On popełnił samobójstwo przeze mnie!!!

Byłam z nim 2 lata...pewnego wieczoru siedziałam w domu sama, bo on był z kolegami na piwie...następnego dnia przyszedł do mnie i powiedział, że spał z inną...za dużo wypił i nawet tego nie pamięta...tak bardzo płakał, ja zresztą też... mówił, że jestem dla niego wszystkim, a ja powiedziałam mu, że nie chce go nigdy więcej widzieć... Wieczorem tego samego dnia zadzwoniła jego mama i powiedziała, że zabiłam jej syna...Powiesił się w swoim pokoju, zostawiając list do mnie. Jego mama go przeczytała...a napisał w nim, że nie umiał przeżyć beze mnie nawet kilku godzin i wolał się zabić niż tak cierpieć... Minął rok, a ja do dziś w nocy budzę się i słyszę tylko te słowa \"nie chce Cię nigdy więcej widzieć\" i już nigdy nie zobaczę :( dlaczego????

Nie możesz się obwiniać- to była jego decyzja ucieczka od problemów- on był chory, nie ma w tym żadnej Twojej winy, większość dziewczyn w takiej sytuacji zareagowała by tak samo jak Ty, myslę że zawiniły tu jego wyrzuty sumienia za to że Cię stracił.

powiem Ci jedno, cokolwiek się stało to napewno nie przez Ciebie, nie morzesz się obwiniać

*nie możesz

mam to samo ;( źle się czuje z tym bardzo!