Spóźniający sie okres u mojej dziewczyny.

Nie znam sie na tym totalnie. Mam 20 lat, ona 21. Zazwyczaj okres ma regularnie. Teraz miała miec wczoraj, tymczasem go wciaz brak (dzis 2 dzien i nic). Z jednej strony sesja i ogromna dawka stresu (miała we wtorek ustny egzamin-najtrudniejszy w tej sesji i strasznie sie bała-nie spała w nocy i w ogóle), do tego ćwiczyła ostatnio intensywnie na mięśnie brzucha bo chciała miec bardziej płaski i chyba sie przetrenowała bo jednego dnia była totalnie nie do zycia i zmęczona. Z drugiej strony przez ostatnie 2 tygodnie spaliśmy razem bardzo czesto-praktycznie codziennie. Nie wiem czy mam sie denerwowac czy nie. Ona nie ma zadnch objawow zblizajacego sie okresu-nie bola ja piersi ani brzuch-słowem nic. Tylko czuje sie troche dziwnie jakby sie przeziebiła (gardło tez ja ostatnio bolało ) Sama sie tak denerwuje że i mi sie to udziela. Test ciązowy pomoże?

okresu jj nie wywoła;) co najwyzej potwierdzi lub wykluczy ciążę

A kochacie sie bez zabezpieczenia?? To istotne bo nic o tym nie wspomniales. Jesli jednak uprawiacie seks bezpiecznie to moze to przez ten ogromny stres okres sie nie pojawia a kiedy wszystko sie uspokoi wkoncu nadejdzie ;) test mozna zrobic w terminie oczekiwanej miesiaczki wiec teraz powinnien byc w miare wiarygodny :)

bez zabezpieczenia? jesli tak to jest oczywiscie szansa zeby byla w ciazy. ale z drugiej str normalne jest ze zcasem spoznia sie okres nawet do tygodnia....stres,choroba,duzy wysilek...moga byc rozne przyczyny braku miesiaczki.ale niestety ciaza tez wchodzi w gre

zabezpieczamy sie-ani razu nie pekła nam prezerwatywa (zawsze sprawdzam), raz zdarzył sie bez zabezpieczenia ale doszedłem na zewnatrz i wątpie by jakas kropla dostała sie do środka.

Rzeczywiście miała sporo stresu, do tego przeziebienie i przemęczenie. Zastanawiam sie czy nie namówic ja na test-apteka jest 50 m od domu więc problemu z zakupem nie ma, a juz bedzie pewnosc i przynajmniej jeden czynnik stresogenny zniknie.

ona chce czekac-jak do niedzieli nie dostanie to wtedy zacznie sie martwic-problem w tym ze ja w srode wyjezdam na długo i daleko-wiec wolałbym wiedziec wszystko.

No to poczekajacie do niedzieli i jak nie dostanie niech zrobi test. Powiedz jej ze wolalbys juz wiedziec a nie zyc w takiej niepewności to moze zmieknie i zrobi ;)

zrobcie jeszcze dzis. gwarantuje duza ulge :]

Spróbuję ja namówic-dośc mam stresu od wczoraj.

Jesli bedzie wiadomo co i jak daj znac ;)

Kupiliśmy bobo test-mozna go robic podobno takze w dzien nie tylko rano wiec zrobiła i wyszło że nie jest. W niedzielę rano wrazie czego powtórzymy.

zrob test z kory wierzbowej ale wczesniej musisz na nia nasikac