dlaczego nic mi sie w zyciu nie udaje??

otoz mam 26 lat i nie mam nawet pracy bo nie moge jej znalezc:( nie mam faceta, kazdy mnie olewa, a jak juz jakis sie zainteresuje to okazuje sie ze jest zajety albo zonaty i chce tylko luznej znajomosci opartej na seksie:( nigdy nawet nie bylam zakochana z wzajemnoscia nie mam juz nawet znajomych nie mam z kim porozmawiac pojsc gdzies na drinka kazdy ma swoje zycie wiekszosc ma juz wlasne rodziny , dzieci a ja czuje jak jak debilka:( i zupelnie opadlam z sil juz nie wiem czy ktos to rozumie ale kompletnie nie mam sily na nic juz co jest ze mna nie tak???

nie załamuj się, widocznie dziś masz gorszy dzień i wszystko jest na nie.... ale to przejdzie. z praca dziś nie jest łatwo i na pewno nie jestes jedyna osoba, która jej szuka i nie moze znaleźć. Miej cierpliwośc i wiarę w siebie. A facet to też kwestia czasu. Ja jestem rok młodsza od Ciebie, też nie mam faceta, wciąż nie mogę zapomnieć mojego byłego. Ale jstem pozytywnie nastawiona i tego Tobie życzę :))) Głowa do góry, wszystko będzie dobrze.

Poczytaj sobie http://najlepsze-darmowe-ebooki.blogspot.com/2009/06/mozesz-juz-dzis-zmienic-swoje-zycie.html i to http://najlepsze-darmowe-ebooki.blogspot.com/2009/06/jak-definitywnie-zmienic-swoje-zycie-na.html

Hej ją też nie mam lekko w życiu też mam 26 lat nie mam faceta ale to nie jest najgorsze facet się znajdzie predzej czy później więc tym się nie przejmuj. O pracę ciężko wierze bo sama długo szukałam ale nie poddawaj się i szukaj. Dla mnie najgorszą rzeczą była śmierć mojej mamy za tydzień minie pół roku odkąd odeszła zostałam praktycznie sama z tata mimo iż mam brata i siostrę czuje się bardzo samotna.

nikomu niczego nie zazdtroszcze zwyczajnie jest mi przykro ze mi sie nic nie udaje

kolejna 26 bez pracy i faceta. jednak praca jest dla mnie wazniejsza, bo miloscia czlowiek sie nie naje. szukam pracy juz od 4mscy i totalna klapa.no i wiem ze nie moge sie zalamac bo wtedy to juz bedzie kila i mogila.

faceta tez nie moge znalezc - bo nie szukam go na razie. wazniejsza jest praca. zreszta ktory by chcial bezrobotna:((

MAdi moja mama nie zyje juz 4 lata byla jedyna osoba z ktora moglam porozmawiac ktora mnie rozumila bez slow z tata mam tlyko kontakt telefoniczny mam rodzenstwo , ale co z tego jak kompletnie sie nie rozumiemy ze wszystkim jestem sama jak palec nie mam nawet komu sie wyzalic jak mi jest zle:(

u mnie mija z7 miesiac jak szukam pracy i w ciagu tego zcasu bylam az na 2 rozmowach a nie suzkam zadnej wygorowanej posady jakby ktos pytal tylko na jedno miejsce jest czasami 200-300 osob

Jesteś zwykła p i p a !!!! Zamiast się mazgać i biadolić zacznij myśleć o sobie, że jesteś najładniejsza, najmądrzejsza, masz najzgrabniejszy tyłek i odjechane balony. Krótka spódnica, duży dekolt, tipsy i marsz w miasto! Sukces gwarantowany w każdej dziedzinie!

ale pewnie bylyscie zakochane z wzajemnoscia? bo ja ciagle nieszczesliwie ...

bo nie kazdy am szczescie w zyciu a znasz powiedzenie"glupi ma szczescie?"

Zaraz się rozpłaczę....Buuuuuuuuuuuuuuu.......Jakie koopy nieszczęścia......... Już wysyłam Wam księcia na białym rumaku............A tzytzki jakieś macie????????????????????

