Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yyyy pytanie do doświadczonych

Seks 3 dni przed owulacją.

Polecane posty

Gość yyyy pytanie do doświadczonych

Uprawialiśmy seks w zeszłym tygodniu w środę, w piątek lub sobotę miałam owulacje. Robilismy to bez zabezpieczenia, on nie doszedl we mnie tylko nazewnatrz, ale nie jestem pewna czy jakas kropla płynu preejakulacujnego nie dostał sie do środka. Jakie są szanse zapłodnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarynkaaaaaa
szanse moja droga sa zawsze w dni plodne..Ale nie jest niestety tak latwo zajsc w ciaze jak myslisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myśle, że powinnaś wpaść. Ale jak mówi koleżanka, nie tak łatwo zajść w ciąze. KUP SOBIE TEST I ZRÓB GO PO TYGODNIU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 103
test wykryje juz ciaze ewentualna po 7 dniach od stosunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prwadopodobieństwo całkowite
Statystycznie rzecz biorąc - 80%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są takie, które można robić po tygodniu. Spytaj w aptece. Są na 100%, bo ja taki kupowałam. Tylko trzeba go zrobić rano, z nocnego moczu, bo wtedy stężenie hormonu będzie największe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ncopy
tiaa akurat. plemniki przetrwać poza 'magazynem' 2doby. a potem są wydalane z organizmu jako obumarłe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 103
a jak dzis jest 15 dzien po stosunku to juz moge robic smialo? nawet pod wieczor? czy moze tez lepiej rano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość test zawsze się robi rano
!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojjjojj
hej - ja mam taką samą sytuację - ból okołoowulacyjny w sobote więc myśle że owulacja też była w sobote lub niedziele - stosunek we czwartek, piątek wieczorem i sobote - również przerywany ale sam mąż stwierdził że wyszedł ciut za poźno - więc też myśle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojooojjj
a masz jakieś objawy? ja zaczynam schizować ale bolą mnie piersi dziś - i nie jak zwykle z boku a całe z sutkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny nie przesadzajcie. Wcale nie jest tak łatwo zajść w ciążę. Moim zdaniem nie powinnaś być w ciąży, aczkolwiek zawsze jakieś prawdopodobieństwo jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najwcześniejsze ( obiektywne) objawy są jakiś tydzień - dwa po zagnieżdżeniu się zarodka, które ma miejsce ok. 7-10 dni po zapłodnieniu :) także o pierwszych objawach można mówić najwcześniej około dwa tygodnie po stosunku w wyniku którego doszło do zapłodnienia :) także dziewczyny nie ma co się zawczasu stresować i wymyślać sobie objawy, a nasza psychika kochane panie potrafi nam płatać figle :0 :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aczkolwiek każda kobieta przeżywa to inaczej, dlatego nie można generalizować, ale zazwyczaj pierwsze objawy występują tak jak pisałam wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojooojjj
wiem wiem ale z drugiej strony tak wpadają tu że szok - mój brat też wpadł z końcówką w gumce na dwa dni przed spodziewanym okresem dziewczyny więc myśli są - a co do objawów to kafe tak miesza - jedne mają inne niemaja - jedne czują odrazu a inne nieczują wcale że zaszły.. ja czuje jakieś małe prawdopodobieństwo ale okres dopiero za tydzień więc sobie poczekaj jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojooojjj
i dzięki goodangel za studzenie emocji - przyda się :) bo się człowiek nabawi schizów że jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) :) nie ma za co :) a z tą ciążą to niestety tak jest, że jak ktoś chce to nie może, a jak ktoś nie planuje to bach i ciążą ...ehhhh....ale to też jest tak, że czasami blokujemy się psychicznie, po prostu za bardzo chcemy :) co do objawów, to tak jak napisałam, że każda z nas jest inna i każda ciążę przechodzi inaczej. Mam np. koleżankę, która w ogóle nie czuła, że jest w ciąży, dopóki jej brzuszek nie urósł, mam też znajomą która CAŁĄ ciążę wymiotowała, do 9 miesiąca, nawet po suchym chlebie, tak schudła, że można było jej żeberka policzyć także uważam, że trzeba cierpliwie czekać do termonu @ bo: - te co nie chcą być w ciąży, zrobią za wcześnie, wyjdzie jedna kreska to potem może być przykra niespodzianka - te co chcą z kolei, mogą się niepotrzebnie rozczarować i po co kasę wyrzucać niepotrzebnie - poza tym jednym kobitom pozytyw wychodzi na kilka dni przed terminem @ , a innym dopiero tydzień po terminie @ - wszystko zależy od terminu poczęcia - nie ma więc złotego środka na ciążę - czy to chcianą czy też nie :0 :) :) Dlatego trzymam za Was kciuki - za te co chcą, jaki za te co nie chcą być w ciąży i troszkę cierpliwości dziewczyny :) :) :) Pozdrawiam ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×