, ze mi zalezy. to jest moj blad, i zguba,ze pokazuje za syzbko ze mi zalezy na kims... mowi ze mnie kocha, ze jestem dla niego wazna. czasem dziwnie sie zachowywal, robil jakies glupie akcje, no ale zdarza sie.nie byl zazdrosny o mnie, czasem jak sie dlugo nie odzywalam do niego to wtedy troche sie zloscil.. wczoraj przyszedl do mnie o 18, pogadalismy chwile, polezelismy, no i pozniej zaczelismy sie kochac, juz po, poszedl do lazienki i od razu do komputera , a zawsze po lezelismy razem.poszlam do niego, do drugiego pokoju tam gdzie byl i siedzialam z nim, on gadal na gg ze swoim bratem ciotecznym, i nagle mowi odejdz stad ja mowie czemu? a on bo rozmawiam z pratem, odejdz.poszlam do pokoju, czulam sie wykorzystana... rozplakalam sie, przyszedl po 15min polozyl sie i powiedzialam mu co mnie zabolalo. przeprosil powiedzial ze faktycznie zle zrobil,jego wina. i w meidzy czasie powiedzial mi ale masz celulit! ja mowie co? gdzie? a on tutaj ale wiesz moja byla celulitu nie miala (a byla 2x taka jak ja) pozniej poszlismy zjesc kolacje,tym razem mu smakowalo. i on poszedl sie uczyc a ja na kompie siedzialam, i pozniej wylaczylam komputer, i poszlam do drugiego pokoju , za chwile po cos przyszlam zobaczylam ze usnal to poszlam do siebie i tez chcialam spac. przyszedl, przytuli,, cos tam pogadalismy, i znowu sex...i poslzismy spac.rano sie obudzilismy mowi ze on wraca do siebie, ja mowie dobrze, to moze sniadanie zrobiell. a on ok. zrobilam jajecznice, i akurat zobacyzl wyniki z egzaminu poprzedniego ze zdal i sie ciesyzl i powiedzialam mu ze ja ez sie ciesze, ze dumna jestem z niego., i wrocilam do jajecznicy.. nalozylam na talerz, i mowi do mnie co to jest? ja mowie jajecznica na syznce z pomidorami. a on mowi ja chcialem scieta jajecznice, a ja na to a co to jest scieta? a on juz nic...i mowie nie wiedzialam jaka chcesz, nic nie powiedziales, a on to moglas sie spytac...i wtedy nerwy mnie puscily i walnelam patelnia w kuchnie odkladajac ja...i wtedy sie zaczelo. ze histeryczka jestem, ze niewiadomo co robie i ze on ze mna zrywa,i juz nie bede musiala slyyszec krytyki. ja mowie co ty gadasz...wez przestan o patelnie bedziesz sie wkurzal ze rzucilam nia o kuchnie? o to? a on tak. i tutaj najgorsza co moglam zrobic...spłaszczylam sie przed nim...rozplakana, zapuchnieta powiedzialam mu ze ja nie chce zeby zrywal, ze zalezy mi na nim, i chce zeby bylo jak dawnij. i uległ..ale powiedzial ze teraz nie bedzie tak jak bylo, z ejeszcze jeden moj humor i zrywa.. i ze nie bedzie mi mowil co robi, gdzie jest...i poszedl...przytulil i pocalowal i spytal czy przyjade do niego. powiedzialam ze tak. jestem glupia, idiotka ma mnie w garsci,jest mnie pewny ze nawet jak cos zrobi to mu wybacze kocham go nie chce go stracic jescze mi powiedzial jak plakalam, ze spadlam w jego hierarchi ze nie jestem juz tak wazna jak wczesniej, i ze juz nie kocha mnie tak bardzo.........ja mowie z dnia na dzine ci rzeszlo? a on mowi nie, kocham Cie, ale nie bardzo, ja mowie ze wzorja mowiles ze bardoz a teraz a co powiedzial juz nie pamietam nie wiem co robic...nie odzywa sie do mnie od 10.30 .. nie wiem co robic...nie mam ochoty do niego pisać, nie wiem jak sie zachowac, pewnie napiszecie ze zachowalam sie jak idiotka, ale ja o tym wiem, ale czy jego zachowanie jest w porzadku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wieeeeelki skrót

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jego zachowanie nie jest w por
w porzadku. Widac ze facet chce baby z charaketerm. Wies zmoim zdaniem on nie chce byc zlosliwy , tylko Cie bada. Sprawdza czy umiesz mu sie postawic, czy znasz swoja wartosc. np z tym celuliitem On pewnie nawet nei wie co to jest. powiedzial bo chcial wybadac to jak sie zachowasz, to samo z jajecznica. on chce ewidentnie zebys go olewala ne nadskaiwala, miala wlasne zycie. Olej go, przestann histeryzowac. To typ faceta, ktory chce walczyc o kobiete. Sadze ze bedzie dla Ciebie opiekunczy i bedzie Cie szanowal , jak Ty sie bedziesz szanowala. to jeszcze poczatek zwiazku, wiec zdarzysz to jeszcze naprawic. Moja rada nie odzywaj sie do niego, dopoki on sie nie odezwie i trzymaj na dsytans jego krytyke wysmiewaj na zasadzie, zeby wiedzial ze Ty wiesz lepiej:) i to niech on robi ci sniadania a nie Ty jemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhaugd
