Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misipysi

mój chłopak jest uzależnony od rodziców- psychicznie

Polecane posty

Gość misipysi

rozważam rozstanie z moim chłopakiem poniewaz lacza go niezdrowe relacje z rodzicami, weekendy sa zarezerwowane dla nich, choc ja w tygodniu ucze sie i pracuje, wiec mamy czas tylko po 20, w ich towarzystwie nie zwraca na mnie uwagi, zaprosil ich na swoja obrone a mnie nie, a na dodatek oni mnie nie lubia, choc ledwo znaja, moze to brzmi blaho, ale jestesmy razem juz 3 lata i boje sie ze bede zyla z nim i z nimi, przykładow i ch niecheci i wtracania sie moglabym mnozyc tysiace, a on nie zajmuje stanowiska, nie broni mnie, ba-on nawet tego nie zauwaza, nie chcę byc z nimi i z nim jednoczesnie, ale bardzo go kocham, mimo to juz nie daje sobie rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0118
Widzisz, ja moge coś powiedzieć ze swojej strony. Sam częściowo jestem poddany presji przez rodziców. Ja za wszelką cenę chce się wyrwać bo mi najnormalniej w świecie przeszkadzają. Wyjścia masz dwa które sprowadzają się do jednego. 1: wyjedźcie razem gdzies, oseidlcie się w innym mieście, w innym kraju 2: jeśli się nie zgodzi, poczekaj na moment aż mu porządnie zajdą za skórę. Wtedy ten moment wykorzystaj i namów na wyjazd gdziekolkwiek. Żeby się zgodził, przygotuj kilka opcji jezeli chodzi o miejsca. # jeżeli dalej niczym nie wskórasz to rozmawiaj do skutku. Jedynym wyjściem jest jego dobrowolne odseparowanie się od rodziców ponieważ jest od nich emocjonalnie uzależniony# tak uważam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0118
Widzisz, ja moge coś powiedzieć ze swojej strony. Sam częściowo jestem poddany presji przez rodziców. Ja za wszelką cenę chce się wyrwać bo mi najnormalniej w świecie przeszkadzają. Wyjścia masz dwa które sprowadzają się do jednego. 1: wyjedźcie razem gdzies, oseidlcie się w innym mieście, w innym kraju 2: jeśli się nie zgodzi, poczekaj na moment aż mu porządnie zajdą za skórę. Wtedy ten moment wykorzystaj i namów na wyjazd gdziekolkwiek. Żeby się zgodził, przygotuj kilka opcji jezeli chodzi o miejsca. # jeżeli dalej niczym nie wskórasz to rozmawiaj do skutku. Jedynym wyjściem jest jego dobrowolne odseparowanie się od rodziców ponieważ jest od nich emocjonalnie uzależniony# tak uważam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×