Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tower of london

Krew po wizycie u ginekologa. Już chyba nie dziewica.

Polecane posty

Gość rgwregwergw
1) To jest to wlasnie bieganie po lekarzach bez powodu, "profilaktycznie", jak stara baba ktorej sie nudzi wiec idzie sie spotkac z kolezankami pod gabinetem i pozawracac glowe lekarzowi. 2) Kobiety-ginekolozki maja mniej szacunku do swoich pacjentek i o tym tez wiadomo i sama moge potwierdzic! I dziewica faktycznie nie jestes To teraz idz poganiaj jeszcze po jakich lekarzach innych specjalnosci, "profilaktycznie". Ciekawe co jeszcze ci sie przydarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tower of london
aha, na badania to najlepiej isc juz w zaawansowanej chorobie tak? A do ginekologa poszłam bo mam problemy z piersiami.Cytologie chciałam sobie przy okazji, sprawdzić czy wszystko jest ok z pochwą, czy nie mam nadżerki i w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfkhf
i co wszystko w porzadku? hahahahaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a orgazm mialas
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala222
@ rgwregwergw bez przesady, czyli na badanie mam iść dopiero jak mi macica wypadnie, tak? po to lekarze trąbią o profilaktyce, żeby zapobiec chorobom. po to są lekarze (przypominam). właśnie przez takie myślenie co roku umiera ileśtam kobiet np. na raka szyjki macicy, bo nie chciało im się dupska za przeproszeniem ruszyć, żeby sprawdzić, czy wszystko jest ok. a ty mi mówisz, że nie to jest bieganie po lekarzach bez powodu :| powodzenia życzę z takim światopoglądem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkllkklklklk
tu byla tez taka co stracila dziewictwo z aparatem od usg, pasujecie do siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olszaak
bardzo dobrze zrobiłaś,że poszłaś profilaktycznie do ginekologa, bo tak powinno sie robić. I nie pier**lcie głupot, bo jak wy sie zaniedbujecie, to nie znaczy że każdy musi. Pierwsza wizyta u ginekologa powinna mieć miejsce w wieku 15 lat!!! Wiec jak nie znacie sie na rzeczy to nie zabierajcie głosu bo żal sie robi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyy
A więc tak, uważam, że to w głównej mierze jest twoja wina. Sama informacja że nie współżyłaś jeszcze tak naprawdę nic nie mówi. Mnóstwo kobiet nie współżyje jeszcze a dziewicami nie są. powinnaś była jasno i wyraźnie powiedzieć, że jesteś dziewicą i że z tego względu prosisz o ostrożne badanie. Lekarze to tezludzie, nie musza się obchodzić z każdym pacjentem jak z jajkiem i dlatego z czasem badania przeprowadzaja machinalnie - tak samo dziewicę i nie dziewicę. A gdybyś ty ponadto upomniała lekarza to by się zachował inaczej. Po drugie skoro już dopuściłaś do czegoś takiego to w trakcie badania kiedy cię tak zabolało powinnaś też zwrócić mu uwagę na ten fakt. Ale to chyba tez przemilczałaś? I co najwazniejsze jesli nie masz problemów z wysłowieniem się to przy nastepnej wizycie (jeśli dalej masz zamiar chodzić do tego samego lekarza) to powiedz mu, że prawdopodobnie pozbawił cię błony dziewiczej i zapytaj siec czy zawsze tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! ja straciłam dziś dziewictwo na fotelu ginekologicznym ;( poszłam na rutynową rozmowę ale doktor nie uprzedziła mnie co zamierza robić. Nie wiedziałam że użyje jakichś narzędzi. Poszło błyskawicznie (widocznie doktor miała wiele pacjentek w poczekalni ;/)Po 3 sekundach mojego pobytu na fotelu już było po wszystkim: 'ojej, a Pani dziewicą jest? to czemu pani nie mówiła wcześniej?-mi do głowy nie przyszło że Pani może być' Wcześniej lekarka nie zapytała mnie o nic, tylko o wiek. ;( Jak widać- zero informacji dla pacjenta, tak więc radzę samemu o wszystkim od razu mówić ;( Mnóstwo krwi i w ogóle szok ;( w stosunku do siebie samej czuję się dobrze, bo faktem jest że z chłopakiem nigdy nie byłam więc teoretycznie jestem dziewicą, ale smutno mi że nie mam już tego 'dowodu' i boję się jak to będzie w przyszłości, czy ktoś nie nazwie mnie kłamcą. Co powiem chłopakowi? że nędzny lekarz mi to zrobił? to w ogóle nie do wiary żeby takie rzeczy się zdarzały;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli straciłyście dziewictwo u ginekologa to jesteście i żałosnymi niesamowitymi idiotkami. Z drugiej strony propaganda debili zachęcających nastolatki (czyli zazwyczaj dziewice) do badań