masz racje, on chce takiej dziewczyny co ma swoje zycie.. z tego co wiem jego byla byla taka, ze go olewala, a on za nia szalal. ja nie wiem czy tak potrafie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhaugd
ostatnio nawet mialam chwle zalamania, nie wiedzialam z\czy byc z nim dalej czy moze nie..ale jakos ulozylo sie. nie odezwe sie do niego... teraz w tym momencie czuje pustke, nie chce mi sie do niego, ale chcialabym zeby bylo wszytsko dobrzE:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auhgft
zrób mulaskę i powiedz ze ma brzydki napletek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jego zachowanie nie jest w por
kochana, zaden facet nie szanuje babki co nie ma wlasnego zycia. nie kochasz siebie, ze nie chcesz byc dla siebie najwazniejsza? Ja przez to przechodzilam i wiele wiele wody uplynelo zanim sie opamietalam. jak to nastopilo to jest ok. Umiesz, kazda potrafi. czasem trzeba porzadnie dostac po tylku:) On nie bedzie dbal o kobiete, ktora sie daje ponizac. Czy Ty byl szanowala osobe, ktorej mozesz wejsc na glowe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkacnc
słuchaj kotek ty nie jestes głupia tylko zakochana a najgorsze ze nie w tym co trzeba po co ci to ile razy przez niego płakałas jakby moj facet od razu po seksie polazł do kompa to by ten komputer zjadł masz bardzo słaby szacunek do siebie musisz kochac siebie i walczyc o swoje dobro koles który cie porównuje do swojej byłej albo wytyka ci co kolwiek nie jest ciebie wart kochac to znaczy rozumiec wady i doceniac zalety a u was tego nie ma wiem ze bedzie ci trudno ale ... musisz to skonczyc takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhaugd
jestem chyba za dobra... kiedy moj byly powiedzial mi ze chcialby o mnie zawalczyc, dlaczego nie daje o siebie zawalczyc...i rozpaldo sie. ztym tez sie rozpada..a moze juz sie rozpaldo. jestem glupia, nie lubie siebie teraz, tak sie spłaszczyc:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlalalal
kobieto sorry,ale jestes zalosne.ode mnie by taki facet po ryju dostal ;| robisz z siebie jakąs nieudacznice zyciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blaaaaaaaaaaaaaabllaaabla
ja bym go zostawiła bo on cie nie szanuje.....albo sprobuj mu sie postawic i nie płaszczyc przed nim...pokazac ze jestes super babka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhaugd
powiedzialam mu ze dzisiaj do niego przyjade, ale nie pojade od niego. w ogole to pewnie sie do mnie juz nie odezwie:( i nawet nie bede miala okazji mu powiedziec ze tez chce zerwac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baruuuummmmmmmm
Dziewczyno, Ty jestes wariatka!! komentarze, ze jestes gruba (a co niby kurwa lustra nie masz? nawet jakbys byla, to on Cie taka wzial, niech spoada, Ty masz swiadomosc jak wygladasz nie musi Ci tego gadac), ze byla nie miala celulity, a Ty masz? Ze jedzenie niedobre?? A Ty wstajesz rano, on idzie, a Ty sie go pytasz, czy jeszcze sniadanko robisz?? I tolerujsz, ze jednego dnia Cie kochal bardzo, a potem juz nie jestes taka wazna? wiesz czemu BO KURWA NIGDY NIE BYLAS WAZNA, SKORO [PRZEZ TAKA CHUJOWINE SPADLAC W JEGO HIERARCHII!! uswiadom to sobie, teraz Cie bedzie wodzil za nos, ze jeszcze jedno takie zachowanie i zerwie buahaha, to TY POWINNAS ZERWAC JAK JESZCZE RAZ SKOMENTUJE ZE BYLA CZEGOS NIE MIALA, A TY MASZ (NP. CELULIT), ALBO JAK POTRAKTUJE CIE JAK DZIWNE, KTORA PRZELECIAL, A POTEM DO KOMPA I JESZCZE "ODEJDZ"!! I, ze mu jhedzenie nie smakuje, haha. Wiesz co? Moj facet (jestesmy razem 7 lat) nigdy mi nie powiedzial, ze jestem gruba czy brxzydka. Za to CODZIENNIE mi powtarza, ze jestem najpiekniejsza na swiecie dla niego kobieta. Jak narzekam na faldke, to slysze, ze mam nie gadac, tylko zjesc dobry obiadek. Robi mi codziennie sniadania do lozka, obiady gotujemy razem. NIGDY MI NIE POWIEDZIAL, ZE JA JESTEM W CZYMS GORSZA OD BYLEJ ODKAD JESTESMY RAZEM!! za takie texty powinien dostac w pysk! Czy Ty nie widzisz, jak on Cie wodzi za nos? kurwa kobietko nie dawaj sie robic w ch...czlowiekowi, ktory Cie nie szanuje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhaugd
