Wartość życia

Czekałam za nim bo siedział w kiciu i myślałam że jak wyjdzie to będziemy razem ale widocznie nawet takie miejsce nie było wstanie go zmienić. Czy jestem potrzebna sobie? Może trochę ale bardziej jestem potrzebna tacie i to mnie bardzo podtrzymuje na duchu. A co do facetów to mam swoją teorię \"wszystkich do jednego wora i do wisły\" żart oczywiście :-)

Madi26 odnosnie tematu kazdy sam jest kowalem wlasnej egzystencji i mysle, ze egzystencja kazdego czlowieka ma inny sens i cel. Dla tych ktorzy potrafia zyc dobrze dla siebie zycie jest piekne, a dlatych, ktorzy tego nie potrafia zycie to udreka. Zawsze tak bylo zawsze tak bedzie.

Madi tata to dorosly facet da sobie rade

*yeez* wiem że tato jest dorosły ale wiem że mnie potrzebuje i ciężko by mu było samemu, żyjemy dla siebie i póki co nic się nie zmieni.

mam nadzieje ze moja egzystencja ma jakis cel bo na razie go nie widze.

ja mam dziś kiepski dzień... i niby wydaje się że wszystko jest ok, a jednak nie znajduje radosci i wszystko wydaje mi sie dołujące. Nie mam zwyczaju użalać sie nad sobą...ale dziś jest mi źle ;/

Witam :-) sobota a ja w pracy aż się nic nie chce i to do wieczora nawet się pogoda nie najgorsza zapowiada.

Joł :-)