Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trekjhbgfdsa

doradzcie mi co mam zrobic

Polecane posty

Gość trekjhbgfdsa

otóż rok temu spotykałam sie z kimś do kogo powiem szczerze coś poczułam..ale jak zobaczylam,ze mnie popędza ze wszystkim i za bardzo mu zaczeło zalezec to nagle postanowilam to zakończyć.. bardzo chamsko sie zachowałam,ale to juz inna bajka..w kazdym badz razie teraz znowu sie odezwał i przyznam,ze cos mnie do niego ciągnie..ale bardzo sie boje,ze znowu cos mi sie z głową stanie i go bede probowalam spławić.. powiedzcie mi czy spotkac sie z nim? czy raczej zostawic juz go w spokoju i nie marnowac mu życia bo wpadnie w jakas depresje jeszcze... :O wtedy to był załamany ..nawet ostatnio napisal do mnie,ze bardzo go zranilam ,ale jakos przebolał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trekjhbgfdsa
nie pomoze nikt .. ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trekjhbgfdsa
no to dziękuję wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żuljetta
jak nie masz faceta to probuj dalej, potraktuj jak przygodę, moze sie rozwinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trekjhbgfdsa
ruda na wysokich obcasach--> ooo kurczę:) to gratuluje;))) aa sporbuje co mi szkodzi !! tylko nie moge sie do niego źle nastawić...i przestac wybrzydzac nie ma ideałów!! chłopak jest zaradny,przystojny,pracuje,miał cięzkie dziecistwo i daje rade !:) ja mam 17 on 18 moze cos z tego bedzie:))) kto wie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doradca 500 zł sie należy
jestes pierdolnieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trekjhbgfdsa
ty tez i sie nie jaram ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×