ostatnio wypalil do mnie z takim tekstem...bo mialam wylaczona komorke, i przelozylam karte do kolegi do telelfonu i pozniej zadzwonilam, byl zly... powiedzial ze ty masz wiecej kolegow niz kolezanek! ja mowie zgadza sie, ale kolezanki tez mam, a z kolegami nie utrzymuje kontaktów scislych, a on wyobraz sobie ze ja tez nie utrzymuje kontaktow z szmatami ktore ruchałem w barze! zaznaczam....ze z wygladau jest przecietny ten moj... ja mu nigdy nie pwoiedzialam ze ma ogromny brzuch od piwa, grube nogi, i rozstepy na plechac!:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhaugd
ostatnio wypalil do mnie z takim tekstem...bo mialam wylaczona komorke, i przelozylam karte do kolegi do telelfonu i pozniej zadzwonilam, byl zly... powiedzial ze ty masz wiecej kolegow niz kolezanek! ja mowie zgadza sie, ale kolezanki tez mam, a z kolegami nie utrzymuje kontaktów scislych, a on wyobraz sobie ze ja tez nie utrzymuje kontaktow z szmatami ktore ruchałem w barze! zaznaczam....ze z wygladau jest przecietny ten moj... ja mu nigdy nie pwoiedzialam ze ma ogromny brzuch od piwa, grube nogi, i rozstepy na plechac!:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdzie nie jedzi sie nie odzywaj..a jak zadzwoni,a na pewno zadzwoni,to powiedz,ze jak mu sie kurwa jajecznica nie podobala,to mogl sam robic!i ze masz tego dosyc i sie zastanawiasz jaki jest sens tego zwiazku..i zawies glos..zobaczysz jak zmieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całe życie przed Toba i tylko od Ciebie zależy jaka będziesz. Nic nie straciłaś.Musisz pokazać, że szanujesz sama siebie.Nie daj soba pomiatać.Z ta patelnią zachowałaś sie tak jak prawie każda kobieta zachowałaby sie w takiej sytuacji.I tu pokazałaś, że jak mu nie pasuje niech sam sobie robi śniadanie.Nie Jestes w cale taka uległa jak Ci sie wydaje.I pokaż mu, że przestaje Ci na nim zależeć. Nie dzwoń pierwsza, umów sie z koleżanką na pogaduszki . I nie daj sie dziewczyno, zmuszaj go, zeby okazał Ci szacunek, a jesli to nic nie da to zachowuj sie identycznie jak on, bo jesli nie zmienisz swojego postepowania to twoje życie może być kiedys nic nie warte przez kogos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A o tej komórce to już gdzieś czytałam, chyba kilka dni wcześniej inny temat założyłaś.Ty sie dziewczyno nie pytaj tutaj co masz robic tylko zrób coś z twoim życiem jeśli chcesz byc kiedys szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z zyciem, jak z zyciem z Samą Sobą. Bo narazie to jesteś żałosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jego zachowanie nie jest w por
tez kojarze to z komorka. Dziewczyno facet jets po to zeby dbac o kobiete, a Ty sie meczysz i dajesz ponizac. Z jakiej racji? olej go.jak bedzie chcial to sma przybiegnie.pytanie czy Ty ebdziesz go chciala. Znajdz sobie innego jednak:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moim zdaniem facet Cię nie kocha i zerwałby z Tobą bez mrugnięcia okiem gdyby nie był taki jak większość i nie stchórzył... powiedzmy że przed definitywnym zerwaniem powstrzymały go Twoje łzy i być moze niejasna jeszcze sytuacja z nową "ukochaną" bo założe się o 100% że ma jakąś na oku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfyrd
a moze on jest niedojzaly emocjonalnie no wiecie taki duzy dzieciak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jego zachowanie nie jest w por
czyli przez najblizsze lata moze sie zmieni a moze nie? lubisz jak sie ktos nad toba pastwi? nie wiem czemu go usprawieliwasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfyrd
ale ja nie jestem autorką tego topiku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfyrd
autorką jest juhaugd a ja jestem jhfyrd :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jego zachowanie nie jest w por
hehe faktycznie:d no to moim zdaniem to nie jest duzy dzieciak:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosipowiemobiektywnie
:) hehejestes glupia jak but i poniazasz sie jak diabli on i tak cie zostawi ot tylko kwestia czasu i jego humoru a ty bedziesz sie plaszczyc jak jakas szmata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×