Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Madi26

Wartość życia

Polecane posty

Gość Madi26

Witam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie zdarza ci się że masz niekiedy już wszystkiego dość i brak ci sił na cokolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaką wartość ma dla was życie? Czy jest dla was czymś cennym wiem że się nie zadaje takich pytań, życie powinno być piękne ale przeważnie takie nie jest. Los rzuca nam kłody pod nogi każe podejmować decyzję które często bywają niezmiernie trudne do podjęcia. Tak czy inaczej życie jest ciągłą walka gonitwą za jutrem i za tym co nieosiągalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garibaldi
dla kogo jest gonitwa dla tego jest gonitwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garibaldi
A dlaciebie jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dla mnie jest gonitwą za każdym następnym dniem lepszym gorszym to już zależy od nas w dużej części też od losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową :o Jedno jest pewne - wszystkich nas zeżrą kiedyś robaki (oprócz tych, którzy zostaną skremowani - ich wiatr rozwieje). Gonitwa? A za czym? Śmieszą mnie Ci, którzy chcą wciąż więcej i więcej pieniędzy - zmarnują życie na pogoni za nimi i umrą ze świadomością, że niczego w życiu nie doświadczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
czy napisałam coś niezrozumiałego? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie piszesz bardzo zrozumiale tylko że nie dla wszystkich życie to śmiertelna choroba. Życie to dar od Boga, w jakimś celu nas tu przysłał żebyśmy coś zrobili przeżyli cudowne i te straszne chwilę każdy na swój sposób bo każdy przeżyje swoje życie tak jak chce korzystając ze wszystkich darów jakie życie mam dostarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje zycie byloby bardziej warte jakbym osiągnęła w nim coś ... Jakbym została naukowcem... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To stan się naukowcem dąż do tego jeżeli chcesz żeby twoje życie było bardziej wartościowe ważny jest cel i to do niego powinniśmy dążyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wierzę w celowość życia, jestem katoliczką. Ale bez przesady. Powiedz dziecku z porażeniem mózgowym, że jego życie to cudowny dar. Powiedz to sparaliżowanym, głodującym, śmiertelnie chorym od urodzenia, cierpiącym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnuleczkaaa
Madi masz racje, zgadzam sie z Toba calkowicie. Wszyscy pragna zbudować sobie dom, kupic samochow, to sa marzenia wiekszosci polakow. Wyciskaja swoje ostatnie poty, by to osiagnac, marnujac swoje zycie. Trzeba dazyc do tego, aby robic w zyciu takie rzeczy bedac szczesliwym, nawet jesli przynosza mniejsze dochody. To wlasnie praca zabiera nam najwiecej czasu, dlatego znajdzmy taka ktora pokochamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garibaldi
No tak zalezy kto jak definiuje egzystencje i czy w ogole definiuje. Jezeli ktos definiuje 2+2=5 to co tu gadac ;) Natomiast cel, to tez roznie mozna postrzegac ale w zasadzie sa pewne cele uniwersalne, pytanie czy sie je dostrzega. Oczywiscie roznie to bywa bo rozne sa sytuacje, jeden zyje w europie i ma zapewnione podstawy egzystencjalne inny znowu wegetuje gdzies w slumsach Sao Paolo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garibaldi
Neurosa1 Ci ktorzy zostana skremowani to ni erobi roznicy, poniewaz robaki i bakterie wlasnie sa takimi stworzonkami ktore pozwalaja cialu stopic sie na nowo z materia. Tak dzieje sie ze wszystkim w przyrodzie. Jezeli skremujesz cialo to tak czy inaczej wszystkie pierwiastki przedostana sie tak samo do obiegu aby byc na nowo spozytkowanymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madi dla mnie zycie ma najwyzsza wartosc mimo bolu i cierpienia , ktore nam wszystkim towarzyszy jak sie zmecze, nic mi sie nie chce, to odpoczywam :D i mysle co dalej wszystko przemija klopoty tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viera Viera
dla mnie to ciagle udowadnianie innym swojej wartosci... ciagle stawianie sobie nowych celow, walka ze swoimi slabosciami i z otoczeniem...a wszystko to ,by za pare lat isc chodzic z podniesiona glowa. tez czesto mam dosc... wyje jak bobr... ale za chwile nabieram sil i ide dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie jeszcze do niedawna moje życie nie miało żadnej wartości. W styczniu straciłam mamę i strasznie się załamałam. Już nie mówiąc o tym że facet za którym czekałam ponad rok też mnie olał i ma kompletnie gdzieś. Ale cóż nawet z kompletnego dna idzie się podnieść, pomału wracam na swoją normę psychiczną ale nie jest lekko. Zastanawiałam się nie raz czy jest jeszcze sens mojego życia na ziemi czy tylko wciąż muszę ganiać za wszystkim i czuć się nikomu niepotrzebna? \"CZAS NIE LECZY ON TYLKO PRZYZWYCZAJA NAS DO BÓLU.\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez stracilam mame najwazniejsze bys poczula sie dla siebie potrzebna bol mija a zamiast czekac rok na faceta lepiej cos zrobic, zajac sie czyms bys sie wlasnie poczula potrzebna sobie samej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×