ginekologicznych robi swoje. I jeszcze te durnowate teksty, że dziewice można badać wkładając wziernik do pochwy. Może również 2 palce do pochwy? No po prostu idioci i idiotki, którzy tak mówią i na to pozwalają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszlam na pierwsza wizyte do ginekologa jako dziewica to zrobil USG. I tyle. Powiedzial, ze mam przyjsc nastepnym razem jak zaczne wspolzyc, no i ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewictwo stracilam mając 24 lata. Do ginekologa chodziłam od wielu lat i badał mnie normalnie przez pochwę, i nic nie "uszkodził", a wyraźny opór i lekki ból straciłam dopiero podczas pierwszego stosunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po cholerę chodzisz do ginekologa! ? Jak masz tępą lekarkę pierwszego kontaktu to zmień! Gdy boli brzuch to najlepiej kretyni lekarze zamiast zrobić usg po jamie brzusznej to wysyła do ginekologa matoły lekarze. Ja bylam pierwszy raz w trzecim miesiącu by potwierdzić i zawsze przy badaniu cipki był chłopak teraz jako mąż. Również wspierał porody bo cc jest dużym ryzykiem powikłań. Również podczas zwykłego badania pochwy dochodzi do groźnych zakażeń! Mąż pilnuje by nic nie dotykla ginekolog po założeniu rękawiczek gdy dotknie prosi o zmianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże ile tu jest debili na tym forum.. ginekolog to lekarz jak każdy inny, ja w wieku 20 lat miałam polipa macicy (byłam dziewica) i co miałam czekać do pierwszego razu żeby go w ogole wykryć? :O nie mówiąc juz o usunięciu go. Takie zmiany wykrywa sie przez usg ginekologiczne i wbrew pozorom sa częste dlatego należy sie badać.. bez względu na to czy jesy sie dziewica czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.17 ty jesteś ginekolog i brak ci młodych c**ek. Nie chodzi sie po badaniach najwięcej zakaża się w gabinecie lekarskim i szpitalu . Podstawą jest nie badanie lecz higiena miejsc intymnych nie stosowac tsmponow bo powoduja często stany zapalne cipki. Tylko podpaski dobre jakosciowo nie syntetyczne lecz naturalne. Nasze babcie używały atłas potem watę. Nie widzialy ginekologa na oczy i rodziły w domu przy akuszerce i ojcu dziecka, nie było zakażeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie było zakażeń bo w końcu martwa matka nie moze miec zakażenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za tępa dzida wypisuje tutaj ze do lekarza nie chodzi sie profilaktycznie... ciężkie choroby np nowotwór nie dają w ogole objawów chyba ze jest juz za późno... gdyby nie profilaktyczne badania to juz dawno nie byłoby połowy z nas na tym świecie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za tepe chodza jak dziewice do ginekologa po to by je rozdziewiczyl. Raka to ma kazda z nas lecz jak oslabisz organizm i zaniedbasz organizm to cie dosiegnie. Juz byly madre co poszczepily sie w USA na raka szyjki macicy tak profilaktycznie. Teraz umieraja od szczepionki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A polipa macicy to nie wykaze usg przezbrzuszne albo rezonans ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le ludzie czemu wy jesteście tacy tepi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej żenujące jest to, że wiele dziewic po badaniu ginekologicznym przez pochwę nadal uważa się za dziewice. Wy sądzicie, że jeśli lekarz nie przerwie wam bezpośrednio błony dziewiczej, a po prostu rozciągnie, to znaczy że nic się nie stało, a wy jesteście nadal dziewicami? Podczas seksu z chłopakiem to błona dziewicza jest aż w połowie przypadków tylko rozciągana. To własnie wtedy nie leci krew, ale dziewictwo i tak tracicie. Pomyślcie nad tym, bo stanowcza większość dziewic może włożyć maksymalnie jeden palec do pochwy. Rozumiecie? Jeden palec. A jaki wziernik potrzebny do zbadania pochwy to grubość jednego palca? No właśnie dosłownie żaden. Dlatego nie ma czegoś takiego jak dziewica po badaniu ginekologicznym wziernikiem. Te dziewczyny, które tak uważają to muszą być niesamowite kretynki, bo sądzą że utrata dziewictwa to tylko mechaniczne uszkodzenie błony dziewiczej, a nie jej mocne rozciągnięcie. Owszem prawdą jest, że utrata dziewictwa to dopiero seks z chłopakiem, ale gdy mowa o samej błonie dziewiczej, to na pewno nie jesteście dziewicami, gdy ktoś wam włoży do pochwy coś grubszego niż jeden palec, a to dlatego że już dwa palce do pochwy to podobne