Czy to już??

Dziewczyny, mam pytanie??? W zeszłą sobotę wypadł mi czop-tylko miał zabarwienie krwisto brązowe, lekarz kazał mi się nie niepokoić, powiedział, że to jeszcze może troszkę potrwać. No ale od poniedziałku mam straszne rozwolnienie, no i do tego nogi mam tak opuchnięte, że nie mam jak chodzić, mam zamiast stup kuleczki.... Skurczów w sumie nie czuję, ale nie wiem, wizytę mam w sobotę u lekarza, ale może któraś z Was miała podobne objawy zbliżającego się porodu?? Dodam, bo to najważniejsze, że termin z okresu mam na 20 lipca:) Dzięki za odpowiedzi!!!

No ja mogę Ci napasać jak u mnie to jest, czop wypadł mi w 35 tyg i 4 dni, miałam rozwolnienie, wymioty, rozwarcie i leżałam w tym czasie na patologii ciąży z powodu przedwczesnego porodu, byłam pewna że za kilka dni urodzę no bo to moja druga ciąża a przy pierwszej jak wypadł mi czop to za 5 dni urodziłam no ale jestem już 3 tygodnie po tym wydarzeniu i nic się nie wydarzyło, ani rozwarcie większe ani żadnej akcji porodowej choć wiele razy myślałam że to już, więc nie ma reguły za 2 tyg termin i myślę że donoszę do niego.

a co to jest czop?

peelle, dzieki za pocieszenie, bo jednak olałabym jeszcze chociaż ze 2 tyg ponosić młodego pod sercem:) A tobie życzę powodzenia. Czop to coś na zasadzie "korka"-nie wiem nawet jak to dokładniej i rzeczowo opisać...

nie martw sie ...j jestem w 38 tc a od konca 33 odchodzi mi czop kawalkami..skurcze mam od 30 tc wtedy byly bezbolesne bo wiadomo ze taki czas ze moga wystapic a od 35 tc zdarzaja sie bolesne przedwczoraj w nocy nie przespalam calej bo meczyly mnie skurcze co rowne 10 minut i co?????? i nic nadal o 5 rano sobie przeszły a mowia ze jak sa regularne to porod sie zaczyna no u mnie jakos nie bardzo hehe..ciagle nic...

imili86 ale te końcówki to chyba najgorsze są co... Człowiek już nawet nie wie co ma myślec i robić.... Trzymaj się i Tobie też życzę powodzenia!!!!!!!!

No najgorsze...ciagle sobie myslisz moze dzis moze jutro itd...wszystko juz meczy i chcialoby sie byc jak najszybciej po.eh ja to juz przestaje wierzyc w te sygnaly przepowiadajace porod bo ile moga wystepowac heh i ciagle nic..:) A ty w ktorym tc?

a juz doczytalam na 20 lipca masz termin:)a to pociesz sie ze tez niewiele ci juz zostalo:)..i trzymam rowniez kciuki..:)

czy mógłby ktoś jeszcze się wypowiedziec??

Mi wypadł czop na początku 36tc no i nic się więcej nie zdarzyło, ciążę przenosiłam, poród był wywoływany 10dni po terminie bez żadnych objawów- zero rozwarcia, minimalne skurcze na ktg, przeze mnie wyczuwalne tylko jako twardnienie brzucha. Także z tym czopem to różnie bywa, czasem wypada tuż przed porodem a czasem dłuuugo przed.

może ktoś jeszcze??

mi wypadł w 10 dniu po terminie o 8.00 rano urodziłam o 13.50 tego samego dnia :) ALE ROZNIE TO BYWA...czekaj na skurcze :) POZDRAWIAM :)