Byłam zakochana ze wzajemnością ale chyba to nie była aż tak wielką miłość bo nie przetrwała próby czasu widocznie tak musiało być, każdy predzej czy później znajdzie swoją druga polówke a jeżeli nie to życie samemu wcale nie musi być aż takie złe. Bo czyż nie lepiej jest być samemu niż być oszukiwanym i okłamywanym przez resztę życia?

Witam wszystkich szczególnie Ciebie co tam u ciebie dzisiaj lepsze jest twoje samopoczucie, napisz co tam u ciebie albo odezwij się na mojego emaila.

Ten post wyżej do

Butelki pustej

samopoczucie bez zmian:( ale dzieki

Nie poddawaj się myśl pozytywnie to naprawdę pomaga. Skąd jesteś jeśli mogę wiedzieć? O pracę ciężko ale teraz się lato zaczęło może jakąś dorywczą złapiesz, jeśli chodzi o faceta to nie mając go jest ciężko ale uwierz mi z facetami to jest różnie czasem lepiej go nie mieć niż mieć jakiegoś bydlaka.

ani pracy , ani faceta i też 26 lat znajomi maja rodziny dzieci , nie mają czasu sie spotkac mi tez na facecie nie zależy , ale zeby miec prace i zeby od czasu do czasu z kims sie spotkac , a nie siedziec cały czas samemu

*Mam dokładnie to samo* nie każdemu jest dane w wieku np. 20paru lat mieć już rodzinę czasami warto poczekać parę lat niż od młodego pakować się w rodzinę, nie jesteśmy jeszcze takie stare też mam 26 latek i póki co sporo za sobą. Pewnie że nieraz brak tej drugiej polówki nie ma z kim pogadać itd. Ją akurat na brak znajomych nie narzekam brak mi z koleji czasu żeby wyskoczyć gdzieś że znajomymi ale zawsze na przyjemności czas się znajdzie:-)

widac nas jest więcej

e ja nie mam nic jestem sama jak palec jedyne co ma to depresje i brak checi do zycia z checia bym strzelila sobie w leb tak mnie to wkurwia wszystko jest beznadziejne a moze zycie nie ma juz dla mnie sensu kady dzien jest taki sam

*Butelka pusta* jak to nic nie masz? Żyjesz i to jest ważne i po coś żyjesz na tym świecie może teraz dla ciebie to wszystko jest szare i bez sensu ale z czasem się wszystko zmieni. Głową do góry i naprawdę myśl pozytywnie to podstawą nie możesz się dołować bo to tylko jeszcze bardziej cię pogrąży w depresji. Napisz skąd jesteś.

do autorki- a masz jakies zainteresowania?

Autorki chyba nie ma może już śpi ;-*

http://prawda2.info/viewtopic.php?t=7620

ano nie mam nic nawet pracy nie moge znalezc niewiem mam juz tego dosc wszystkiego a czego zyc? oszczednosci sie koncza....:( znajomi jakos sie pousuwali ode mnie..zreszta kazdy znich ma juz swoje rodziny a ja wiecznie sama jak palec zainteresowania mam ale co z tego? z tego nie wyzyje i tylko tym zyc sie nie da a reszcie nie wspomne jestem z wlkp

autorko no to przybij piatke:O:O:O:O Ja mam faceta ale nie moge znalezc od ponad pol roku pracy:O Idiotka zrezygnowalam z w miare fajnej pracy aby wyjechac ze swoim facetem za granice i co?...i nie wyjechalismy a do tamtej roboty juz nie mam powrotu:O:O:O:O...wysylam ciagle aplikacje aby gdzies wyjechac ale poki co zero odzewu.....tez wiekszosc znajomych ma swoje rodziny,prace.....ech.....od oparu dni mam bezsenne noce bo non-stop mysle o tym wszystkim..... autorko z jakiego jetses miasta??? mniejszego czy typu Wawa??

miasto ok 70 000 mieszkancow jestem zalamana