rozciągniecie co przeciętny penis w pochwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DO 20.13 tak masz racje ale są p******e lub zboczone lekarki pierwszego kontaktu zamiast na usg po powłoce brzusznej jak rorobi w UK polskie tępe lekarki wysyłają do ginekologa i po kłopocie. Każda zbędna wizyta to niepotrzebne ryzyko zarażenia nawet wirusem typu C wątroby! Sa układ lekarzy w danych przychodniach by wysłać jeden do drugiego by mieć kasę. Ginekolog nie jest w stanie zawsze zobaczyc na usg tak jak wyuczony RADIOLOG! A trzeba być debilką by sie upadlać i bedac dziewicą sie rozdziewiczać u ginekologa. U lekarza pieszego kontaktu sie powinno domagać wyniki krwi moczu i przy bolach brzucha usg przez radiologa nie do ginekologa. Rozmiowę nagrać i złożyć skarge do izby lekarskiej gdy unuka leczemia wysyłając do ginekologa! !! Narażać na zakażenia bo do tskich dochodzi u laryngolog stomatolog czy ginekolog ma stycznosc z błoną śluzową gdzie szybko zakaza się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy macie za konowałów. Dziewica do ginekologa ? Gdy sa dolegliwości to do dobrego radiologia usg i narzady rodne , nerki, watroba itd a nie do ginekologa. Co pomaca cipkę i wszystko wie Średniowiecze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prowokacja jakiegos zboczonego ginekologa by chodzily sie badac mloda dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze, może błona dziewicza została lekko naderwana. W końcu palec, nawet dwa palce, czy mały wziernik, jest dużo mniejszy niż normalny członek, a więc ta krew prawdopodobnie poleci jeszcze raz. Nie ma się czym przejmować. Może rzeczywiście otwór był mocno zarośnięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1:39 Wiesz czym jest dziewictwo, nawiedzona babo? Boże z czego ja bym się śmiała gdyby idiotow nie było na świecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Tyle że 2 palce dla większości dziewic to stanowczo za dużo, a chyba nikt nie powie że wziernik u ginekologa rozszerza się mniej w pochwie niż na dwa palce. Tak w ogóle to jeśli nie macie problemów z włożeniem dwóch palców do pochwy to nie jesteście żadnymi dziewicami. gość wczoraj A ty nawiedzona babo czytaj ze zrozumieniem. Nikt nie zaprzecza, że utrata dziewictwa (tego psychicznego raczej) to dopiero seks, ale jeśli masz tą błonę i jak idiotka dasz ją sobie mocno rozciągnąć lub uszkodzić u lekarza, to w tym sensie dziewicą już nie jesteś. Chociaż oczywiście fajnie siebie usprawiedliwiać. Co z tego że lekarz mi uszkodził błonę dziewiczą, skoro ja seksu nie uprawiałam, więc nadal jestem dziewicą. Myślenie idiotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co w związku tym nawet jesli błona zostanie uszkodzona u ginekologa? Dziewictwo to stan umysłu a nie błona. ja miałam jako dziewica robiony zabieg usuwania guza szyjki macicy przez pochwę, błona została uszkodzona i co? Miałam chodzić z guzem dla kawałka skóry czy dać się pociąć i otwierać jamę brzuszną? Puknij się w łeb bo jesteś chora psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Co wy macie za konowałów. Dziewica do ginekologa ? Gdy sa dolegliwości to do dobrego radiologia usg i narzady rodne , nerki, watroba itd a nie do ginekologa. Co pomaca c*pkę i wszystko wie Średniowiecze . xxx z średniowiecza to chyba ty jesteś :D z średniowiecznego psychiatryka na dodatek Radiolog jeśli zobaczy zmiany w macicy i czy jajnikach i tak wyslę kobietę do ginekologa. Radiolog tylko robi zdjęcia i stawia wstępną diagnozę, ale prawdziwa diagnoza i leczenie to domena specjalistów. Po to mamy lekarzy specjalistów, każdy od innego organu, żeby każdy zajmował się tym w czym się specjalizuje. To już nie średniowiecze, że jest jeden lekarz od wszystkiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dziewictwo to stan umysłu, ale jakoś kojarzy się prawie wyłącznie z kobietami. No niby dlaczego? To skojarzenie jest właśnie związane z błoną dziewiczą. Nie można całkiem oddzielać błony dziewiczej od dziewictwa, bo jest to ściśle powiązane. Oczywiście jeśli są dolegliwości zdrowotne, to błona dziewicza nie ma znaczenia, ale dać sobie zakładać wziernik do pochwy czy wkładać dwa palce z byle powodu to idiotyzm. Nawet większość ginekologów uważa, że dziewice nie mają zazwyczaj po co chodzić do ginekologa. Jedynie wyjątkowo może być taka potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×